Skocz do zawartości

bleu equinoxe 6 - callifolio - l'artisan pastellier


rbit9n

Polecane posty

karVWa! w domu na lapku wyglądał jak należy, a tu faktycznie brakuje mu zielonej dominanty.

 

rqtf.jpg

 

jeszcze ciekawostka. miałem problemy ze startem kiedy pisałem manuscriptem ze stalówką 4B i to większe niż w przypadku watermanów.

Edytowano przez rbit9n
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

z ostatniej chwili!

w tak zwane mikołajki napełniłem żoninego parkera 45 ct "arrow" tymże atramentem i katastrofa! katastrofa z opóźnionym zapłonem. z początku było wszystko w porządku. przepływ, smarowanie, cieniowanie. ale już następnego dnia wystąpił taki problem startowy, że szkoda gadać. a teraz owszem pisze, ale bez polizania stalówki lub wyciśnięcia kropli atramentu, nie ma co liczyć na grackie rozpoczęcie zapisu. a kapa jest szczelna, wcześniej nie było żadnego problemu z innymi atramentami, czy to był rotring, czy diamine. także: bądźcie czujni!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty wciąz masz na myśli "callifolio - l'artisan pastellier"?

tak, zarówno niebieska równonoc nr 6, jak błękit Śródziemnomorza zasychają mi w piórach. w piórach które na bank są szczelne.

Śródziemnomorze przy starcie (lamy 2000 ef) jest o wiele ciemniejsze niż po rozpisaniu. natomiast równonoc 6 jest taka ciemna, że w ogóle nie widać koloru przez cztery zdania co najmniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...