Co to znaczy tańszych? Jeśli chcesz Parkera, to za taką cenę, za jaką sprzedają Frontiery, na ebayu kupisz Parkera 45 z lat 60. lub 70. ze stalową stalówką (a może nawet uda się trafić stalówkę ze złota). A F parkerowskie z tamtych lat jest naprawdę cieniutkie i pięknie pisze. Wiem, bo mam i używam.
A jeszcze pytanie - na ile to jest giełda, a na ile wystawa aktualnej oferty sklepów? Czy można jechać z nastawieniem, że da się kupić jakieś pióra vintage albo akcesoria do nich?
Widziałem sporo zdjęć z zeszłego roku, ale właśnie nie wiem, czy to były wystawy i pokazy kolekcji, czy pióra na sprzedaż.
Jest teraz do kupienia na ebayu Parker 45 ze stalówką R - czyli medium oblique. Spróbuj, mnie w tej chwili nie stać...
http://www.ebay.pl/itm/161208957456?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
Vectory to prawda pękają. A na przerywanie (żona akurat używa Vectorów w pracy) to mam sposób - do piór Parkera absolutnie nie używam atramentów Parkera.
Dzięki @endoor, pewnie, że starsza produkcja Parkera bija na głowę współczesne "pióra" tej marki. Już choćby porównanie stalówek F z lat 70. i dwutysięcznych daje pewien obraz.
Model 45 coraz bardziej mi się podoba - mnogość wykończeń, kolorów daje ciekawe możliwości, podobnie możliwość dokupywania stalówek różnego rodzaju (stalowych i złotych). A jak jeszcze dodamy do tego, że do starych 45. można włożyć współczesne konwertery zamiast - co tu ukrywać - nie zawsze dobrze działających "pompek", to otwiera się wdzięczne pole do zbierania.
Bo niestety Parker to przykład firmy, która na globalizacji i szukaniu oszczędności sie przejechała zupełnie. Jak kupować Parkera, to tylko do lat 90-tych. Wśród modeli z lat choćby 50., 60., 70. można znaleźć coś dla siebie.
Dzisiaj dotarł z Portugalii Parker 45 w wersji flighter, czyli z korpusem metalowym. Nówka sztuka, nieużywana, ze stalówką F (ależ te stare parkerowskie F są cieniutkie...).
Dzięki za porady, już dałem radę.
Z innej beczki - widzieliście tę aukcję na ebayu, gdzie było 5 złotych stalówek do 45. w różnych rozmiarach? Poszły za 44 funty...
A propos - jak najłatwiej wykręcić z 45. stalówkę? A właściwie cały ten "nib unit"?
Na otrzymanej niedawno 45. amerykańskiej nie mam oznaczenia czasu produkcji.
W oczekiwaniu na ustrzelenie Parkera 45 ze złotą stalówką zaznajamiam się z innymi wersjami tego modelu. Dziś dotarła taka oto 45. - wersja classic, made in USA, stalowa stalówka M. Na razie się moczy, o jakąś recenzję pokuszę się wkrótce.
Moje pierwsze poważne pióro to był Frontier w kolorze metalicznym szarym z czarnym klipsem, skuwka i stalówką. I gdybym go nie zgubił, to dalej bym go używał - i chyba nie musiałbym się rozglądać za jakimiś chińczykami do codziennego pisania...
Obecnie mam w użyciu 3 Frontiery - stalowy GT ("F"), metaliczny burgundowy z czarną stalówką ("M") i przezroczysty niebieski ("F"). Pierwszy jest z ostatniego okresu produkcji (oznaczenie E.II i Made in U.K.) - jego F-ka pisze tak grubo, jak M-ka sprzed kilkunastu lat.
Czwarty Frontier - stalowy CT - czeka na jakiegoś dawcę stalówki, a może nawet całej sekcji.
Bardzo lubię ten model - tylko nie należy moim zdaniem używać do nich atramentów Parkera...