Skocz do zawartości

Nowy użytkownik piór


Glagolitik

Polecane posty

Witam serdecznie wszystkich. Po 20 latach od ostatniego użycia pióra postanowiłem zakupić nowe i... nim pisać. Później kupiłem kolejne i... wsiąkłem. Nie mogę przestać. Dwa kolejne w drodze a już mam w planach następne. Do tego atramenty i papiery.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa. Zacząłem od Lamy Al-Star Copper Orange wraz z Diamine Ancient Copper. Piękne pióro, piękna stalówka (EF), sunąca po papierze jak łyżwa panczenisty. Tak nota bene: Ancient Copper chyba został poprawiony - już nie kalafiorzy na stalówce ani spływaku. Nie ukrywam, że Lamy zakupiłem pod wpływem opinii na tym forum oraz własnego gustu - pióro najzwyczajniej bardzo mi się podoba. Później poszedłem za ciosem Lamy Nexx m turkus z dokupioną stalówką 1,1mm i autorską mieszanką atramentów Diamine w kolorze złamanego turnusu. Przy okazji trafił się Pilot Parallel Pen 3,8mm (w planach wszystkie grubości). W przesyłce kolejny dziwak - Pelikan twist Black i Jinhao 250 silver. Do tego J. Herbin 1670 Rouge Hematite i Diamine Merlot. Na razie tyle, trzeba uzupełnić budżet i już się ślinię na Faber-Castell WRITink Wood.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa. Zacząłem od Lamy Al-Star Copper Orange wraz z Diamine Ancient Copper. Piękne pióro, piękna stalówka (EF), sunąca po papierze jak łyżwa panczenisty. Tak nota bene: Ancient Copper chyba został poprawiony - już nie kalafiorzy na stalówce ani spływaku. Nie ukrywam, że Lamy zakupiłem pod wpływem opinii na tym forum oraz własnego gustu - pióro najzwyczajniej bardzo mi się podoba. Później poszedłem za ciosem Lamy Nexx m turkus z dokupioną stalówką 1,1mm i autorską mieszanką atramentów Diamine w kolorze złamanego turnusu. Przy okazji trafił się Pilot Parallel Pen 3,8mm (w planach wszystkie grubości). W przesyłce kolejny dziwak - Pelikan twist Black i Jinhao 250 silver. Do tego J. Herbin 1670 Rouge Hematite i Diamine Merlot. Na razie tyle, trzeba uzupełnić budżet i już się ślinię na Faber-Castell WRITink Wood.

Ładna kolekcja! A Faber-Castell też ma coś w sobie :) A na marginesie, jak sunie łyżwa panczenisty i jaki kolor ma 'złamany turnus' :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łyżwa panczenisty sunie jak... łyżwa hokeisty, z tym, że dużo lepiej :) Natomiast jak wygląda kolor turnusowy, nie potrafię wyjaśnić, to kolor znany tylko słownikowi T9 :) Ja znam kolor turkusowy. Pelikan twist przyszedł ale zwróciłem - miał kilka fabrycznych rys na korpusie i ogólnie nie prezentował jakością nawet poziomów średnich. Jinhao to przy nim wypas. Na pociechę zamówiłem trochę chińszczyzny wraz z kopią Montblanca Boheme.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...