Pióro do notatek.

[qmi]

Witam,

zaraz na poczatku powiem, że jestem amatorem pisania piórem. W podstawówce lat pisania, trochę w gimnazjum i długo długo nic (5 lat) aż do niedawna.

przyszedłem tutaj do Was abyście mi polecili pióro którym będzie się dobrze pisać. Nie chce wydawać +200zł na pióro bo nie widzę w tym sensu. Chce pióro które będę mógł sam napełnić mając atrament i zmieścić się w 50-70zł, razem z przesyłką bo pewnie z allegro bym zamawiał.

Czy mając takie pióro mogę je napełniać dowolnym atramentem?

[Rittel]

W tej cenie chyba tylko Pilot 78g, dostajesz go od razu wyposażonego w konwerter i możesz wlać co ci się spodoba. Zwróć tylko uwagę na to, że stalówka f w tym piórze jest naprawdę bardzo cienka - możesz chcieć wziąć M, której bliżej do europejskiego F. Natomiast B jest płasko ścięta, więc do szybkich notatek może nie być najlepszym wyborem.

[kerad]

Mozesz zajrzeć na strone hurtowni Aris we Wroclawiu a tam masz kilkaset modeli chińskich dobrych piór. Jak cienka linia to polecam Jinhao 325,321 lub Baoer 100. Za te pieniądze to kupisz może nawet 2 piora.

[qmi]

Bez sensu kupować dwa pióra. Powiedziałbym lepiej mieć jedno i porządne, ale nie wiem czy za tą kwotę takie kupię.

Zapomniałęm dopisać, że to pióro raczej na pewno będzie domowym piórem do domowych, dokładnych, ładnych notatek. Głównie jest to przepisywanie brudnopisu na ładną kartkę A4.

[Rittel]

Nie bardzo widzę sens zabawy w przepisywanie notatek jeszcze raz. A sens kupowania kilku piór oczywiście jest, ja sobie swoich notatek nie wyobrażam bez przynajmniej dwóch - jedno z niebieskim a drugie z zielonym atramentem. Do tego turkusowe obramowania trzecim

[konis]

A czerwony szlaczek?

zdrówka

[Ann_gd]

Pilot 78 jak najbardziej, mam F i sobie chwalę, a jeszcze zerknij na Plumixa, F czy M również powinny być przyjemne (mam BB, to się nie wypowiem dokładnie) i jest na standardowe naboje. tańsze Parkery zostaw może w spokoju, trzeba je naprawdę lubić i wiele wybaczać

[skwercio]

A czerwony szlaczek?

zdrówka

Hmm... u mnie czerwień to jedyny kolor który się w notatkach nie pojawia, mimo, że mam go 2,5 ml wlanego (eyedropper ) do jednego z moich Pelikano.

Nauczyciele z daleka poznają sprawdziany pisane przeze mnie - każde zadanie innym kolorem

[Rittel]

A czerwony szlaczek?

zdrówka

Czerwony kolor jest zarezerwowany dla pani psorki Nie można go używać

Poza tym nie mam żadnej czerwieni

[konis]

Nie masz żadnej czerwieni??

Błąd !

Jak w takim razie napiszesz :

Każdy inny kolor to będzie faux pas.

zdrówka

[Rittel]

Oczywiście na czarno

Do fleksowania używam tylko czerni

Swoją drogą ładny kolorek, fajnie przechodzi w fiolet/róż. Co to za atrament? Może jednak naprawię swój błąd

[konis]

zdrówka

[Rittel]

No to chyba poczekam z naprawą tego błędu na lepsze czasy

[qmi]

Kilka ostatnich postów trochę odbiegło od tematu. Chciałbym aby te notatki były ładnie i wyraźnie napisane bo mają zostać na bardzo długie lata.

To Pilot 78 będzie najlepszym rozwiązaniem? W sumie też jak myślę o tych notatkach to warto je wzbogacać w różne kolory, np czarny i zielony, ale wtedy budżet na pióra podskoczy do 100zł

[Rittel]

Pilot 78g wydaje się być najlepszy. A jakieś tańsze chińczyki wziąłbym do różnych kolorków.

Jeśli notatki mają przetrwać lata to zwróć także uwagę na atrament, jakiego będziesz używał. Niektóre potrafią wyblaknąć już po kilku miesiącach. Godnym polecenia wyborem w tej kwestii wydaje się być Lamy BlueBlack, o ile nadal jest żelazowo-galusowy.

[bartex]

a może waterman florida blue

[kerad]

Studia kończyłem jakieś 30 lat temu. Pisałem piorami Hero 616 i Zenith a atramentami polskimi i Hero niebieski. Z tych czasów pozostał mi indeks i jakoś zapisy nie wyblakły, nadal są jak na początku. Ale fakt na słońce tych notatek nie wystawiałem, a kto je wystawia?

Pamiętnik także pisze od kilku lat; ani Parker (nie Wassable) czy Waterman nie wyblakł.

[inkyzen]

Waterman Florida Blue oraz Pelikan Königsblau wyblakły mi przerażająco już po kliku miesiącach. Kwestia papieru zapewne (na co w pracy nie mam wpływu), jednak radzę uważać z tymi atramentami, na pewno nie polecam ich w ciemno do celów archiwalnych. Obecnie jadę na Iroshizuku Asa-gao, na razie nic nie blaknie, ale za krótko go używam by konkretnie się wypowiedzieć w kwestii trwałości.

[qmi]

A jak wygląda trwałość długopisów na kartkach papieru?

[Alveryn]

U mnie długopis położony na kartce papieru może trwać w pozycji horyzontalnej w nieskończoność.

[Thay]

Bardzo ryzykowne stwierdzenie...

Tusz długopisu jest trwały, nie ma wątpliwości. Kilkadziesiąt lat to pikuś.