Lamy Logo

[hanka8636]

Dawno, dawno temu... Około półtora roku temu postanowiłam zostać hodowcą lam. W swoim domu nie mam warunków do hodowania zwierzęcia dającego wełnę, więc zaczęłam szukać atramentolubną lamę. Nigdy nie podobały mi się te plastikowe rodem z Afryki, ani metalowe z gwiazd. Musiałam znaleźć inny gatunek. Zdecydowałam się na Logo z błyszczącym metalowym futerkiem (dostępne też w wersji matowej).

 

 

Po około tygodniu dotarła do mnie przesyłka z moją nową lamą. Zaskoczył mnie transporterek (pudełko) Lamy. Był mały i ani trochę nie przypominał tekturowych trumienek Parkera. Otworzyłam opakowanie i wyskoczyła z niego lama. Wzięłam ją do ręki i zauważyłam mały defekt. Pomiędzy korpusem, a  obsadką jest szpara, pióro się niedokręca. Postanowiłam nie przejmować się tym, gdyż jest to tylko kwestia estetyczna. Napoiłam ją trawiastym atramentem i od razu zaczęła zostawiać ślady na papierowym polu. Zaskoczyła mnie grubość kreski. Jest to najgrubsze i najbardziej mokre F jakie kiedykolwiek widziałam (dla mnie trochę za grube). Lama jest bardzo żarłoczna, pije dużo atramentu i co gorsza lubi go wylewać z tłoczka. Nie wiem czy trafił mi się trefny egzemplarz czy przeznaczony dla niego tłoczek nie pasuje, ale jestem pewna, że to nie jest typowe dla tego pióra. Ta wada nie przeszkadza mi zbyt mocno, więc nie reklamowałam (nie oddaje się zwierząt bo są chore ).

 

Pozytywnie zaskoczył mnie ruchomy klips. Zawsze bałam się  używać klipsy (zdarzyło mi się kilka razy wyłamać je z długopisów), a tutaj mogę bawić się nim do woli.

Lamy Logo ma dla mnie zbyt grubą stalówkę, ale lubię te pióro. Używam go do szybkich domowych notatek i zawsze gdy muszę zapisać coś większym, lepiej widocznymi literami.

Polecam wszystkim lubiącym mokre stalówki.

 

 

Edytowano Kwiecień 25, 2015 przez hanka8636

[visvamitra]

Dzięki za recenzję, czyta się ją lekko i przyjemnie. Warto też zauważyć, że poszerzenie stada o kolejne Lamy nie spowoduje wcale, że w mieszkaniu zrobi się ciasno

[Romii]

Podoba mi sie ta lama . A recka bardzo fajna - przyjemnie ja sie czyta.

[endoor]

Bardzo przyjemnie mi się czytało, chyba masz 'lekkie pióro', w przenośni i dosłownie.

[Dante]

Dzięki za recenzję. Zgadzam się z przedmówcami, czyta się lekko, miło i przyjemnie. Będę musiał kiedyś sprawić sobie drugą Lamę, żeby moja Safari miała towarzystwo.

[hanka8636]

Bardzo dziękuje za tak pochlebne opinie

[Pawel88]

Wczoraj pisałem Lamą i rzeczywiście jest mokro  Decyduje się na to pióro.

[iza]

 

 

Lama jest bardzo żarłoczna, pije dużo atramentu i co gorsza lubi go wylewać z tłoczka

kawał zwierza, to co się dziwić

 

 

To jedna z nielicznych lam, które mi się podobają

[elessar]

Bardzo przyjemna recenzja dzięki ;]

[Lepki]

Teraz pora na kolejna Lamę, bo wiadomo....więcej niż jedno zwierzę to:

 

LAMA!