FunkyKoval Napisano Listopad 4, 2020 Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2020 W innym wątku kolega @firewall prosił o podanie składu własnej mikstury do mycia piór. Wzorowałem się na środku Monteverde Fountain Pen Flush i swoją miksturę robiłem „na oko”. Skład: Woda destylowana — 5 litrów. IPA (Izopropanol) — około 100 – 150 ml. Spirytus — około 100 – 150 ml. Środek do płukania papierów fotograficznych (szukać na hasło Fotonal; ja nabyłem czeski) — jedno opakowanie; chyba 200ml. Amoniak 25% — jedna butelka 250 ml. Uwagi: Amoniak! — był stanowczo za mocny. Mieszałem w masce z filtrami ABEK1, wietrzyłem mieszkanie około sześć godzin, a i tak głowa lekko bolała. Mimo, że nie widzę aby uszkadzało plastiki, czy lakiery stosowane w piórach nie moczę dłużej niż około godziny. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulka Napisano Listopad 4, 2020 Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2020 Co daje spirytus przy jednoczesnym użyciu IPA? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FunkyKoval Napisano Listopad 4, 2020 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2020 Przed chwilą, kulka napisał: Co daje spirytus przy jednoczesnym użyciu IPA? Nie wiem. Mam wrażenie, że mieszanina spirytusu i IPA lepiej wymywa farby akrylowe z aerografu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
firewall Napisano Listopad 4, 2020 Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2020 O dzięki za skład mieszaniny. Fotonal - aż łezka w oku się zakręciła na wspomnienie fotonalu i dawnych czasów spędzonych w ciemni. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klerk Napisano Listopad 6, 2020 Zgłoś Share Napisano Listopad 6, 2020 Praktyka pokazuje, że wszelkie płukanki są rzeczywiście skuteczne w odniesieniu do atramentów barwnikowych, to jest takich które nigdy nie zastygają, nie mają frakcji stałej, ale te atramenty w zasadzie nie stwarzają problemów, wystarczy woda z detergentem, lub sama woda i pióro ożywa. Niedawno uruchomiłem Watermana z oryginalnym nabojem niebieskim Watermana wyschniętego "na wiór". Wystarczyło nakarmić piórko wodą destylowaną do dzioba jak pisklaka, nabój napełnił się zmartchwystałym atramentem i pióro zaczęło cudownie pisać, jak to Waterman . Prawdziwym problemem są cięższe atramenty, szczególnie wodoodporne pigmentowe i tutaj bez rozebrania i czyszczenia mechanicznego nie uzyskamy wyraźnej poprawy. Płukanki co najwyżej zmiękczą osady, to zaleta, ale ich nie usuną, niestety. Kanaliki kapilarne spływaka najlepiej czyścić listkiem z tworzywa sztucznego w całkowitym zanurzeniu pod wodą, np. w misce. Wystrzegać się żyletek i innych blaszek. Odpowiednio gruby listek z tworzywa łatwo dobrać z wielu opakowań żywnościowych, które codziennie wyrzucamy do śmieci, w tym zastosowaniu będzie to "recycling" domowy Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinEck Napisano Listopad 7, 2020 Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2020 W nawiązaniu do Fotonalu - niektórzy zalecają jako listka uzywac błony fotograficznej... np. do przeczyszczenia szczeliny pomiędzy skrzydełkami stalówki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.