Skocz do zawartości

WojtiGazdi

Użytkownicy
  • Ilość treści

    96
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez WojtiGazdi

  1. Skoro chcesz pióra do codziennych notatek, to nie potrzebny Ci flex. Warto wybrać któregoś Japończyka ze stalówką F (a nawet i EF). Całkiem fajnie cienko piszą też stalówki Lamy EF - mam Vistę z tą stalówką, którą używam do pisania drobnymi literkami i się sprawdza.
  2. Do 200 zł to można pomyśleć o Kaweco: Student, Sport, o Faber Castell Basic albo Loom, Sheaffer Gift, Pilot MR, Waterman Graduate lub po dodaniu trochę Hemisphere - jak dla mnie bardzo dobre pióro, warte inwestycji.
  3. Jeśli jesteś leworęczną osobą, to najlepiej poszukać szybkoschnących atramentów i cienkich stalówek - to też jest rozwiązanie. Ten Hemisphere to dobre rozwiązanie - mój w ciężkim użytkowaniu przetrwał u mnie 8 lat i jeszcze długo posłuży.A co do Pilota - z grubą stalówką pisze dość mokro. Mój zatankowany Rohrer & Klinger Leipziger Schwartz pod lewą ręką przy szybkim pisaniu rozmazuje się - sprawdzone empirycznie.
  4. Witaj. Zapomnij o Parkerach, poszukaj może Faber- Castell Basic, ewentualnie Lamy - Safari/Vista/AlStar, do tego jak chcesz pióro z szeroką stalówką (ten efekt o którym mowa) to poszukaj Pilota 78g ze stalówką B, albo samego Plumixa. Na dwa pióra wystarczy, jeszcze zostanie Co prawda Piloty są lekkie a Faber- Castell cięższy, ale cóż... Zdarza się.
  5. Dobre pióro wybrałeś, ale atrament to wybierz sobie lepszy, chociażby Pelikana lub Watermana
  6. U mnie na liście pragnień: Waterman W5 Pelikan M400/600/800 Visconti Rembrant pomarańczowy To tak tytułem wstępu
  7. Chodzi za mną Waterman W5. Przegrałem już dwie licytacje tego pióra - w ostatnim momencie. A podoba mi się
  8. Poszukując zieleni, warto poszukać wśród produktów Diamine, szalenie spodobał mi się Woodland Green. Taki żywy, ładnie nasycony zielony, który nie sprawia problemów. A co do pióra, które cienko pisze - sprawdź Lamy, np. Vista ze stalówką EF - u mnie pisze cienko, chyba cieniej od cienkopisów.
  9. Jakiś czas temu wykopałem w domu tego typu zeszyt - zaginione zasoby rodzinne Pisałem na czymś takim w podstawówce. Coś okropnego. Już wolę te wszystkie darmowe zeszyty otrzymywane na szkoleniach. Przynajmniej atrament nie strzępi tak potwornie.
  10. No cóż, tak to czasem bywa - przeglądam kilka stron w temacie, od e-baya począwszy i zawsze coś fajnego siedzi. Człowiek kupuje - i się cieszy. Tylko portfel trochę boli pod koniec miesiąca Poluję teraz na Aurorę 88, Watermana W5, ale dziś zobaczyłem Monteverde Invicta black i... ja chcę je mieć
  11. Pióro niesamowite - normalnie ciemna strona mocy!
  12. A ja po prostu mam tak - przeglądam forum, widzę ładne/fajne pióro i postanawiam muszę je mieć No i się mnoży. Po prostu nałóg
  13. Tak też można, ale to jest tak: pióro - do pisania, 4 linijki - jak nie cale, to centymetry i coś tam jeszcze, poziomica, stylus do ekranów dotykowych, śrubokręt płaski i krzyżakowy. Można powiedzieć pióro McGyver'a
  14. U mnie dziś w użyciu był Zenit Omega - do wypisania zaświadczeń, zatankowany czarnym Parkera, a potem Conklin Crescent Mark Twain w kolorze ostro zielonym z dodatkiem czarnego, zatankowany Light Green produkcji Diamine.
  15. Mam ten sam model - niestety wskaźnik twardości grafitu kręci się, jak chce. Zbyt łatwo zmienia się wskazania, więc to raczej cecha wspólna dla tego modelu.
  16. Moje ulubione od jakiegoś czasu: Noodler's 54'th Massachusetts Pelikan Edelstein Sapphire Podobają mi się - wyróżniają się pomiędzy innych atramentów
  17. Zgubiłem jedno, którego mi żal - TWSBI Diamond 580 ze stalówką F. Prawdopodobnie w skansenie w Sanoku. Pocieszyłem się kupując kolejne. Innych zgub nie żal. Przynajmniej jedno mi wyparowało po spotkaniu z interesantami. Co do zniszczeń - zdarzyło mi się stanąć na Parkerze Jotter - z moją wagą nie miał najmniejszych szans - inny z Parkerów zginął zamęczony przy podpisie wykonanym przez jednego z kolegów. Od tamtego czasu omijam tanie Parkery.
  18. Witam, na wstępie muszę się przyznać - jestem zapętlony na punkcie piór i atramentów, Na dziś jest duuuuużo piór, używanych na zmiany Wszyscy piszą jakie mają, to ja może też: Montblanc 22 Montblanc 121 Pilot Capless Pilot Plumix Pilot 78g Waterman Carene Black Sea Waterman Hemisphere - totalny kombatant, aż 8 lat u mnie Waterman Graduate Niebieski Pelikan M200 Pelikan M120 Parker Duofold Regal Parker 45 metal Parker 45 teal blue Parker Frontier Parker IM Lamy Vista x2 Lamy Safari - czarny mat Airmail Wality x2 - pomarańczowy i niebieski Kaweco Sport Kaweco Student Platinium Preppy x3 - eyedroppery Platinium Marker TWSBI Mini TWSBI 580 Diamond TWSBI Vac700 Hero 616 Hero 330 Zenith Omega Faber-Castell Basic Metal Noodler's Ahab Flex Conway Stewart 70 Conklin Crescent Mark Twain Mable Todd Swan Sheaffer - jakiś Snorkel, chyba Imperial Sheaffer - totalnie nie wiem jaki, ale ze mały, ze stalówką inlaid (to chyba tak się pisze) Sheaffer - calligraphic set (trzy sekcje ze stalówkami) Monteverde One touch stylus tool - pióro 9 funkcyjne Penman - jakiś tam stary Regal - jakiś tam czarny Baoer 68 - z zakrzywioną stalówką do kaligrafii Jakiś tam hindus z flexem (Servex, albo coś podobnego) Jakieś tam pióro z zestawu z długopisem - te, co najtaniej można kupić do grawera. A kolejne już w drodze
×
×
  • Utwórz nowe...