Skocz do zawartości

Glagolitik

Użytkownicy
  • Ilość treści

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Glagolitik

  1. Wąsaty ma rację. Przy tym ogromnie tanich jak barszcz piór ciężko poprzestać na jednym czy dwóch
  2. Z Ali mogę z czystym sumieniem polecić boaer 3035 i 051. Trwałe, metalowe pióra za grosze (około 12 zł/szt. z przesyłką) Można kupić kilka do różnych kolorów atramentu. Fakt, po zakupie jednego Boaer 051 miałem problem z rozruchem ale po wymoczeniu sekcji w wodzie z kropką Ludwika na 3 doby problem minął. Tak swoją drogą zalecam robić z każdym nowym piórem, lub takim, co długo leżakowało bezczynnie. Wyeliminuje to ewentualne resztki produkcyjne czy wyschnięty atrament.
  3. Trochę rozwinę. Lamy Al-Star jest wykonane z aluminium, pokrytym wysokiej jakości lakierem. Sekcja czyli uchwyt pióra jest ergonomicznie profilowana. Występuje w bardzo wielu kolorach i z pełnym zakresem grubości stalówek (polecam EF lub F). Nie ma mowy o kleksach. Startuje od razu (nie trzeba rozpisywać nawet po długim czasie). Posiada okienka do kontroli poziomu atramentu. Pracuje na tłoczku (konwerterze) lub dedykowanych nabojach. Nie jest zakręcane ale posiada wytrzymały klik.
  4. Może tylko kolorem czerwonym i żółtym... Manipulacji ulega prawie każdy. Sądzę, ze jakby mi ktoś odpowiednio długo nawijał makaron na uszy, byłbym przekonany że nawiązują do Syreny Sport. Popatrzcie dobrze: te pióra faktycznie bardziej są podobne do Syreny Sport niż do Ferrari!!! Nawet bez nawijania makaronu.
  5. Trochę wiocha z tym Ferrari. Jakiś producent butów sportowych wypuścił kilka modeli sygnowanych Ferrari. Była to bodajże Puma. Nie za bardzo rozumiem czemu ma to służyć, tym bardziej, że te pióra zupełnie nie nawiązują do linii aut Ferrari.
  6. Przy postawieniu starej i nowej butelki koło siebie, stara wygląda jak przesadzony paker bez szyi, nowa ma przez to nieco bardziej "ludzki" charakter.
  7. Uważam wszystkie zmiany in plus. Obawy moje budzi jedynie nakrętka. Jeśli będzie tak blaszkowata jak w J. Herbin 1670, to porażka. Wierzę, że tak nie będzie, na co pośrednio wskazują fotografie.
  8. Dziękuję! Gdzieś widziałem taką wersję.
  9. Wielkie dzięki VojtasK! Uświadom mnie przy okazji czym różni się 051 od 051b?
  10. Tankuję zawsze przez starówkę a problem jest właśnie, że nie wiem czy to gwint czy wtyk. Jak będę szarpałł gwint, nic to nie da, natomiast jak zacznę kręcić coś, co jest na wtyk, to spływak szlag trafi. Posiadasz takie pióro - jesteś w stanie stwierdzić czy to gwint czy wtyk?
  11. Masz rację Wąsaty, wprowadziłem w błąd pisząc o 3035 myśląc o 051, bo właśnie o to pióro chodzi. Metodę ze szmatką zastosowałem ale widocznie jestem za cienki w uszach... może z wyczuciem rzecz jasna jakieś kombinerki? Może ktoś kojarzy jakiś film instruktażowy na YT?
  12. Wymienić sekcję = kupić kolejne pióro. Wybacz Kolumb ale to nie była pomocna odpowiedź. Rufuz: ani ta gdzie można kupić Monteverde.
  13. Witam. Parę dni temu doszła do mnie przesyłka z Chin z piórem Baoer 3035. (To takie pióro do złudzenia przypominające Monteverde Impresa). Niestety, nie udało mi się dokonać rozruchu. Po zatankowaniu do konwertera pisze bardzo chimerycznie, przerywa, po dłuższej przerwie nie startuje, nawet z kleksa. Moczyłem sekcję ponad dobę w wodzie z odrobiną płynu do mycia naczyń. Nic nie pomogło. Chcę rozebrać sekcję w celu wyszczotkowania jej elementów ale nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać. Czy spływak ze stalówką się wykręca czy są na wtyk. Pomóżcie.
  14. Dodałbym jeszcze nieprzepuszczalną blędę na części próbek aby uniknąć fotografowania kartki w dwóch różnych okresach w różnych warunkach oświetlenia.
  15. Uwaga do testu. Umieszczenie kartki na parapecie w pozycji horyzontalnej lub zapisanie próbkami w tejże pozycji dałoby bardziej miarodajne wyniki. Idea testu świetna!
  16. Witam. Ciekaw jestem Twoich wrażeń z użytkowania Baoera 3035. Napiszesz kilka zdań?
  17. Łyżwa panczenisty sunie jak... łyżwa hokeisty, z tym, że dużo lepiej Natomiast jak wygląda kolor turnusowy, nie potrafię wyjaśnić, to kolor znany tylko słownikowi T9 Ja znam kolor turkusowy. Pelikan twist przyszedł ale zwróciłem - miał kilka fabrycznych rys na korpusie i ogólnie nie prezentował jakością nawet poziomów średnich. Jinhao to przy nim wypas. Na pociechę zamówiłem trochę chińszczyzny wraz z kopią Montblanca Boheme.
  18. Dzięki za miłe słowa. Zacząłem od Lamy Al-Star Copper Orange wraz z Diamine Ancient Copper. Piękne pióro, piękna stalówka (EF), sunąca po papierze jak łyżwa panczenisty. Tak nota bene: Ancient Copper chyba został poprawiony - już nie kalafiorzy na stalówce ani spływaku. Nie ukrywam, że Lamy zakupiłem pod wpływem opinii na tym forum oraz własnego gustu - pióro najzwyczajniej bardzo mi się podoba. Później poszedłem za ciosem Lamy Nexx m turkus z dokupioną stalówką 1,1mm i autorską mieszanką atramentów Diamine w kolorze złamanego turnusu. Przy okazji trafił się Pilot Parallel Pen 3,8mm (w planach wszystkie grubości). W przesyłce kolejny dziwak - Pelikan twist Black i Jinhao 250 silver. Do tego J. Herbin 1670 Rouge Hematite i Diamine Merlot. Na razie tyle, trzeba uzupełnić budżet i już się ślinię na Faber-Castell WRITink Wood.
  19. Witam serdecznie wszystkich. Po 20 latach od ostatniego użycia pióra postanowiłem zakupić nowe i... nim pisać. Później kupiłem kolejne i... wsiąkłem. Nie mogę przestać. Dwa kolejne w drodze a już mam w planach następne. Do tego atramenty i papiery.
×
×
  • Utwórz nowe...