Skocz do zawartości

Visconti Pininfarina 1930 Nanotech


Mariusz888

Polecane posty

"Z pewnością niewiele jest piór wiecznych, które wykonuje się z nowoczesnych, zaawansowanych technologicznie materiałów. Jeszcze mniej jest przyborów piśmienniczych, które łączą wspomniane cechy z projektami znanych designerów, bądź firm działających w tej branży. Takie jednak jest pióro Visconti Pininfarina Nanotech- nowoczesne, niesztampowe, pełne intrygujących rozwiązań.

 

Całość otrzymujemy w srebrnym, kartonowym pudełku, którego wnętrze stanowi wkładka z tworzywa sztucznego. Szczerze mówiąc rozumiem konieczność nietypowego materiału, jednak wnętrze opakowania mogłoby się prezentować trochę ciekawiej jak na pióro w tym segmencie cenowym. Te braki z pewnością nadrabia nazwijmy to „piórnik”. Jest to srebrna rura (wykonana zresztą w przeważającej części z tego samego materiału co pióro), której zwieńczenie stanowi wypolerowana klapa z logo producenta. Po delikatnym wciśnięciu przycisków znajdujących się na bokach opakowania, możemy pióro wysunąć w górę, co zresztą sprawia, że opakowanie otwiera się automatycznie. Całość robi świetne wrażenie i zdecydowanie intryguje. Większość osób postronnych pytanych o wrażenia, zwracało większą uwagę na to właśnie opakowanie, aniżeli na samo pióro. Opakowanie ma przypominać kształtem rurę wydechową samochodu.

 

W komplecie dostajemy również adapter – tzw. „mosquito”, dzięki któremu możliwe jest zatankowanie pióra atramentem bez brudzenia stalówki. Dzięki temu rozwiązaniu, nie jest konieczne zanurzanie pióra w kałamarzu z atramentem. Zresztą producent nawet nie zaleca takiego działania – najprawdopodobniej chodzi o utrzymanie czystości elementów odpowiedzialnych za wysuwanie stalówki, oraz nie gromadzenie się pod „klapką” atramentu, który później mógłby zabrudzić nam np. koszulę po wsunięciu pióra do jej kieszeni. Ogólnie ciekawe rozwiązanie.

 

Oczywiście istnieje jeszcze inna możliwość napełnienia konwertera, tj. wyjęcie go i napełnienie, oraz ponowny jego montaż w korpusie. Wykonuje się to niezwykle szybko, z uwagi na fakt, że główny element korpusu posiada trzy prowadnice umożliwiające obrót dwóch połówek korpusu, natomiast do konwertera dostajemy się po prostu przez odetkanie tego elementu. Jeżeli chcemy założyć korpus z powrotem, to nasadzamy element tak, by wspomniane prowadnice pokryły się z rowkami sekcji, a resztę wykona za nas magnetyczny system, który dociągnie korpus. Niezwykle sprytne rozwiązanie, które jest tak proste i genialne, że dosłownie zadziwia tym, że nie jest powszechnie stosowane. Wysunięcie czy też schowanie stalówki, bądź demontaż i montaż korpusu – wszystkie te operacje łącznie jesteśmy w stanie wykonać w dwie czy trzy sekundy! Dla osób używających naboi, kwestia zanurzania stalówki jest pomijalna."

 

Czytaj całość

 

visconti_pininfarina_nanotech_sm-11.jpg

 

visconti_pininfarina_nanotech_sm-9.jpg

 

visconti_pininfarina_nanotech_sm-10.jpg

 

visconti_pininfarina_nanotech_sm-13.jpg

 

visconti_pininfarina_probki_sm-1.jpg

 

visconti_pininfarina_probki_sm-2.jpg

 

visconti_pininfarina_probki_sm-9.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czymś mi się ten napis

 



Ja wiem że to potężne makro, które bezlitośnie wyciąga niedoskonałości, ale to nie wygląda jak wykończenie pióra za 8000zł.

visconti_pininfarina_nanotech_sm-10.jpg

 

Z czymś mi się ten napis kojarzy 

 

GOzukr7.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że to potężne makro, które bezlitośnie wyciąga niedoskonałości, ale to nie wygląda jak wykończenie pióra za 8000zł.

 

 

To fakt. Visconti robi piękne pióra, ale z ich wykończeniem ma już spory problem (np. widoczne przejścia frezu na grawerowanych elementach, słabe spasowanie). Cóż, Włosi tak mają ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no 8tys nawet jakbym nie wiedziała co z nimi zrobić, to na to pióro bym nie wydała (w sumie, to pewnie, na żadne bym nie wydała :P) a jeszcze to wykończenie - przy tej cenie, mogliby się bardziej postarać i/lub wymierzyć cenę zgodnie z jakością ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że to potężne makro, które bezlitośnie wyciąga niedoskonałości, ale to nie wygląda jak wykończenie pióra za 8000zł.

 

To fakt. Visconti robi piękne pióra, ale z ich wykończeniem ma już spory problem (np. widoczne przejścia frezu na grawerowanych elementach, słabe spasowanie). Cóż, Włosi tak mają ;)

To moim zdaniem nawet nie jest kwestia tego że Włosi, albo nawet, że Visconti, bo są pióra Visconti naprawdę fajnie zrobione. Moim zdaniem wykładają się tam, gdzie stosują grawerunek mocno zautomatyzowany (np laser), bo widać to w tym piórze (ale nie tak mocno znowu), natomiast bardziej widać to moim zdaniem na niektórych elementach z pokazywanej niedawno Wenecji, czy też na nowych tubularnych stalówkach, gdzie przy sporym powiększeniu jednak wygląda to trochę tak sobie, w porównaniu do świetnie ozdobionych stalówek złotych czy palladowych Dreamtouchy, którym również absolutnie nie można nic zarzucić pod kątem zdobienia, niezależnie od tego jak dużym powiększeniem się dysponuje :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Po oglądnięciu na żywo zdecydowanie stwierdzam, że to nie moja bajka.

Zaoszczędziłem w ten sposób kilka tysięcy. Czy powinienem odprowadzić od tego podatek? :hmm1:

Edytowano przez Markol
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze sekcja, czy jak to w tym piórze nazwać. Trochę za gruba jak na mój gust. Nie miałem okazji nim popisać a jedynie pooglądałem i to przez szybkę, żeby nie drażnić pani, więc nie wykluczam, że da się je wygodnie trzymać, ale wizualnie mi to nie podchodzi.

Po drugie sam projekt. Podobają mi się pióra o klasycznych założeniach, mające przód i tył a tu wszystko jest z jednej strony. Nie twierdzę, że to źle ale po prostu to do mnie nie trafia.

Mógłbym jeszcze pomarudzić na temat ceny będącej równowartością dwóch MB 149, ale to by już było krytykanctwo ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pióro na pewno jest bardzo nietypowe i właśnie przed zakupem warto się do niego przymierzyć, żeby się nie rozczarować. Co do ceny? No jest drogie - to ewidentne. Co prawda prosty design na pewno wytrzyma próbę czasu, a i sam materiał z którego jest wykonane jest świetny, ale bądź co bądź cena mogła być trochę bardziej atrakcyjna... Osobiście bym go raczej nie zakupił (wolę np tańsze i moim zdaniem ciekawsze czy też ładniejsze Speakeasy), ale na pewno stworzyli pióro nietuzinkowe. Do MB149 to nie wiem czy należy go porównywać bo to jak "klasyka klasyki vs nowoczesny statek kosmiczny" (zarówno pod względem materiałów jak i stylistyki) :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...