Miguel de Cervantes (Braun) - De Atramentis

[visvamitra]

Spółkę De Atramentis założył i prowadzi Dr Franz-Josef Jensen – pasjonat kaligrafii i atramentów. Atramenty produkuje od ponad dwudziestu pięciu lat i zna się na rzeczy.

 

Próbkę Braun sprzedawanego również jako atrament Miguela de Cervantesa podesłał mi forumowicz FPN.

 

Kolor - średnio nasycony, czerwonawy, lekki brązik. Ujdzie, ale mnie nie zachwyca.

 

Inne - przepływ określiłbym jako dobry. Atrament przyjemnie nawilża ziarno stalówki i nawet po papierze niskiej jakości pisze się bardzo przyjemnie.  Atrament ten nie "wyskakuje" ze strony, ale nie jest też anemiczny. Przebijania ani strzępienia nie zauważyłem. 

 

Ekspresjonizm abstrakcyjny

 

 

 

Krople atramentu na ręczniku kuchennym

 

 

 

Software ID

 

 

 

 

Tomoe River - Kaweco Sport Classic, B

 

 

 

 

CIAK, Kaweco Sport Classic, B

 

 

 

 

 

 Porównanie

 

 

 

 

[Gość Markol]

Nie to, żeby był brzydki, ale jest dużo ładniejszych i bardziej wyrazistych brązów.

Dzięki za recenzję

[Mariusz888]

PRzyjemny brąz - zwłaszcza cieniowanie na TR fajnie wypada Ogólnie ładny, ale już stwierdzono - są ciekawsze Niemniej dzięki za test, bo nazwy MdC do tej pory nie znałem więc zawsze to fajnei się czegoś nowego dowiedzieć

[Gość Andrew]

Hmm, niebrzydki, taki cynamonowy. A nie jest on przypadkiem zbliżony do pelikanowego brązu? 

[Lena]

Bardzo fajny brąz. Może trochę wpada w czerwień, ale akurat w tym przypadku mi to nie przeszkadza. Chętnie wypróbuję  

[patefonik]

Raczej nie kupię. Taki nudnawy nieco. Niby nie ma się o co przyczepić, ale i nie ma się czym zachwycić...

Dziękuję za recenzję.

[Marfackib]

Nie podoba się, ale pewnie dlatego, że nie przepadam za brązami.

[Gość Dziku]

Kolor przyjemny. Ale póki co - wypisuję ogromne zapasy brązowych atramentów.

[LukiStrike]

Brzydki nie jest, ale mnie jakoś nie przekonuje. Dzięki za recenzję