tsyrawe

Z jakich książek korzystasz, skoro nie moższ widzieć dokładnie litery "c"? Co to jest długie "s"? Może zacząłeś od ozdobnego Spencera? Zacznij od normalnego lub wręcz Palmera.

'b' z 'n' łączysz tak samo jak 'o' z 'n'

Excuse me?!

Jakiego konwertera?

MB 146 z Balzakiem MB startuje od razu zawsze, na każdym papierze, po dowolnie długim przestoju.

Nie wiem, jak te ołówki, nie znam, sam, jak wielu grafików cenię sobie niebieskiego Staedtlera, ale ta temperówka KUM to dopiero nabytek! Więcej warta (nie kasowo) niż ołówki.

Cool. Będziemy się przechadzać, mijać się nierozpoznani. Patrzeć i nie widzieć. Nieznajomi znajomi. Ale... jeśli to wam z jakiś względów nie odpowiada, to wymyślcie znak rozpoznawczy np. róża wpięta w klapę, pióro we włosach lub w uchu, Głos Wybrzeża w...  itp.

Masz szczęście, niedużo, trzy grosze, ale dołożył. Przeważnie zabiera i to dużo więcej.

Będziesz łącznikiem. Ciebie rozpoznamy.

Przez grzeczność nie wytykamy jakości fotek i udajemy, że nie dostrzegamy użycia nieprzerobionego pierścienia. To z uwagi na wiekowy staż użytkownika forum.

Ślicznie. Mnie się narzuca uwaga praktyczna: zamiast dedykowanych kluczyków lub własnych paznokci, do wykręcania tłoków w piórach wszelakich można używać własnoręcznie wyciętych z arkusza sztywnego plastiku (np. z przykrywki do jakiegoś pudełka) kluczy w stosownym kształcie. 

Jak jego eminencja  rekonwalescencja pozwoli.

Każde może popuścić. Najlepszym się zdarza. Jednak moim pewniakiem jest safety pan, podróba Watermana z lat dwudziestych. Nawiasem mówiąc, muszę wytropić jakiegoś prawdziwego Watermana tego rodzaju. Czy Boheme zamyka się szczelnie, czy tylko dla picu? 

Good.

Chętnie skorzystam.

Ładne. Daj się nieść fali, nie walcz z nią

Hm...

Tak, tak,Greg nie jest wcale doskonały. Poświadczam własnym doświadczeniem.

C z tym cygarem? 

Ja pisuję brązowym. W porządku jest.

Jeden z najlepszych. Znika w mojego kałamarza w oszałamiającym tempie.

Chyba do chińskiej kaligrafii, ale też nie bardzo. To nie ma nic wspólnego z fleksem.

Unikaj demonstratorów.

No coż, nie pożądamy piór dlatego, że są tanie lecz dlatego, że są piórami.

coś się znajdzie

Atramentowe dyndadełko. Ach, i te kleksy na dekolcie! Czekam na opis wrażeń pisarskich.

Doskonały wybór. Będziesz mógł na nim polegać, a i przyjemność pisania duża.