foxy

Gratulacje!!!

Na sąsiednim forum i chyba FB

Aż poszukam swoich zapisków niekontrolowanych...

Kasia poniosło Cię, pół roku temu

Perełek, Parker 51

Konis!!! Zazdroszczę i gratuluję!

Stety niestety, jestem zdania podobnego do większości. Sama myślałam, że Dexter to ten Dexter... A tu, niespodzianka To chyba nie z powodu utarczek z owym moderatorem, hm? Czy działanie z premedytacją? Tak czy siak hej:)

Reading, galeria Oracle, jest tam taki sklep z ekskluzywnymi zegarkami, biżuterią i... ścianą Śnieżynek W zasadzie to mnie tak powiodło ta wielka szklana ściana z napisem Montblanc, ciekawość... Kurczę nie pamiętam tam, żeby pisało 149, o ile (!) się nie mylę to jakieś rocznicowe (90), gigant był jednym z formatów (zaraz aż poszukam)... A Mozart taki mikrusik niepozorny... Powiedzmy, że przeceny były... Model Classic z 470f na 230 niecałe? Nie wiem czy to dużo czy nie, nie śledziłam nigdy tych piór. I model carbon fiber (czy jakoś tak) zupełnie do reszty niepodobny, nie mówiąc o wyglądzie ale stalówka taka ble. Aaa najlepsze, można było wszystkie zmacać... edit: Tak, 149. Dokładnie!

Brawo! Ja też poproszę link

Naoglądałam się dziś tych Sonetów i Montblancków... Czacha dymi... Szczególnie po ilości Śnieżynek, mogę teraz z pełną świadomością przyznać - robią wrażenie! Od malutkich Mozartów po jakieś giganty, dosłownie. Przepraszam, ale nie pamiętam modelu...

Będzie jak odbiorę we własne rączęta Mam robocze teraz tylko.

Hm... 51 się zestarzała? No nic, zalałam dziś Noodlerem znów... Zobaczymy.

Kurczę, pelikan siedział tam 3 miesiące Dziwność, dziwność. To ten nowy wymień na nowszy, chyba, że gołoledź lubisz?

Sheaffers Military Clip, brązowy pasiak plunger lifetime (1000) i srebrno-szary pasiak plunger, stalówka feathertouch (500)

W sumie wybredna nie będę, wszystkie są ładne! Pomysłowi jesteście, u Nas to ja się kryć muszę ^^

Nie wiem, pierwszy atrament który mi nawiał z 51 no Też tak miałeś? W Twoim przypadku chyba mnie już nic nie zdziwi No ok te karaluchy lekko meczą...

Witaj serdecznie i życzę wielu przyjemnych dolegliwości związanych z Piórozą

Przyznam, że nie słyszałam jeszcze o tym

Próbowałeś?

Przecież nic się nie stało Toś wymyślił teraz...

Nie posiądziłabym Cię o Shaffera

Kasia gratulacje!!!

Kasia tylko która wersja łyskacza? Jak ciemna to super

Przecież Nicpoń już się wypowiedział, jeżeli tylko nie zamarzy Nam się wodoodporny ogranicza go tylko wyobraźnia Co do brąziku a nie można i jednego i drugiego tak jakoś ładnie połączyć?

Można powiedzieć tradycjonalista. No ok, te karaluchy, powiało ekstrawagancją A widzisz! Zapomniałabym... Moja 51 albo jego paliwo ostatnio ujawniły zdolności iście Coperfildowskie... Po dwóch tygodniach odstawienia, wyparował z niego atrament, tylko teraz nie wiem do końca czy 51 czy Noodlers. Co prawda było mniej niż 1/3 tłoczka, no alee. Co do żony, widzisz i nie przeczytasz już całego interneta. Mózgiem nie będziesz. Hm, poważnie. Nawet nie przyuważyłam