kolumb Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 To pióro pewnie dziadek otrzymał jako dowód wdzięczności od któregoś z chińskich partnerów. To tłumaczy dlaczego trzymał je w etui,,MB,,. O tamtej pory,,dziadek,, już nie podpisał ani jednej umowy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryard Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 No i forumowicz został rozjechany razem ze swoim Dziadkiem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 Mógł grzecznie spytać o szczegóły, zamiast się miotać. Potwierdzam wcześniejszą uwagę, w katalogu limitów MB nie ma takiego długopisu, pióra kulkowego ani nawet ołówka. Na piórze wiecznym w edycji 888, poza kamieniem symbolizującym Słońce, są też planety. Co do etui, nie zgadza się np. stempel,długość języka, rodzaj skóry i położenie paska służącego do zamykania. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwis Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 I po co tyle wyjaśnień. Następnym razem kolejny wnuczek dobierze lepszy "oryginał". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 Mógł grzecznie spytać o szczegóły, zamiast się miotać. Potwierdzam wcześniejszą uwagę, w katalogu limitów MB nie ma takiego długopisu, pióra kulkowego ani nawet ołówka. Na piórze wiecznym w edycji 888, poza kamieniem symbolizującym Słońce, są też planety. Co do etui, nie zgadza się np. stempel,długość języka, rodzaj skóry i położenie paska służącego do zamykania. Brakuje też napisu "Hamburg", ale to już szczegół. Wiecie, z tymi "ekspertyzami" w salonach różnie bywa. Znana jest choćby sprawa uznania faka Chopina za oryginał. Pamiętajmy, sprzedawcy sprzedają i tyle. A co do certyfikatów oryginalności - serio ktoś się z tym spotkał? Wydali komuś coś takiego? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 I po co tyle wyjaśnień. Następnym razem kolejny wnuczek dobierze lepszy "oryginał".I tak nie sprawi, że w katalogu pojawi się długopis z tej edycji, pióra mają masę innych szczegółów, a jeśli zrobią podróbę etui o jakości i wyglądzie oryginału, tym lepiej dla nabywcy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 Brakuje też napisu "Hamburg", ale to już szczegół. Wiecie, z tymi "ekspertyzami" w salonach różnie bywa. Znana jest choćby sprawa uznania faka Chopina za oryginał. Pamiętajmy, sprzedawcy sprzedają i tyle. A co do certyfikatów oryginalności - serio ktoś się z tym spotkał? Wydali komuś coś takiego? mi wydaje sie ze taki certyfikat autentycznosci moze wydac tylko producent. np zeby stwierdzic oryginalnosc zegarkow panerai nalezy je wyslac do producenta, a jesli produkt okaze sie podrobka to nawet go nie zwracaja, tylko niszcza. niektore podrobki sa tak dobrze wykonane ze zegarmistrz po otwarciu zegarka sie zastanawia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 No i forumowicz został rozjechany razem ze swoim Dziadkiem chyba "forumowicz"?... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 chyba "forumowicz"?... wlasciwie to "forowicz" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 mi wydaje sie ze taki certyfikat autentycznosci moze wydac tylko producent. np zeby stwierdzic oryginalnosc zegarkow panerai nalezy je wyslac do producenta, a jesli produkt okaze sie podrobka to nawet go nie zwracaja, tylko niszcza. niektore podrobki sa tak dobrze wykonane ze zegarmistrz po otwarciu zegarka sie zastanawia. Jasne, zegarek czy pióro z indywidualnym numerem - OK. Ale etui? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 Ja bym poprosił przynajmniej o odręcznie sporządzony kwit z pieczątką sklepu, w którym dokonywałem ekspertyzy. Widziałem taką akcję kiedyś w sklepie MB w Wawie, w GalMoku bodajże, jeśli pamięć mnie nie zawodzi. Oglądałem sobie portfele, a koleś przytachał jakąś biżu MB (spinki, czy coś) do oceny i kierownik wystawił mu kwit potwierdzający, że wg jego wiedzy produkt jest oryginalny. Taki, powiedzmy, ersatz certyfikatu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwis Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 I tak nie sprawi, że w katalogu pojawi się długopis z tej edycji, pióra mają masę innych szczegółów, a jeśli zrobią podróbę etui o jakości i wyglądzie oryginału, tym lepiej dla nabywcy. Masz rację. Kilkanaście lat temu na rynku muzyki cd królowały 3 rodzaje płyt. Oryginał ze sklepu, kopia i oryginał ze stadionu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 …najlepiej tuż zza wschodniej granicy. Tam przynajmniej mieli przyzwoite tłocznie kiedyś Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
silesiaus Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 Koledzy, ale czy to jest długopis, bo zdjęcia bez skuwki nie pokazał Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ender Napisano Styczeń 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 5, 2015 (edytowany) Koledzy, ale czy to jest długopis, bo zdjęcia bez skuwki nie pokazał Że niby co?... Copernicus też była ballpointem?... to nie ten film... Nie ważne co, ale i tak podroby... tylko pióra były i to w podstawowym limicie tylko antracyty,... a spécialité de la maison sztuk 888 to jak podają "...white gold, rhodium plated gold nib and... clip and ring with set of yellow diamonds..." no dobra niech będzie, że to dziadziuś Świętej pamięci, niech mu ziemia lekka będzie,... troszkę kitu wcisnął wnusiowi... i powieśmy nad tym wszystkim zasłonę milczenia... Edytowano Styczeń 5, 2015 przez Ender Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 takie wolne uwagi... Kams8k rzeczywiście pojechał po bandzie, z butami i po chamsku przyburaczył, ale wydaje mi się iż poziom pewnych wypowiedzi forumowiczów również pozostawia wiele do życzenia. Chłopak dostał w spadku jakieś pióro/długopis, święcie przekonany że to oryginał. Podejrzewam iż jego dziadek też był o tym przekonany - te "umowy biznesowe" i 'warte 2kPLN". Dla laika zapewne podróbka/orginał nie do odróżnienia, do tego ktoś nie zanegował orginalności. W sumie nieważne, domyślam się jedynie że przedmioty mają wartość sentymentalną, bo jakby nie było pióro używały trzy pokolenia. I pupa, wyszło że to podróba. Też bym się zdenerwował, gdyby rodzinne pióro używane przez 50 lat o wartości 2kPLN okazało się fejkiem za 20 PLN :-) Ale podśmichujki w stylu: wredny dziadek, dziadek pozer, niech mu ziemia lekka będzie - są dużo poniżej pewnego poziomu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 > rodzinne pióro używane przez 50 latprzecież to podróbka modelu sprzed 12 lat. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vannolot Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 I tyle go widzieli Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 Zmechu, naprawdę wierzysz w to, że klasyczny kit sprzedawców podróbek to prawda? Daj spokój, rozumiem, że na siłę chcesz być pod prąd, ale są granice. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 I tyle go widzieli już niedługo na allegro lub olx... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Felicja Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 http://allegro.pl/pioro-montblanc-copernicus-piekne-bcm-i4948283987.html ciekawe czy to arcydzieło oryginalności też kolegi. Wszak odbiór osobisty w Warszawie. No szczęśliwy nabywca zakupił za 213zł i 50gr Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 Zmechu, naprawdę wierzysz w to, że klasyczny kit sprzedawców podróbek to prawda? Daj spokój, rozumiem, że na siłę chcesz być pod prąd, ale są granice. Że co pod prąd? Wątpię aby gość był sprzedawcą i próbował wcisnąć podróbkę. Ja na jego miejscu w ogóle bym się tutaj nie pojawiał i w głębokiej niewiedzy (tudzież perfidności) wystawiłbym na alledrogo za grubą kasę - i pewnie znalazłbym jelenia. Ale nie o to chodzi - nawet gdyby był oszustem czy wciskaczem kitu, to tego typu komentarze można spotkać na onecie, a na PWF. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 zmechu przeczytaj drugi post zalozyciela watku, a dowiesz sie dlaczego otrzymal takie, a nie inne odpowiedzi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 tak, czytałem, dlatego napisałem że po chamsku przyburaczył :-) Nowy jest, młody stażem i pewnie był święcie przekonany że pióra to po 50zł chodzą a jego jest po 2000. Może to handlarz (wątpię), może szukał leszcza (wątpię), może cwaniakował (zapewne) a może zwyczajnie szukał porady. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Styczeń 6, 2015 Zgłoś Share Napisano Styczeń 6, 2015 (edytowany) Bajka z piórem od dziadka to jeden z częstszych kitów wciskanych w sieci. Nie obchodzi mnie, skąd ten człowiek miał te pióra. Zachował się jak burak, na dodatek bardzo pewny siebie burak, to i został zwyczajnie wyśmiany. Zresztą, nawet dość umiarkowanie. Daj spokój, szkoda na to czasu. Edytowano Styczeń 6, 2015 przez Gość Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.