Skocz do zawartości

Stalowe, miedziane i aluminiowe pióra - security check - samolot


Polecane posty

Ja bym zadzwonił na infolinię linii lotniczej. Nasza opinia, obawiam się, może nie pokrywać się z podejściem ochroniarzy. Bo nawet jeśli komuś kiedyś udało się przejechać to nie daje to gwarancji, że Twojego pióra nie odrzucą, jako niebezpieczny gadżet. Jeśli ja miałbym przewozić takie pióro, to na pewno wyłożyłbym je do kuwety z odkręconą skuwką.

Edytowano przez zami
literówki
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie ryzykowala. 2 lata przed pandemia mialam breloczki - w srodku metal i pokryte jakby guma. Sprawdzali wszystko. Nawet paragon. To byly takie drobiazgi typu pamiatkowe magnesy dla turystow, ale wyskoczyl metal. Najwiekszy mial 4 cm a 3 inne mniejsze. Kobieta poprosila przelozonego, ale ten sie smial, ze te breloczki sa z postaciami z serialu, ktore jego 3-latek uwielbia, czyli nie jestem terrorystka, tylko mam dzieciaka, mlodsza corka kuzynki tez sie liczy. A ja nawet nie wiedzialam, ze w srodku ten metal jest, bo cale bylo oklejone. Muminki ze sklepu w Londynie. Te za nic nie mozna podciagnac pod przedmioty niebezpieczne, a jednak...

Teoretycznie piora moga wygladac jak naboje, zwlaszcza jak sie trafi na pracownika z "milym" usposobieniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latałam z Kaweco ALSport, aluminiowe. Zwykle w bagażu podręcznym. Nie wyciągałam do kontroli z plecaka, nigdy nie było problemów, nikt nie miał żadnych wątpliwości, ale to też raczej w obrębie Europy było. Może warto by było napisac do przewoźnika i dopytać, mieć podkładkę w razie czego. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/313234-fountain-pens-and-airport-security/

Z tego co podają ludzie w wątku pióro jest jednym z mniej problematycznych przedmiotów w bagażu podręcznym. Czasami je otwierają by zobaczyć co to takiego. Sam też leciałem i nikogo one nie zainteresowały ale moje miały plastikowy korpus
post-73845-0-89181700-1475922203_thumb.jTak wygląda pióro dla pracownika lotniska (podlinkowane z wątku powyżej)

Edytowano przez teodozjan
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że nie. Pióro - niezależnie od materiału wykonania - nie widnieje na liście przedmiotów zakazanych. Równie dobrze można by się przyczepić nawet zwykłego ołówka z drewna - praktycznie każdy przedmiot w umiejętnych rękach może być nawet śmiertelnie niebezpieczny. 

Ja nieświadomie latałem wielokrotnie ze scyzorykiem i multitoolem w plecaku. Do dezodorantu 150ml mi się przyczepili, a Victorinoxa zignorowali :D 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

I jak minęła podróż piórom?

Z piórami metalowymi, nie miałem nigdy problemu na kontroli bezpieczeństwa. Jedynie metalowy "kosmiczny" długopis Fisher w wersji Bullet był raz otwierany i oglądany dokładnie, bo dziwnie ponoć wyglądał na prześwietleniu. Sprawę pewnie ułatwiłoby gdybym na pytanie "What is this?" nie odpowiedział wtedy "Bullet pen"...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...