Może nie tyle kupione, ale dzisiaj znalezione w czeluściach szafy - stary Rotring ArtPen Caligraphy ze stalówką 1.9.
A myślałem, że przepadł na zawsze...
Zwłaszcza, że do 45. pasują wszystkie współczesne konwertery Parkera - i te zwykłe i w wersji "de luxe". A które to konwertery są bardziej przyjazne w obsłudze, nabierają więcej atramentu i nie cierpią na choroby sparciałych bądź nieszczelnych gumek...
Hmmm... akurat nie mam żadnego pióra napełnionego tym Brillantem.
Do porównania dobrze byłoby zastosować takie same pióra, ze stalówkami tej samej grubości.
Nie używałem różnych wersji, ale widziałem w sklepie, że np. brązowy Pelikan występuje w dwóch wersjach - jedne butelki są opisane po prostu "Brown", a inne "Brillant Brown". Sam mam tylko ten drugi.
Tylko pamiętaj, że to było pisane prawdopodobnie stalówką-maczanką, a to jest zupełnie inna linia niż w tradycyjnych stalówkach.
Aśmy się z Rittelem zgrali...
Bardzo cienką fajną kreskę mają Parkery 45 ze stalowymi stalówkami F. Tylko trzeba szukać modeli z lat 60. lub 70. - koszt w granicach 50 - 100 zł (zależy jak się trafi).