Paplo Posted December 17, 2013 Report Share Posted December 17, 2013 Krótka recenzja w formie papierowej Mam nadzieje, że się doczytacie. Przy okazji prosiłbym o jakieś uwagi na temat mojego pisma. Da się to przeczytać czy nie? Do powyższego tekstu mogę dodać, że stalówka i spływak pracują bezbłędnie. Nie przerywa i startuje bez zająknięcia Gdyby wam czegoś jeszcze brakowało to śmiało piszcie. Dzisiaj już jestem bez mocy i pewnie o czymś zapomniałem... A teraz parę zdjęć: Miłego czytania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KoN` Posted December 17, 2013 Report Share Posted December 17, 2013 FC Basic to jedno z piór na mojej liście zachcianek. Osobiście wolę jednak soczyste linie, więc jedynie stalówkę zamieniłbym na B . Co do pisma... Problemów z czytaniem nie miałem. Sam czasami mam problemy z odczytaniem własnych notatek z wykładów. Dlatego zazwyczaj wszystko na spokojnie przepisuje (a potem dziewczyna mnie męczy żebym jej notatki też tak ładnie przepisał ). Ja po dłuższej przerwie od pisania piórem (a po klepaniu w kółko na klawiaturze moje pismo było naprawdę tragiczne), zacząłem od sposobu z podstawówki - kilka linijek każdej litery osobno. Oczywiście przy okazji zwracając uwagę na to czy dany kształt litery mi się podoba, czy jest czytelny, i tak aż do wybrania ostatecznej formy. No a teraz już pisze i pisze kiedy tylko mam okazje (co sprawia mi niejako przyjemność - w końcu im więcej do pisania, tym więcej piór i atramentów można wykorzystać). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted December 17, 2013 Report Share Posted December 17, 2013 Da się przeczytać. Dzięki za recenzję - każda opinia jest mile widziana, a zdjęcia piór jeszcze milej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted December 17, 2013 Report Share Posted December 17, 2013 Fajne piórko i recenzję da się przeczytać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann_gd Posted December 17, 2013 Report Share Posted December 17, 2013 masz inne pudełeczko niż ja, ciekawe kamień z serca i przespana noc, że Ci przypadł do gustu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted December 17, 2013 Report Share Posted December 17, 2013 Mam takie piórko. Fajne, ale ciężkie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yacek _b Posted December 18, 2013 Report Share Posted December 18, 2013 Ja również nie miałem problemów z czytaniem, samo pióro to kolejny mój pierwszoplanowy zakup, koniec z " chińszczyzną " , tylko ja wybiorę model carbon. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paplo Posted December 18, 2013 Author Report Share Posted December 18, 2013 Miło mi słyszeć, że moje pismo jest czytelne No a teraz już pisze i pisze kiedy tylko mam okazje (co sprawia mi niejako przyjemność - w końcu im więcej do pisania, tym więcej piór i atramentów można wykorzystać). Sam rozmyślam czy czasami nie zacząć prowadzić jakiegoś dziennika czy czegoś takiego, żeby mieć pretekst to pisania masz inne pudełeczko niż ja, ciekawe kamień z serca i przespana noc, że Ci przypadł do gustu Pudełeczko zapewne inne, bo kupowaliśmy w innym czasie i inny model. Z tego co pamiętam to masz karbonową wersję Ann A takie fajnie piórko to aż ciężko by nie przypadło do gustu Mam takie piórko. Fajne, ale ciężkie Ciężkie jak cholera, cały czas próbuję znaleźć ułożenie ręki, żeby nie bolała Dzięki za opinie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrsajnog Posted December 18, 2013 Report Share Posted December 18, 2013 To jedno z "budżetowych" piór, które mi się bardzo podoba. Fakt, że pióro jest ciężkie bardzo mi odpowiada - lubię takie pióra. Też przymierzam się do jego zakupu. Recenzja fajna i czytelna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted December 18, 2013 Report Share Posted December 18, 2013 Trochę wygląda jak od Michelina. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann_gd Posted December 18, 2013 Report Share Posted December 18, 2013 pewnie moje pudełeczko jest przezroczyste, żeby lepiej było wykończenie widać ułożenie do ręki zajęło mi chwilkę, wygodniej jest oprzeć korpus w zagłębieniu między kciukiem a palcem wskazującym, ułożenie środkowego palucha pod sekcją i dopiero łapanka, co by nie spadło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 Zgadzam się z @Ann, że faktycznie ułożenie akurat tego pióra (mam w wersji carbon) zajęło mi trochę czasu. Jednakże jak twierdzi @atuzi w swojej recenzji, stalówka spełnia wszystkie oczekiwania. Ja osobiście mam bardzo pozytywne wrażenia z pisania tą stalówką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paplo Posted December 19, 2013 Author Report Share Posted December 19, 2013 Stalówka jest genialna, ale rękę trochę trzeba przestawić do tej wagi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 Czy to jest to samo (w zasadzie) co Croco? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 Czy to jest to samo (w zasadzie) co Croco? Wydaje mi się, że tak jak również w modelu Ambition. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 . Przy okazji prosiłbym o jakieś uwagi na temat mojego pisma. Da się to przeczytać czy nie? Ponieważ pytałeś, oto moje zdanie: Wyrazy czytelne, ale w wielu przypadkach tylko dlatego, że treść wynika z kontekstu. Osobno pisane "u" i "n" wyglądają podobnie (częsty przypadek). "m" pisane jest odwrotnie, jakby do góry nogami; mogłoby to być "ni', "in", "ui" itd ze zgubionymi kropkami. Potrafisz nawet napisać "my" tak jak "uy (gubisz część litery "m"). "rz" piszesz generalnie jak "u" albo "n", co jest dużym przegięciem (w slowie "przy" w ogóle zgubułeś "z"), "C" i "l" zbyt podobne. "al" wygląda jak "d" albo "ol" tym bardziej, że "d" jest jak "ol" — duże zamieszanie. "t" moża czasami pomylić z "f", a "a" często z "o" (i w "a" ii w "ą" gubisz laseczkę). Nie wiem jak piszesz "v" — całe szczęście, że w j, polskim w zasadzie nie występuje, ponieważ twoje "r" wygląda jak "v" (w pisaniu po angielsku może być to problem). "i" i "j" nieco dziwaczne przez to, że przesuwając pióro do kropki nie odrywasz stalówki od papieru (gdyby widzieć tylko pierwsze cztery litery słowa "pamiętać", nie można byłoby ich prawidlowo przeczytać). Ogólnie małe litery mają rożną wielkość, są nierówne; np. "k" zawsze w wiele za duże. Pochylenie liter niejednorodne, co sprawia wrażenie chaosu, łączenia liter niefortunne. Podsumowując w jednym zdaniu, twoje pismo ma podobne wady jak u większości dorosłych. Jestem pewnien, że przy szybszym pisaniu, twoje pismo dezintegruje się na potegę. A jak z wolniejszym pisaniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paplo Posted December 19, 2013 Author Report Share Posted December 19, 2013 Dziękuje za wnikliwą analizę mojego pisma. Przy szybszym pisaniu masz całkowitą rację, a wolniej piszę bardzo rzadko, ale wtedy staram się stawiać każdą literę osobno. Co do "m, n, ni, mi" oraz wszystkich podobnych zgadzam się z tobą w pełni. Chciałbym popracować nad tym, ale na to potrzeba czasu. Ale sukcesywne próby i może coś z tego będzie. Wiem, że łączenia "ol al" też leżą, ale tak jak w zdaniu wcześniej. Trzeba więcej pisać. "v" prawdę mówiąc wygląda jak "r". W "rz" ucieka mi "z" - to też wiem... Co do "i" i "j" to mam taką dziwną tendencję od kiedy pamiętam. "K" niezależnie od rozmiaru często wygląda tak samo. Swoje pismo staram się trzymać pionowo, ale trochę utrudnia mi to moje biurko, na którym nie mogę nigdy dobrze ułożyć ręki. Gdy piszę w ławce, jest mi dużo wygodniej i pisze mi się przyjemniej. Jeszcze raz dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 Z charakterem pisma to jest tak: Dla chłopców pierwsze trzy lata nauki "kaligafii" w szkole to w zasadzie zmarnowany czas. Z powodów fizjologicznych u chłopców do ok. lat 9, koordynacja między wzrokiem a reką jest słaba. Co innego u dziewczynek, dlatego one zwykle stawiają staranniejsze literki. Dla chłopców wykreślanie wymyslnych laseczek, zawijasów i poołączeń między literami, to prawdziwa meka i frustracja. Później, kiedy pojawia się wspomniana zdolność koordynacji, w szkole już nie uczy się pisania. W następnych latach sami eksperymentujemy z kształtem liter. Wybieramy, to co nam sie w danej chwili podoba — przeważnie od innych. To eksperymentowanie trwa dość długo i charakter pisma zmienia sie, fluktuuje przez cały okres szkolny. Następnie przychodzą studia/praca i nagle to, z czym wychodzimy ze szkoły musi zostać sprawdzone w prawdziwym życiu, przez pośpieszne pisanie, robienie notatek lub przez kompletne zaniedbanie wskutek używania klawiatury. To cud, żjeśli faceci w ogóle potrafią czytelnie pisać. Dobra wiadomość, to taka, że każdy, młody czy stary, możę sobie poprawić pismo. Są na to metody. Nie wiem, jak to teraz jest w szkole, ale naukę pisania powinno zaczynać sie od pisma "drukowanego". Jest prostsze. Po paru latach należałoby wprowadzić uczenie tego, co określa się kursywą, czyli płynnego, szybkiego pisania ręcznego (z łączeniem liter). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 (edited) Generalnie zgadzam się z @tsyrawe w kwestii charakterów pisma. Mam wątpliwości tylko co do zaczynania nauki pisania od drukowanych liter. Gdzieś wyczytałem, bodajże w którymś z podręczników do „Palmer business writing method”, pewności nie mam, że zaczynanie nauki pisania ręcznego od liter drukowanych może prowadzić jednak do pewnych niekorzystnych nawyków. W szczególności do pisania odrębnego liter - wyrabia się bardzo niekorzystny nawyk nie-łączenia liter i nie-płynnego pisania. W metodzie Palmera generalnie ćwiczy się wszelkiego rodzaju linie koliste i półkoliste. Ćwiczy się i ćwiczy i ćwiczy… Następnie na bazie tych linii buduje się literki, na początek e, l, n, m, itd. No i nadal ćwiczy się, ćwiczy, ćwiczy… Edited December 19, 2013 by endoor Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paplo Posted December 19, 2013 Author Report Share Posted December 19, 2013 Tsyrawe ciekawie mówisz. Zajmujesz się pismem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted December 19, 2013 Report Share Posted December 19, 2013 W praktycznym sensie zajmuje sie pismem. Zordynowałerm sobie program naprawy mojego charakteru pisma i od kilku miesięcy intesywnie go przechodzę. Chcąc nie chcąc musiałem sięgnąć do fachowej literatury tej współczesnej i tej dawnej. Moje pisanie już jest o dziesięć nieb lepsze, ale jeszcze nie skonsolidowane dostatecznie. Świadomie kształtuję dwe odmiany: wolniejszego pisania i szybszego. Mam zamiar w pewnym momencie opisać moje doświadczenia i zaprezentować wynik na tym szacownym forum. Cierpliwości, to jeszcze trochę potrwa. Miałem nadzieję, że załatwię sprawę w dwa-trzy miesiące, tym bardziej, że z racji wykonywanego zawodu mam dobrą koordynację oko-ręka. Stety lub niestety, zagadnienie okazało sie tak obszerne, ciekawe i pełne ślepych zaułków, tak że postanowiłem się nie spieszyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paplo Posted December 19, 2013 Author Report Share Posted December 19, 2013 Rozumiem. Z chęcią przeczytam opracowanie twoich doświadczeń. Sam prawdopodobnie zabiorę się za poprawę swojego pisma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted December 20, 2013 Report Share Posted December 20, 2013 Brawo @tsyrawe, ja kiedyś też postanowiłem popracować nad swoim chrakterem pisma. Na forum jest kilka wątków poświęconych tematowi pisma i kaligrafi. Takim autorytetem jeśli chodzi o pismo to jest pani Ewa Landowska, która w Krakowie prowadzi regularne kursy. Na forum udziela się też czasem @Long Tom, który pisze naprawdę świetnie i są jeszcze inne osoby, których niestety nie pamiętam. Duże zasoby związane z pismem i kaligrafią znajdziesz tutaj: http://www.iampeth.com/books.php Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted December 20, 2013 Report Share Posted December 20, 2013 Każdy przecież zna iampeha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paplo Posted December 20, 2013 Author Report Share Posted December 20, 2013 Nie każdy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.