Skocz do zawartości

Zielony nr 2 od Nicponia


visvamitra

Polecane posty

A teraz czas na coś wyjątkowego i niepowtarzalnego – zieleń nr 2 (o numerze decyduje kolejność otwierania próbek) Nicponia.

 

4f8o.jpg

 

Recenzja:

 

d8ld.jpg

 

INFORMACJE / PARAMETRY

 

Producent: Nicpoń

Kolor: Zielony (określam go jako nr 2, ale może by tak nazwać go jakoś po polsku?)

Opakowanie: Próbówka 2 ml

Cena:??

 

Nasycenie: OK

Przepływ: dobry

Cieniowanie: obecne

Jakość linii: dobra

Osadzanie się na stalówce: zobaczymy za tydzień

Wpełzanie na stalówkę: zobaczymy za tydzień

Rozruch: natychmiastowy

Przebijanie: prawie w ogóle, bardziej przebija zrecenzowany chwilę temu Visconti Green

Strzępienie: może odrobinę

Wysychanie: bardzo szybkie

 

Inne: to kolor w moim guście, BARDZO mi się podoba.

 

SKANY (Pismo + cieniowanie):
 

1. Na satynowanym papierze ColorCopy (MONDI) 90g

 

 

d8ld.jpg

xe3m.png

 

 

 

2. Na papierze Oxford 90 g

 

5ydx.jpg

 

 

 

 

3. W kalendarzu wyprodukowanym przez LEB Model:

 

76g4.jpg

 

4. Na chłonnym pergaminie (ślad pozostawiony stalówką "szpachelką" o szerokości 5 mm):

 

4f8o.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj szef potrzebował jakoś tak na szybko pióra do podpisu, a swoje gdzieś zostawił więc podałem mu moje pióro nabite blue-blackiem od Nicponia. Kolor od razu zwrócił uwagę, niepodobny do zwykłych atramentów. Kiedy po chwili lekko ściemniał i zrobił się jeszcze bardziej intensywny – mina szefa i kolegów w firmie BEZCENNA. :o Zapytał skąd taki atrament można mieć, a ja napuszyłem się jak paw hahaha i powiedziałem: no cóż to atrament robiony na prywatne zamówienie dla pasjonatów z PWF-u hahaha. ;) Oczywiście żartowałem, ale sytuacja ogólnie mile połechtała mą piórową próżność. :P

Edytowano przez endoor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj szef potrzebował jakoś tak na szybko pióra do podpisu, a swoje gdzieś zostawił więc podałem mu moje pióro nabite blue-blackiem od Nicponia. Kolor od razu zwrócił uwagę, niepodobny do zwykłych atramentów. Kiedy po chwili lekko ściemniał i zrobił się jeszcze bardziej intensywny – mina szefa i kolegów w firmie BEZCENNA. :o Zapytał skąd taki atrament można mieć, a ja napuszyłem się jak paw hahaha i powiedziałem: no cóż to atrament robiony na prywatne zamówienie dla pasjonatów z PWF-u hahaha. ;) Oczywiście żartowałem, ale sytuacja ogólnie mile połechtała mą piórową próżność. :P

 

Punkt dla Nicponia!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...