Pióro dla studenta?

[Lily]

Witam wszystkim na tym przewspaniałym forum Przepraszam jeśli ten temat był już poruszany. Poszukuję pióra, głównie do notatek i mam problem.

Szukam następująsych cech:

- pióro musi byc lekkie (bardzo lekkie), więcej niż 20 g odpada

- musi pisac gładko, bez szurania i nie sucho

- konieczna jest cieńka linia (parkerowska F-ka jest zdecydowanie za gruba)

- budżet do 80 zł

Czytałam dużo o pilocie 78 G ale martwi mnie jego suchośc. Proszę o pomoc:)

 

P.S. Sama mam pióro parker urban, którego nie polecam - jest ciężkie, źle wyważone i zbyt "twarde".

[rbit9n]

może diplomat esteem lapis ze starych zapasów? fakt, waży więcej jak 20g, ale pisze się bardzo wygodnie.

http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/3115-diplomat-eeeesteem/

http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/3384-diplomat-esteem-lapis-wersja-stara/

http://sklep.hankopol.pl/go/_info/?id=4549

[piter22]

<treść dla ludzi o mocnych nerwach>Moją ulubioną zabawą było upuszczanie tego parkera stalówką na coś twardego trzymając poziomo za koniec - odbijało się jak resoraczek.<koniec tresci>

Co do kryteriów - może bardzo lekkie pióro nie jest wcale najlepszym pomysłem? Może warto pomyśleć o piórze cięższym, a lepiej wyważonym?

Pilot - to dobre pióro, faktycznie pisze sucho, ale da się to przerobić, ja w swoim dokonałem modyfikacji stalówki i jest dobrze, mogę potem wrzucić zdjęcie.

Inny pomysł - zastanowiłbym się nad starym Sheafferem. Craftsmanem na przykład. Pióro ładne, leciutkie, ma złotą stalówkę a za 60-80 zł można kupić takie w niezłym stanie do jakichś drobnych popraw.

[kastorr]

O tak Pilot ma suchą stalówkę dlatego kupiłem stalówkę M. Generalnie prócz stalówki i zakręcanej skuwki to pióro kończy na zaletach. Ja bym Ci polecił Lamy Safari też nie ciężkie. Co będę gadał sam zobacz:

 

Od lewej Lamy Safari, Pilot 78g, Lamy Safari

 

Oba pióra są plastikowe ale w Lamy jaki to plastik! Nie do zajechania szczególnie w wersji matowej. O pilocie już niestety tego powiedzieć nie mogę!

 

 

Cienką stalówkę Pilot ma ale rzeczywiście jest ona sucha. Lamy za to F ma takie jak Pilot M ale linia jest bogata w atrament. Zresztą sam zobacz przygotowałem dla Ciebie próbki pisma oraz napisałem wagę tych piór osobiście zważyłem jest to waga z atramentem:

 

 

Jeżeli design tych piór Ci nie odpowiada/nie podoba się to ze swojej strony polecam Ci coś z niższej półki Watermana model Apostrophe jest ładny i przeżył ze mną pół podstawówki, gimnazjum i liceum no i zważyłem go ma 24g więc optymalnie ale nie czuć że Ciężkie.

 

Źródło: http://sgforums.com/forums/8/topics/274564

 

Sprawdzałem na Allegro jest za 100zł do kupienia.

 

Pozdrawiam

[Rittel]

Do notatek Pilot jest całkiem dobry, a sucha linia w warunkach bojowych jest raczej zaletą niż wadą, dopóki pióro nie przerywa. Dotychczas przy notowaniu najlepiej sprawdzało mi się Hero 443, do kupienia za grosze. Jeśli masz ochotę na Lamy dobrze będzie pomacać je w sklepie przed kupnem, budowa sekcji wymusza określony chwyt pióra, który nie każdemu musi pasować. Dla mnie na przykład wygodniej pisałoby się tym piórem, gdyby stalówka była przekręcona o kilka stopni w osi pióra, a nie była ułożona na wprost.

[Gość nilfein]

Lamy Safari można dostać ze stalówką EF. Masz w tym momencie mokrą stalówkę i cienką linię. A Pilot aż taki suchy znów nie jest...

[Fenthin]

Lamy Safari spełnia wszystkie Twoje wymagania. Pióro dla studenta, lekkie, ze świetną, gładką stalówką. Niestety o ile z samym piórem zmieścisz się w 80zł, o tyle warto od razu zainwestować w tłoczek, gdyż naboje do Lamy nie są dostępne w byle papierniczym. A to oznacza przekroczenie budżetu.

 

Porównywanie F Safari do F taniego Parkera nie ma większego sensu. To jak byle górski strumyczek przy Wiśle.

[musicman]

Mam forumowe Lamy rozmiar M i uważam że to bardzo dobry wybór pod warunkiem akceptacji wyglądu :-). Wykonane z tworzywa ale dobrej jakości, wszystko spasowane bardzo dobrze. Cena/jakość = dla mnie na 5.

Postrzegam je jako raczej suche niż mokre, oraz dosyć twardo piszące. Dla mnie to trochę taki "gwóźdź". Pisze rzeczywiście gładko ale im cieńsza stalówka tym efekt drapania i twardości może wydawać się jeszcze bardziej odczuwalny z powodu niewielkiej ilości przepływającego atramentu. Ponadto współczesne pióra są raczej twarde niż miękkie więc ciężko sprostać wszystkim wymaganiom, które stawiasz.

[Ann_gd]

stalówka F w w moim Lamy pisze dość mokro i bez szurania spokojnie mogę polecać.

[piter22]

Czy w Lamy stalówka nie jest przekręcalna? Że jak się złapie, to można obrócić i dostosować do własnych potrzeb?

[Gość nilfein]

@piter 22 - przekręcalna - raczej nie. Stalka jest nasuwana na "prowadnice" na spływaku (bardzo prosty system umożliwiający błyskawiczną wymianę stalówki). Jak zaczniesz za bardzo przy tym kombinować, możesz uszkodzić ów spływak, przesunąć połówki ziarna względem siebie (drapanie murowane) albo w ogóle zablokować stalkę na spływaku. O ile połamanie spływaka wymaga trochę siły, to już zdefasonowanie stalówki nie nastręcza problemów (jedną F-kę tak popsułem szarpiąc się z tym kilka minut...taki ze mnie zuch ).

[tsyrawe]

LAMY może pisać drugą (wierzchnią) strony stalówki, kiedy pióro zostanie przekręcone w dłoni o 180 stopni. Wtedy jest cienko.

[kastorr]

Może ale troszkę drapie, więc na dłuższą metę odpada. No już bez przesady co w z lupą piszecie, że EFki japońskie potrzebujecie Autorko LAMY SAFARI EF spełnia wszystkie Twoje wymagania! Kup wersję czarną jak design pióra Ci za bardzo nie odpowiada.

 

Pozdrawiam

Edytowano Wrzesień 7, 2013 przez kastorr

[Lily]

No więc mam! Białe lamy safari EF jak drodzy użytkownicy polecali. No i jest świetne! Przede wszystkim baaardzo lekkie i wygodnie leży w dłoni. Stalówka też jest bardzo przyjemna ale muszę cię jeszcze do jej możliwości przyzwyczaic (taki mini szok po prakerze:). Temat można uznac za zamknięty. Dziękuję serdecznie za pomoc

[endru098]

Może ale troszkę drapie, więc na dłuższą metę odpada. No już bez przesady co w z lupą piszecie, że EFki japońskie potrzebujecie Autorko LAMY SAFARI EF spełnia wszystkie Twoje wymagania! Kup wersję czarną jak design pióra Ci za bardzo nie odpowiada.

 

Pozdrawiam

A co powiesz o Lamy studio?

Warto w niego zainwestować?

Czy coś innego w jego cenie?

[kastorr]

A co powiesz o Lamy studio?

Warto w niego zainwestować?

Czy coś innego w jego cenie?

 

Nie wiem nie mam ale będę miał W każdym razie Lamy Studio jest w dwóch wersjach ze stalówką normalną (stalową) i złotą14k dwukolorową  oczywiście ta pierwsza kosztuje około 200zł a druga już pod 500zł może nawet podejść.

No w każdym razie lubię nowe współczesne pióra z odważnym designem dlatego Lamy się w to świetnie wpasowuje i z wszystkich piór Lamy jakie mam jestem bardzo zadowolony. Lamy ma to do siebie że jakościowo produkt jest bardzo dopracowany - to też bardzo lubię.

Podsumowując jak Ci się pióro podoba to bierz na pewno będziesz z Lamy zadowolony.

A jeżeli chodzi o coś innego w jego cenie to przejrzyj sobie dział zakup pióra wiecznego i na pewno dotrzesz do już utartych modeli  (Hemisphere, Prelude) ogólno dostępnych jak i tych ciekawszych z krajów wschodu.

[endru098]

Nie wiem nie mam ale będę miał W każdym razie Lamy Studio jest w dwóch wersjach ze stalówką normalną (stalową) i złotą14k dwukolorową  oczywiście ta pierwsza kosztuje około 200zł a druga już pod 500zł może nawet podejść.

No w każdym razie lubię nowe współczesne pióra z odważnym designem dlatego Lamy się w to świetnie wpasowuje i z wszystkich piór Lamy jakie mam jestem bardzo zadowolony. Lamy ma to do siebie że jakościowo produkt jest bardzo dopracowany - to też bardzo lubię.

Podsumowując jak Ci się pióro podoba to bierz na pewno będziesz z Lamy zadowolony.

A jeżeli chodzi o coś innego w jego cenie to przejrzyj sobie dział zakup pióra wiecznego i na pewno dotrzesz do już utartych modeli  (Hemisphere, Prelude) ogólno dostępnych jak i tych ciekawszych z krajów wschodu.

Lamy mi się podoba w szczególności studio.

Hemisphere, prelude, gift,... zapewne też popróbuję

bo jakby inaczej

Zaczynam od tych tańszych, nie znaczy tanich ale póki co ograniczałem się do 100 zł

Przykłady powyżej są drugim poziomem cenowym,

tak mniej więcej do 200 zł

później myślę, że pójdę w pelikana.