Wiland - polskie pióra wieczne - kolejny projekt

[GranatowyPrawieCzarny]

Zerkam co jakiś czas na stronę polskiego producenta piór wiecznych Wiland, ale nie widzę żadnego ruchu. Zastanawiam się kiedy światło dzienne ujrzą nowe projekty. Wiadomo coś?

[Piter]

Ładne te pióra, szczególnie Star edycja 3

[zutka]

Akurat Star podoba mi się najmniej, ale patrząc na stronę można odnieść wrażenie, że dawno nic się na niej nie działo. Aktualności są sprzed kilku lat... 

[MrSteelNib]

Coś tańszego mogliby zrobić. Łatwiej byłoby zawojować rynek.

[Alveryn]

Na tym polega jeden z większych problemów z Wilandem: on nie chce (a przynajmniej nie chciał) zawojować rynku, tylko zrobić kilka piór, o których będzie głośno. Żeby za kilka(dziesiąt) lat ludzie wspominali, że była kiedyś taka marka.

 

A przynajmniej tak to odebrałem po lekturze wywiadu ze Smagą kilka lat temu. Wyszło mu aż za dobrze, zwłaszcza z Aleksandrą.

Edited June 4, 2014 by Alveryn

[ArielN]

W Wilandzie nie chodzi o produkcję piór. Tu elektrony krążą wokół stworzenia zamkniętej formy.

[AquaMAN]

Miałem Aleksandrę w ręku i stwierdzam, że jest bardzo nieporęczne w użyciu, dodatkowo nie mieści w wewnętrznej kieszeni marynarki.

To jest pióro bardziej do gablotki niż do pisania, chociaż pisze bardzo ładnie, ale to już zasługa stalówki od Bocka.

Założeniem Smagi była produkcja małoseryjna i nie ma co oczekiwać, że pojawią się nowe modele (w niższych cenach).     

Edited June 6, 2014 by WaterMAN

[foxy]

Mnie to pióro Aleksandra urzekło. Nie miałam co prawda okazji go przetestować, ale jak dla mnie jest śliczne.

Muki jest oryginalne, ale ja nie lubię białych piór.

 

Może kiedyś... 

[MrSteelNib]

Pióra ciekawe, szczególnie że polskie, ale ta cena trochę mało polska, szczególnie jak na komponenty. Nie żebym chciał pół darmo, ale wydaje mi się, że rochę "odcinają" potencjalnych klientów siląc się na oryginalność, co ma być prezentowane poprzez cenę.

Edited June 7, 2014 by MrSteelNib

[Igrius]

A może ktoś z Was ma takie pióro i pokusiłby się o recenzję?

Wizualnie moim zdaniem najładniejsze Muki. Ciekawe jak

leży w dłoni.

[visvamitra]

Ma kolega Alveryn, to wielkie pióra są. Na zdjęciach mnie zainteresowały, ale jak wziąłem to to do reki, to się rozczarowałem.

[Alveryn]

Duże i o dość specyficznej, mimo że prostej formie. Aleksandra jest świetna i nie tak znowu droga, porównując z cenami sklepowymi podobnych rozmiarowo piór (np. Nakaya Cigar, Visconti Van Gogh Maxi). Raczej w normie, po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do cen na rynku wtórnym. Muki jest zdecydowanie za droga i gdyby nie pewne sprzyjające okoliczności, nigdy bym się na nią nie zdecydował. Pisze się nimi fajnie, jak to "szóstkami" Bocka.

[Igrius]

No to może kiedyś uda mi się przymierzyć fizycznie. Z racji wzrostu mam dużą dłoń. Zazwyczaj pióra mi w niej znikają, zwłaszcza że nie zakładam skuwki na tył. Jakieś takie przyzwyczajenie wolę mieć ciężar przesunięty w przód. Dopiero moje nowe pióro tj. WM Carene jakoś tako nie niknie mi w dłoni. Więc mogłoby być ciekawie przymierzyć się do tego wielkoluda.Kolor ładny i forma całkiem ciekawa.