Forest Green (Noodler's)

[visvamitra]

Noodler's rządzi. Szkoda, że nie ma w Polsce dystrybutora tych atramentów. Koszty wysyłki ze stanostwa nie należą niestety do najniższych :/

 

Na początek zamieszczę próbkę Forest Green na chłonnym pergaminie (ślad pozostawiony stalówką "szpachelką" o szerokości 5 mm):

 

 

Recenzja:

 

 

INFORMACJE / PARAMETRY

 

Producent: Noodler's

Kolor: Forest Green

Opakowanie: ok. 90 ml (3 oz.)

Cena: ok. 36 - 40 PLN w USA. Niestety wysyłka do Europy jest DROGA.

 

 

 

Nasycenie: Rewelacja

Przepływ: Rewelacja

Cieniowanie: Intrygujące i bardzo ładne

Jakość linii: dobra

Osadzanie się na stalówce: zobaczymy za tydzień

Wpełzanie na stalówkę: zobaczymy za tydzień

Rozruch: natychmiastowy

Przebijanie: prawie w ogóle

Strzępienie: niewielkie - tylko na satynowanym papierze ColorCopy (MONDI)

Wysychanie: OK

 

Inne: świetna zieleń

 

SKANY (Pismo + cieniowanie):
 

1. Na satynowanym papierze ColorCopy (MONDI) 90g

 

 

 

 

 

 

 

2. Na papierze Oxford 90 g

 

 

 

 

 

 

 

3. W kalendarzu wyprodukowanym przez LEB Model:

 

 

[Ann_gd]

o cudo!

[marwis]

Ładny, mocny, sporo czerni.

[GranatowyPrawieCzarny]

Visvamitra Twoje recenzje są super! Zieleń Forest Green ma odcień, który mi kojarzy się z przerośnięta trawą mutant.

 

Na marginesie, to Noodlers był już Polsce sprzedawany, ale schodził tak dobrze, że przedsiębiorca już go więcej nie sprowadził.

[visvamitra]

OOO - to mnie zaskoczyłeś. Czy mógłbyś zdradzić więcej szczegółów? Słyszałem, że do Noodler's przymierzały się Wariackie Papiery, ale temat przycichł.

[Akszugor]

Ładny

[rbit9n]

aż się chce iść zapalić ognisko. mam nadzieję, że będzie jako tako w sobotę. albo w niedzielę. mam kiełbaski, mam musztardę, także tego.

[bosa]

W lesie nie wolno palić ognisk przecież!    A przynajmniej przedszkolu tak uczyli.

 

A tak przy okazji, Rbicie, masz świetny awatar

[MrSteelNib]

Kurcze, podoba mi się, niestety.

[rbit9n]

W lesie nie wolno palić ognisk przecież!    A przynajmniej przedszkolu tak uczyli.

 

A tak przy okazji, rbicie, masz świetny awatar

 

oczywiście że można. trzeba mieć tylko papier z nadleśnictwa i uważać, żeby nie zaprószyć ognia. a po wszystkim zalać wodą, albo zasypać mokrą ziemią. wiem co piszę, palę ogniska w lesie już od dwudziestu lat, i żadnego lasu jeszcze nie spaliłem.

 

poza tym Lasy Państwowe wychodzą na przeciw potrzebom ludności i pojawia się coraz więcej miejsc, w których legalnie można palić ogień. ba! w takim miejscu jest nawet drewutnia z pniaczkami do spalenia. więc już nawet nie trzeba się bawić w partyzanta tudzież innego skauta.

 

skromnie dodam, że awatar przedstawia moją skromną osobę, więc musi być świetny. i mała sugestia, rbit piszemy małą literą. dziękuję z góry.

 

czuwaj!

Edytowano Październik 19, 2013 przez rbit9n

[bosa]

Będę więc już teraz grzecznie pisać z małej.

Wolno palić? Czyli całe moje życie było kłamstwem...

Edytowano Październik 19, 2013 przez bosa

[rbit9n]

jak ma się pozwolenie od leśniczego, to wolno. tak to nie.

[bosa]

A. W takim razie w moją edukację wkradła się drobna nieścisłość. Będę musiała się udać do mojej pani Przedszkolanki, wyjaśnić tę sprawę i ocalić kolejne pokolenia dzieci od fałszu oświatowego.
A tak z innej beczki: visvamitro, zlituj się z tymi pięknymi zieleniami... Bo już ostatnimi siłami powstrzymuję zawartość mojego portfela od wypłynięcia...

[MrSteelNib]

Mam nadzieję, że Callifolio Oconto będzie podobny. Mam taką nadzieję...