Skocz do zawartości

Vermis

Użytkownicy
  • Ilość treści

    597
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Vermis

  1. Jest jeszcze kwestia tego jak spływak siedzi w tym takim "gnieździe". Niektóre mają ustaloną pozycję, inne wchodzą dowolnie w zakresie 360°. Trzeba też wziąć pod uwagę anatomię miejsca gdzie się wtyka nabój. Tam też jest kilka elementów.
    Może w Twoim egzemplażu będzie lepiej. Podziel się wrażeniami jak dojdzie. ;)

  2. 7 minut temu, Bartosz_T napisał:

    Do mnie Baoer 79 powinien powoli dojść z chin. Wiecie może, czy da się do niego podmienić stalówkę od jakiegoś innego chińczyka na jakąś bardziej przyzwoitą i cieńszą (F)? 

    Da się podmienić spływak i stalówkę na F-kę np. z Jinhao 599, 886 lub Y6, ale to nie pomaga. Próbowałem. :/

  3. Szczęśliwi ci, których nie dotknęła pióroza, bo potrafią się cieszyć z pióra które wygląda przyzwoicie i pisze dobrze. Dla nas to niestety za mało. ;)

    A tak serio - za tę cenę rzeczywiście spodziewałbym się czegoś więcej. Podobne odczucia miałem odnośnie Watermana Graduate. Co prawda to wydatek raczej rzędu 100 zł, ale doszedłem do podobnych wniosków, tzn. że jest nudnawe, a pisanie nie sprawia przyjemności, mimo że nie jestem w stanie wskazać ani jednej dużej wady.

    Recenzja do rzeczy, dzięki. ;)

  4. W ofercie chińskich producentów można znaleźć bardzo wiele piór, które są inspirowane modelami europejskimi. Dla niektórych osób słowo "inspiracja" jest w tym kontekście nieodpowiednie i należałoby je zastąpić innymi określeniami, takimi jak np. "plagiat", "podróba" albo "klon". Inni z kolei nie widzą dużego podobieństwa lub są w stanie je dostrzec, ale nie ich to nie bulwersuje.
    Niezależnie od tego do której grupy jest wam najbliżej, zapraszam do zapoznania się z jedną z takich "kości niezgody" - Baoerem 79. :)

     


    Vl0eGq6.jpg
     


    Pióro sprawia bardzo dobre pierwsze wrażenie. Jest nie tylko ładne, ale i stylowe. 
     


    vRkiJpv.jpg
     


    Z bliska nie wygląda gorzej. Stylistyka tego pióra jest konsekwentna. Kolory i kształty dobrze współgrają. Przejrzysta kopułka u szczytu skuwki intryguje. Kratka dodaje uroku. Wszystkie elementy wskazują na to, że chińscy inżynierowie i projektanci czerpali całymi garściami z doświadczeń firmy Montblanc. ;)
     


    n9aKKwc.jpg
     


    Niestety jak tylko zabierzemy się do pisania, pióro rozwiewa wątpliwości na temat swojego pochodzenia.

    Stalówka to typowa chińska M-ka. Nie jest rewelacyjna, ale też nie ma tragedii. Problem polega na tym, że jeżeli stalówka jest średnia i przepływ w piórze też jest średni, to pióro pisze słabo.

     


    TCZhi6t.jpg
     


    Tak właśnie sprawy się mają w "starwalkerze". Żeby dało się nim w miarę normalnie pisać, trzeba dobrać nienaganny atrament i dobry papier.
     


    Os52S1p.jpg
     


    Kolejny problem to ergonomia. Sekcja jest wąska, a stalówka głęboko wpuszczona. W miejscu, gdzie zaczyna się korpus, możemy wyczuć nieprzyjemny uskok poprzedzony gwintowaniem, które wcale nie polepsza sprawy. Taka kumulacja stawia osoby o średnich lub dużych rękach przed wyborem - trzymać bardzo wysoko albo bardzo nisko. 
     


    t3yfxGC.jpg
     


    Dłuższe użytkowanie ujawnia kolejną wadę tej okolicy - z gwintu złazi farba. Nie wygląda to najciekawiej.
     


    xnTiJex.jpg
     


    Co do pozostałych części - właściwie nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Skuwka wygląda dobrze i spełnia swoje zadanie. Klips jest dość ciasny i ma trochę ostrych krawędzi, ale za to dobrze się prezentuje i łatwo nim "wcelować". Korpus, poza tym o czym pisałem powyżej, nie daje powodów do narzekań. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość nakręcenia skuwki z drugiej strony.
     


    pwacJ9q.jpg
     


    Kosmetyczną sprawą, której jednak nie mogę przemilczeć ze względu na perfekcjonistów, jest to, że klips po nakręceniu nie trafia prosto na stalówkę, tylko gdzieś na bok.
     


    A2KP6Am.jpg

     

    PODSUMOWANIE

     

    GDlcpCd.jpg
     

    Parametry techniczne:

    • długość bez skuwki 12.4 cm
    • długość ze skuwką 14 cm
    • długość ze skuwką na korpusie 14,8 cm
    • waga ze skuwką 28 g
    • waga bez skuwki 18 g
    • grubość linii 0,3 mm
    • cena: od 3,5 $
    • naboje standardowe/konwerter w zestawie

    Zalety

    • niska cena
    • zakręcana skuwka
    • wygląd

    Wady

    • ergonomia
    • złażąca farba farba
    • kiepskie właściwości piśmiennicze

     

    Podsumowując w dwóch słowach: wielkie rozczarowanie. To pióro miało zadatki na naprawdę udany model, a wyszło jak wyszło... Co z tego, że wygląda, skoro nie spełnia swojej podstawowej roli. Robiłem do niego kilka podejść i za każdym razem kończyło się tak samo - płukanie i do szuflady. Trudno, widać nie jest to pióro dla mnie.
     

  5. 1 godzinę temu, marecki napisał:

    Gdyby Vermis nie narzucił limitu trzech propozycji to wiesz jakie tasiemcowe listy pojawiłyby się? Sam musiałem edytować swoją odpowiedź, bo się na dzień dobry rozpędziłem... 

    Dokładnie o to chodziło. :)

    Ostatecznie chyba zamówię Macassar, Eau De Nil i próbkę Pumpkin. No i oczywiście butlę Florida Blue. :)

  6. @visvamitra Niestety nie. Pióro nie jest do tego fabrycznie przystosowane, a nie chcę go zalewać, bo dobrze się pisze z konwerterem. Tym bardziej, że nie pochłania dużo atramentu.

    Trzeba by było je uszczelnić, ale nie widzę technicznych przeszkód, żeby to zrobić. Jak już wspominałem - w korpusie nie ma żadnych otworów.

  7. Jakby co nie napisałem tego złośliwie. Chodziło mi o to, że jak się Tobie podoba, to masz w perspektywie świetne pióro, bo wygląd to chyba jego jedyna dyskusyjna cecha. ;)

    Kupiłem jakoś w amoku licytowania, ale ostatecznie nie żałuję. Bardzo często go używam.

    U mnie nie ma dziurki. Próbowałem przedmuchać, jest szczelne. ;)

  8. Na internetowych aukcjach można znaleźć różne osobliwości. Kiedyś wylicytowałem jedną z nich.
    Oto Paili 002.

    w9vTuLT.jpg

    Udało mi się utargować około 2,5$ dolara. Zdjęcia na aukcji były średniej jakości, więc brałem je trochę w ciemno. Kiedy otworzyłem paczkę, okazało się, że jest to klon modeli innych firm, takich jak Wing Sung 659 lub Hero 1202.

    f718itg.jpg

    Ogólnie rzecz ujmują, najpiękniejsze to ono nie jest. Sprawia wrażenie "niższej półki". Jest kanciaste, brakuje mu stylistycznej harmonii. Prześwitujące, pełne załamań wnętrze również średnio się komponuje z resztą. 

    bI5dOrl.jpg

    Wydaje mi się, że największy udział w brzydocie ma skuwka. Wspomniałem już kształt, ale podobnie klips i nadruki wyglądają nieciekawie.

    qr2Ocj8.jpg

    Zgodnie z chińską tradycją, klips jest sztywny i ciężko go używać.

    Sekcja i spływak są, dla odmiany, zupełnie w porządku. Przejrzysty plastik sprawdza się tutaj wyśmienicie.

    MBNCvwA.jpg

    Można obserwować spływający atrament i w ten sposób nauczyć się jak działa spływak oraz dowiedzieć się co się dzieje, kiedy wtłaczamy atrament na siłę. ;) Co prawda sekcja, jest krótka i wąska, ale przejście w korpus jest płynne, więc można trzymać jak się chce.

    KU8025E.jpg

    Stalówka jest po prostu świetna. Po pierwsze, nie jest szpetna, a to dość ważne. 

    5igi2kK.jpg

    Po drugie, to jest rasowa EF-ka o grubości linii 0,3 mm.

    cRmk4al.jpg

    Do tego atrament jest dostarczany bardzo wydajnie. Mimo tak małego ziarna, pisze się na prawdę przyjemnie. Może nie sunie gładko jak po lodzie, ale ma to swój urok. Wrażenia są porównywalne do pisania ołówkiem lub cienkopisem.

    QG5pA8B.jpg


    W zestawie jest również konwerter. Wygląda na solidny. W środku ma sprężynkę, która zapewnia stały dopływ atramentu.

    NCK5cHK.jpg


     

    PODSUMOWANIE

     

    Parametry techniczne:

    • długość bez skuwki 12.2 cm
    • długość ze skuwką 13.6 cm
    • długość ze skuwką na korpusie 15 cm
    • waga ze skuwką 12.5 g
    • waga bez skuwki 8 g
    • grubość linii 0,3 mm
    • cena: 2,5 $
    • naboje standardowe/konwerter w zestawie

    Zalety

    • komfort pisania
    • niska cena
    • zakręcana skuwka
    • małe rozmiary
    • możliwość przerobienia na eyedropper

    Wady

    • wygląd


    W tym przypadku nie odważę się na werdykt. Jakie pióro jest każdy widzi. Pomijając walory estetyczne, wszystkie pozostałe cechy zbliżają je do cienkopisu. Pisze cienko, pewnie i z delikatnym oporem. Jest małe, lekkie i niezawodne. Myślę, że jeżeli ktoś chce robić małe dopiski i nie zamierza nikomu imponować swoim piórem, to będzie w sam raz.

  9. Powiem wam, że jak się kupuje 1 szt. to rzeczywiście można się rozczarować, szczególnie jeżeli człowiek nie jest nastawiony na np. rozmontowywanie pióra i udrażnianie spływaka albo po prostu pogodzenie się ze stratą. Jak opisuję Jinhao to zawsze o tym wspominam, bo trzeba mieć tę świadomość przed zakupem.

    Inna sprawa, że jak się już "siedzi" w chińczykach, to jest dużo prościej. Podmiana części i ogólnie obycie z domowym serwisem bardzo dużo daje. W tym przypadku wyciągnąłem spływak z X750, bo mam 3 szt i wiem, że nie będę pisał trzema na raz.

    Z drugiej strony, powiedzmy sobie szczerze - w ofercie popularnych firm w zakresie do 100 zł również można dostać ordynarny bubel.

  10. Pióra Jinhao cechuje zarówno olbrzymia różnorodność kształtów i kolorów, jak i znaczna tendencja do wad i niedociągnięć. Niejednokrotnie kupując jakiś konkretny model tego producenta trzeba się pogodzić z jego "piętą Achillesową". Czasami jest to kapryśny przepływ, czasami pękający korpus, a czasami złażąca farba.

    Jest jednak jedno pióro, które nie ma żadnej ewidentnej, bezdyskusyjnej niedoskonałości. Jest nim Jinhao 159.
    Przyjrzyjmy się mu bliżej.

     

    fVewJrl.jpg


    Pierwsze wrażenie - cygaro, kubotan, grubas. Gabaryty pióra zdecydowanie rzucają się w oczy. Niektórym może się wydawać wręcz karykaturalne, szczególnie z zatkniętą skuwką. Oczywiście jest to kwestia gustu i nie postrzegałbym tego jako minus. Ono takie po prostu jest. D u ż e.

    Rozmiar oczywiście wpływa na ergonomię. O ile o zakładaniu skuwki z drugiej strony można raczej zapomnieć, o tyle pisanie "gołym" piórem jest raczej przyjemne. Spodziewałem się, że będzie źle leżało w ręce, sprawiało wrażenie nieporęcznego i niezgrabnego. Tymczasem trzyma się je pewnie i komfortowo. 

     

    01zlUpr.jpg 

    Przejdźmy do bardziej szczegółowej anatomii.
    Skuwka jest wykonana z plastiku i metalu. Jej średnica jest znacznie większa niż średnica korpusu, co sprawia, że bez niej pióro wygląda o wiele szczuplej. Klips jest metalowy, z wytłoczonym logiem Jinhao. Dość ciasny, ale zdecydowanie nie przesadzony. 

    ELCR0t7.jpg

    "Wlot" do skuwki jest gwintowany. To miejsce z natury jest narażone na uszkodzenia lub po prostu zużycie. Jak na razie, plastik radzi sobie bardzo dobrze i nic się nie popsuło.

    9lTJUux.jpg

    W dolnej części skuwki znajduje się srebrny pierścień z wytłoczoną nazwą firmy i modelem.

    sqvLg2t.jpg

    Sekcja wygląda na metal pomalowany farbą z połyskiem. Nie zdziera się i nie matowieje. Powyżej sekcji znajduje się analogiczne do tej na skuwce gwintowanie. Srebrny metal, również nie ma się do czego przyczepić.

     

    SgLkabR.jpg

     

    Korpus odpowiada reszcie pod względem pokrycia i materiałów. Tak na prawdę trudno powiedzieć, gdzie jest metal, a gdzie plastik. Trzeba by było mocno zarysować, żeby się przekonać, a tego nie zamierzam robić. ;)

    Stalówka to chiński standard w rozmiarze #6. Jest dość sztywna i pisze raczej gładko. Nie jest to może arcydzieło, ale sprawia wrażenie solidnego narzędzie, na które można liczyć. Co ciekawe, jest dostępna na ebay osobno i można ją ustrzelić za śmieszne pieniądze.

     

    qob90ut.jpg

     

    Grubość linii to ok 0,6mm, co odpowiada "M" w rozmiarówce Watermana.

     

    RYXSDAy.jpg

     

    Jeżeli chodzi o główne przeznaczenie tego pióra, czyli pisanie (zaraz potem samoobrona), to mam pewien problem z oceną. Moje pierwsze wrażenie nie było dobre, bo dostałem wadliwy egzemplarz. Spływak musiał być zdeformowany, bo po wsadzeniu stalówki rozsuwał jej skrzydełka, przez co stawała się "szczerbata" i zaczynała skrobać. Po wymianie spływaka zaczęło pisać świetnie. Żadnych problemów z przepływem, żadnego skrobania, żadnego chlustania atramentem. Wzorowe pisadło.

     

    PommUfp.jpg

    PODSUMOWANIE

    WpeQkzE.jpg

     

    Parametry techniczne:

    • długość bez skuwki 12.5 cm
    • długość ze skuwką 14.8 cm
    • długość ze skuwką na korpusie 16.5 cm
    • waga ze skuwką 49 g
    • waga bez skuwki 30 g
    • grubość linii 0,6 mm
    • cena: między 3,5 - 5 $
    • naboje standardowe/konwerter w zestawie
    • dostępne kolory: czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, fioletowy, czarny, biały, srebrny, złoty
       

    Zalety

    • komfort pisania
    • niska cena
    • wygląd (?)
    • wymienialność elementów
    • zakręcana skuwka

    Wady

    • rozmiar (?)


    Sekcja i stalówka są wymienialne z modelem Jinhao X750 (nie X450!)

    Czy warto je kupić? Jeżeli ktoś chce uzupełnić swoją kolekcję o masywne "pióro prezesa" i zapłacić za nie kilkanaście złotych, to nie ma się nad czym zastanawiać. ;)

×
×
  • Utwórz nowe...