Skocz do zawartości

Krone Moderne Blue Cello


ArielN

Polecane posty

Krone Moderne Blue Cello

„Czy to się pisze k-r-o-w-n czy c-r-o-w-n?” – pierwsze zdanie jakie usłyszałem w Polsce, które dotyczyło tej marki. Nie trudno zgadnąć, że jego autorem nie był ani sprzedawca sklepu stacjonarnego, ani handlarz wystawiający pióra na znanym portalu aukcyjnym. Zadał je jeden z uczestników organizowanego przez nas warszawskiego spotkania (bodajże piątego), który natknął się na tego producenta po raz pierwszy. Odpowiedź? Krone.

No to Krone

Polacy mają Wilanda – firmę, której korzenie sięgają pasji do piór. Historia marki Krone jest w tym punkcie podobna. Kierującym firmą pozostaje jeden z amerykańskich kolekcjonerów piór wiecznych przekładający swoje zainteresowania na pracę. Produkować własne pióra – dla wielu hobbystów marzenie.

Centrala firmy zlokalizowana jest w Stanach Zjednoczonych, ale nie trzeba wprawnego oka, aby zauważyć południowoeuropejskie wpływy. Mało tego, pojawiają się wypowiedzi klasyfikujące producenta z Buffalo Grove jako firmę z Włoch. Nie ma się czemu dziwić - produkcja odbywa się w różnych miejscach na globie. Również na terenie śródziemnomorskiego buta.


KV2.jpg

Złoto dla zuchwałych

Zdobyć w Europie pióro marki Krone to nie jest wyzwanie w stylu dotarcia do jądra naszej planety. Bliższą kategorią będzie wyjście na giełdę staroci i upolowanie MontBlanc’a za wygórowaną cenę. Możliwe? Możliwe. Natomiast dotarcie do produktów Krone w cenie niższej niż 50% oferty detalicznej to już wyprawa na wzór wędrówki podróżnika o rozpoznawalnym nazwisku Jones.

Podział na 3 istotą rzeczy

Ciekawym pod względem strategicznym pomysłem na prowadzenie firmy wytwarzającej pióra jest podział modeli na trzy główne linie: pióra ze srebra, złota i innych metali, edycje limitowane oraz produkty skupiające się na nietypowym wzornictwie. Przedstawicielem trzeciej grupy jest Krone Moderne.

Niebieska zjawa

Moderne występuje w 5 wersjach kolorystycznych:
- Martinique (pomarańcz i róż, domieszka odcieni szarości/błękitu)
- Champlain (zieleń, bordo, brąz i nietypowej barwy skuwka)
- Red Marble (niejednolita czerwień)
- Nirvana (fiolet)
- Blue Cello (żywy niebieski)

Egzemplarz, w którego posiadanie wszedłem ma kolor intensywnie niebieski. Nie jest to błękit jaki znamy z widoku nieba, a raczej odcień chabrowy złagodzony dodatkiem bieli. Podobne barwy ma Stipula 22 Forget-me-not Blue.


KV1.jpg

Wykonanie

Krone jest marką, która za oceanem kojarzy się przede wszystkim z drogimi edycjami limitowanymi. Serie tańsze, do których zalicza się Moderne, korzystają z dobrej opinii jaką cieszą się droższe modele. Poziom na jakim utrzymana jest jakość budżetowych (w rozumieniu producenta) wersji uchodzi za dobry. Nie inaczej w przypadku recenzowanego egzemplarza. Brak niedociągnięć. Szczególną uwagę zwraca masywny, solidnie zamocowany klips.

Stalówka

We współczesnych piórach najczęściej szokuje słaba jakość stalówek. Blue Cello nie jest wyjątkiem. Od początku nierówno ułożone skrzydełka, całość niesymetrycznie leżąca na spływaku. Do poprawki.


KroneModerneBlueCello.jpg

KroneModerneBlueCello3.jpg

Uważaj, bo popsujesz!

W modelu Moderne Krone zastosował rzadko spotykane rozwiązanie mechanizmu napełniania za pośrednictwem tłoczka na atrament przez zaślepkę zakręcaną na końcu korpusu. Jej zdjęcie odsłania metalowe pokrętło od wkręconego w sekcję tłoczka (nie mylić z tłokiem a’la Pelikan). Zupełnie jak Visconti (np. Ragtime), ale z konwerterem.

KroneModerneBlueCello2.jpg

Kupić?

Nie polecam. Po pierwsze, cena w stosunku do jakości dosyć wysoka. Po drugie, stylistyka i kolory nietypowe. Warto byłoby zobaczyć pióro na żywo jeszcze przed zakupem. Niestety w Europie jest to prawie niewykonalne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Musiałbym wystawić kilka, żeby zebrać na to Krone :lol: jak na razie to było tylko czysto hipotetyczne kalkulacje. Zresztą, które egzemplarze byłbym w stanie poświęcić dla amerykańca, 149 - nie, nie, nie na pewno nie; 146 - być może; chyba najszybciej jednak puściłbym długopisy, ołówek, może 144; no i f..k nie zebrałbym kasy :angry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...