Skocz do zawartości

Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?


ArielN

Polecane posty

A ja dzisiaj wiedziony ciekawością zapytałem dziadka, czy nie ma gdzieś jakiegoś starego pióra. Po krótkich poszukiwaniach znalazł 2: zielonego Zenitha 1 i pomarańczowego Zenitha 2. Niestety zielony był całkowicie zepsuty, ale żółte rokowało jakieś nadzieję.

15wawkw.jpg

6s9roz.jpg

rle5vn.jpg

2q2hmit.jpg

 

Niestety, po pierwszym naładowaniu okazało się, że pękniecie na sekcji ciągnie się w głąb bebechów pióra i przez to atrament cieknie i brudzi palce. Żeby było gorzej, sekcji nie da się normalnie odkręcić (w Zenithach się da, ale ta się jakoś zablokowała) i nie mogę zajrzeć do środka i zobaczyć czy da się to jakoś zaplombować. W sumie szkoda, bo mam już jedno takie samo pióro, piszę nim od lat i jest bardzo fajne (gruba, soczysta, mokra krecha), gdyby działało, to zainwestowałbym w jakiś fajny kolorowy atrament żeby to piórko nim napoić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

A propos Jinhao. Mam dwa x450, dwa 750 i jedno 599. Czarne X450 ma jakby troszeczkę inną stalówkę niż czarno szare. Czarno szary jakby lekko italic. Jednak uważam to za taką przypadłość tych piór, bo mam dwa identyczne X750 i tam też stalówki nieco inaczej piszą. Prawie wszystkie pisały mokro, wręcz niektóre bardzo mokro. To są tanie pióra więc nie ma się co z nimi cackać. Stalówki można bardzo łatwo wyjąć. Następnie skrzydełka stalówki zaginam delikatnie na przemian do siebie. W 99% zmniejsza to lanie atramentu. Po zwiększeniu nacisku piszą oczywiście mokro. Niestety materiał stalówek jest dosyć twardy i mało giętki. Piszą bardzo gładko, ale mają swoje ograniczenia. Bardzo sympatycznie pisze 599, ale kompletnie nie przypadła mi obsadka. Te profilowanie niby ułatwiające chwyt absolutnie mi nie pasuje. Stalówki nie da się okręcić bez poważnej ingerencji w spływak czy też wnętrze obsadki. Jeżeli tak samo jest w Lamy Safari, to dziękuję bardzo. W X450 też są takie wybrania pod palce, ale mniejsze i właśnie przekrzywione nieco, chociaż też nie lubię tam trzymać palców. Ponadto zauważyłem, że na moim X450 złota farba tuż przy stalówce coraz bardziej się wyciera. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiadomo, to sa pióra za grosze tak na prawde i nie można oczekiwać żeby trzymały jednolitość :) Ale za tą cenę bardzo mi się podobają. A co do wcięć na palce to chyba x750 to takie x450 bez wciec i troche lzejsze? Stalowka podobna jest? Zaryzykowałem i wziąłem x450 Ivory (to białe niby kość słoniowa :P) zobaczymy jak przyjdzie to się pochwalę, a tymczasem chciałęm się pochwalić czymś może innym niż pióro ale bardzo związanym i całkiem fajny gadżet. Mianowicie stempel lakowy. Jako że sporo piszę listów, prywatnych postanowiłem dodać im trochę "uroku?". A więc popytałem trochę w polsce i koszt samego stempla to około 140 zł z inicjałami, na ebayu zlanałem zestaw ze stemplem z jedną literką alfabetu do wyboru, ja akurat mam inicjały MM więc ładnie pasuje samo M, a widziałem że za nieco więcej można mieć personalizowany stempel i nawet grafike można swoją wysłać i wychodzi w zestawie z 50zł ten personalizowany więc nie dużo.

 

Tutaj fotki na szybko i z pierwszego stemplowania ;)

IMAG0582

IMAG0581

IMAG0580

IMAG0578

IMAG0577

 
A wiec sa swieczki, jest lyzeczka do podgrzewania laku, sa trzy laski laku w roznym kolorze, dodatkowo zamowilem brazowe i czerwone oraz specjalne srebro do posrebrzania stempla, fajny efekt.
Jak widac za pierwszym razem nawet mi wyszlo, trzeba troche sie nauczyc jaka ilosc jest potrzebna, bo jak za duzo to nie ladnie sie wylewa, jezeli stempel jest zimny i dotykamy to od razu mozna wy zdjac i juz jest gotowe, w ogole nie nie klei lak do stempla a do papieru bardzo, mozna zobaczyc na zdjeciu jak probowalem oderwac jeden. Raczej nie jest to typowy lak bo nie jest to kruche, to chyba jest jakis rodzaj wosku, z jednej strony dobrze bo sie nie wykruszy z drugiej strony ciezko "zlamac". I tutaj wlasnie moje pytanie, czy takie laki stosuje sie na laczeniu gdy skladamy list aby nikt go nie otworzyl, czy stawiamy obok podpisu na dole listu? W tym przypadku jezeli chcielibysmy zalakowac tak przy skladaniu to troche ciezko by bylo go otworzyc bez rozrywania, chyba ze jakims nozem. Tylko wlasnie do konca nie wiem jak sie stosowalo te stemple lakowe :) wiem ze mozna na sznureczkach wiazacych ale tego raczej nie bede stosowal :)
 
PS moze mi ktos powiedziec jak mam wstawiac zdjecia zeby byly normalne a nie takie miniaturki? Tak jak koledzy wczesniej wstawiali?
Edytowano przez terragady
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrew

Strasznie mi się podobają pieczęcie lakowe, ale trudno pieczętować maile :( Z tego co wiem, to jest lak do pieczęci i wosk do pieczęci. Lak jest kruchy i nadaje się do zamykania korespondencji. Aby otworzyć kopertę, trzeba złamać pieczęć. Niestety istnieje ryzyko, że taka pieczęć nie przeżyje podróży przez automatyczne sortownie Poczty Polskiej, w których listy fruwają na różnych karuzelach i pakowane są później do worków :/ Znacznie trwalsza, choć bardziej problematyczna dla adresata, będzie pieczęć woskowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podgrzej, to odkręcisz. Albo podeślij, to mogę spróbować od razu skleić :) Tego zepsutego też może się uda uratować.

Zielony Zenith 1 miał całkowicie popękaną sekcję, która sama kręciła się dookoła. Pewnie trzeba by ją po prostu wymienić. Do tego korpus nie chciał połączyć się z sekcją (tak jakby gwint przykręcający się wyrobił). Co ciekawe nie miałem tez pojęcia jak takie pióro napełniać: na pewno nie było na naboje, gumowego zbiorniczka takiego jak w tym pomarańczowym Zenithcie też nie było...

A co do tego pomarańczowego, podgrzać po prostu poprzez położenie na kaloryfer? Bo nie chciałbym przedobrzyć z temperaturą, żeby sekcja wykonana z tworzywa sztucznego nie zaczęła się po prostu roztapiać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potraktowałem pióro suszarką i powoli i ostrożnie zacząłem odkręcać sekcję. Szło bardzo opornie. Po zrobieniu około pół kółka podczas odkręcania, okazało się, że spływak jest oderwany od stalówki. Chyba z tego piórka nic już nie będzie. W sumie dziwne, bo było ono nieużywane, skąd więc te uszkodzenia? Zenith robił takie beznadziejne pióra czy po prostu ktoś to konkretne pióro potraktował kiedyś młotkiem (pneumatycznym)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Markol

Platinum Balance z fajną, elastyczną M-ką (taką japońską, nie za grubą).

Tu zdjęcie zapożyczone z netu bo mi coś aparat szwankuje.

 

I5qxULB.jpg

 

Wygląda i pisze znacznie lepiej niż Plasir, a jest prawie trzykrotnie tańsze niż 3776.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj do mnie dotarło,...

 

piękne dzieło Montblanca,

 

OZ9nuf5.jpg

 

DAqlCjx.jpg

 

cNNikU4.jpg

 

No i pisze się nim super,...

 

tak jak lubię,...

 

z wariacją,... :wub:

 

 

 

zI6CpLp.jpg

 

no linii wariacją oczywiście...  :D

Edytowano przez Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Platinum Balance z fajną, elastyczną M-ką (taką japońską, nie za grubą).

Tu zdjęcie zapożyczone z netu bo mi coś aparat szwankuje.

 

 

 

Wygląda i pisze znacznie lepiej niż Plasir, a jest prawie trzykrotnie tańsze niż 3776.

 

Pokażesz próbkę pisma? Ładne pióro :)

Wczoraj do mnie dotarło,...

 

piękne dzieło Montblanca,

 

 

 

 

No i pisze się nim super,...

 

tak jak lubię,...

 

z wariacją,... :wub:

 

no linii wariacją oczywiście...  :D

Pięęęęęęękne :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...