Skocz do zawartości

MariuszZ

Użytkownicy
  • Ilość treści

    77
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez MariuszZ

  1. Witam wszystkich,

    zastanawiam się nad wyborem niebieskiego atramentu do pisania piórem Pilot C74SFM.

    Zawsze używałem Hero Washable Blue - kolor taki sobie.

    Mam i bardzo podoba mi się Visconti Blue ale jest drogi - zużywam nawet 1.5 konwertera o objętości 0.75ml na dzień.

    Proszę Was o poradę:

    Czy do pióra jak w temacie bezpiecznie jest używać: Hero Washable Blue, Visconti Blue?

    Zastanawiałem sie nad niebieskim atramentem do Pilota w butelkach 350ml. Może głupie pytanie, czy atrament pilota w tych butelkach jest taki sam produkcji japońskiej i brazylijskiej, EU?

    Czy Pilot w butelkach 350ml jest takim samym jak w nabojach Pilot Namiki CP-100?
    Który atrament jest Waszym zdaniem bliższy Visconti Blue, Pilot Blue 350ml czy Pilot Black Blue 350ml?
    Czy bezpiecznie jest używać niezmywalny atrament do DOKUMENTÓW Koh-i-noor z tym piórem?
    Zastanawiałem się jeszcze nad:
    Platinum Carbon Ink - Black, Waterman Serenity Blue.

    A tutaj znalazłem fajne porównanie atramentów: czarne, niebieski, niebieski2. Niestety bez Visconti Blue.

  2. 2 godziny temu, moogoom napisał:

    Teraz chyba z wszystkimi towarami wysyłanymi z Chin jest problem z powodu wirusa...

    I szczerze....? Nie spieszy mi się bardzo do tego dziadostwa (wirus), wiec na razie odpuszczam zakup.

    Niech się sytuacja trochę uspokoi, to wtedy się zajmę zakupem. 🙂

    Może po prostu spryskasz Octinoseptem, wytrzesz i będziesz miał pełen spokój wewnętrzny.

  3. Tak w zasadzie to sprawę załatwiłoby pióro Platinium (blokada przeciw zasychaniu + suche pióro, czyli mniej zużywające atrament), stalówka japońskie F (pobiera mniej atramentu)i wkład z atramentem platinium (chyba w okolicach 4ml atramentu). Możesz sprawdzić taką kombinację na tanim Platinium Preppy 0.3mm. Pióro leciutko drapie na gorszym papierze.

  4. 3 godziny temu, tom_ek napisał:

    Poszukaj też w internecie opinii na temat stalówek Franklin-Christoph, jest ich sporo (opinii) i wszystkie, które czytałem, są bardzo, bardzo pochlebne. Robi je JoWo, ale producenci współpracują z nibmajstrami i za dopłatą oferują kustomizację (stuby, italiki, needlepoint).

    1. Faktycznie ludzie są zakochani w stalówkach Franklin-Christoph😃. Poszukam - są po $25 u producenta. Przemyślę, może kupię - DZIEKUJE!

    Kupując stalówkę JoWo mogłem wybrać fleksowanie i z podawaniem większej ilości atramentu itp. Być może uzyskałbym fajniejszą stalówkę - początkowo wybrałem standard.

    2. Z drugiej strony patrząc, mam małe porównanie z tym jak piszą dobre stalówki. Ta moja podszlifowana Inoxcrome WS na papierze Oxford w sumie nieźle pisze - "gładko, nie jest ostra, słychać leciutki szum jakbym pisał ołówkiem, w tym przypadku jakoś nie czuje sztywności stalówki, jest mokra, efektywna grubość po szlifowaniu około 0.4mm na zwykłym papierze, na oxfordzie może około 0.35mm, " [prawie jakbym czytał opis od Sailora a to Inoxcrome 😃]. Czyli wystarczy pisać na papierze Oxford zamiast "drukarkowym". Czyli za różnicę w cenie pomiędzy japońskim piórem i Inoxcrome mam przynajmniej 2200 kartek oxford 😂 i bardzo solidne pióro.

  5. Kupiłem sobie stalową stalówkę JoWo #6 do testów. Bock jest podobno lepszy ale JoWo są bardziej niezawodne/kontrolowane (już nie pamiętam). W każdym razie niezła ale podszlifowana stalowa stalówka INOXCROM WS okazała się lepsza.

    Czy Waszym zdaniem złota stalówka 12-14K Jowo#6 lub Bocka jest warta swojej ceny? Wstępnie wydaje mi się, że nie bo "wszyscy" kupują pióra Japończyków i nikt nie kombinuje.

    EDYTOWANE: Znalazłem - złota JoWo jest troszkę badziej mięka, ale ludzie się tak nie zachwycają. Podobnie jak to, że nie tylko złote stalowe stalówki są dobre - stalowe też są bardzo dobre tylko nie wszystkie.

    Do @takeszi - Jeżeli złota to na sieci wszyscy polecają 12-14K zamiast 18-24K. Te ostatnie są podobno zbyt miękie.

  6. Czy moglibyście doradzić, który niedrogi Pilot (w okolicach półki cenowej Pilot Custom 74) ma dobrą stalówkę wielkości #6 i 12-14K (bo taki material podobno zwykle najlepiej pisze niż 18-24K)?

    Ewentualnie z okolic Platinium 3776, Pilot Custom 74, Pilot 823, Sailor 1911?

    Szukam czegoś takiego i nie mogę znaleźć zwykle są stalówki #5 albo #10-#12.

    Pytam się ponieważ chciałbym mieć dobą stalówkę oraz spływak i w razie pęknięcia obudowy przełożyć je do mojego INOXCROM WS, do którego mechanicznej budowy nie mam żadnych zastrzeżeń. Stalówka po szlifowaniu jest niezła ale trochę jak to ktoś określił "jak gwóźdź".

  7. Jeszcze na zakończenie. Był jednak jakiś problem ze starą oryginalną stalówką inocrom i starym spływakiem inocrom.

    Po wymianie na nową stalówkę inocrom i nowy spływak inocrom pióro stalówka mokro. Musiałem lekko przeszlifować nową stalówkę inocrom bo drapała. W tej chwili daje grubość śladu (w środku) pomiędzy 0.3 a 0.5mm stalówek Platinium Preppy.

    Jestem zadowolony ale lepiej się pisze piórem Platinium. Stalówka JoWo też nieźle pisała ale z jakiegoś powodu wolałem doszlofowaną Inocrom.

    Na marginesie zużywam około 1ml atramentu na dzień.

  8. Sailor King jest podobno robiony z ebonitu. Początkowo gdy to przeczytałem to się uśmiechnąłem i zdziwiłem :) ale potem okazało się, że właśnie tak jak napisał @tom_ek ebonitowe są bardzo przyjemne w dotyku i "szlachetnie" wyglądają (podobnie jak nitrocelulozowe). Można ładnie je polerować.

    Mi pękło Platinium Preppy. W tym przypadku to nie jest wielki problem ale przy Pilot Custom 823  bym się mocno zmartwił.

  9. Troszkę na marginesie odnośnie Pilota C823  i wyboru pióra.

    Nie mam doświadczenia z drogimi z piórami ale ostatnio naczytałem się wiele artykułów np. zobacz  "pilot 823 cracking" lub "pilot 823 cracked" w wyszukiwarce. Wiele osób napisało o pęknięciach plastyku [co jest moim zdaniem nieporozumieniem przy tak drogim piórze]. Niby problem wynikał z rozbierania pióra przez właściciela, ale jednak są głosy o małej wytrzymałości materiału PMMA.

    Celuloza też podobno jest słaba. Internauci polecają materiał "resin". W zasadzie te drogie pióra są robione z ebonitu,....

    Konstrukcyjnie podoba mi się budowa INOCROM WM ale stalówka jest taka sobie w porównaniu z Platinium.

     

     

     

     

  10. Dla mnie ważną sprawą jest to ile moge piórem napisać, a każde pióro ogranicza wielkość zbiorniczka a na studiach możesz dużo pisać (to zależy od kierunku i wykładowców).

    1. Bardzo sensownym podejściem jest używanie konwertera (i robią to wszyscy spece z tego forum, czyli warto). Ale to oznacza, że powinnaś mieć dwa pióra

    2. Rozwiązaniem są duże naboje - takie jak ma od razu platinium. Można je napełniać długi wkład strzykawką i nosić 1 nowy zapasowy.

    3. Pióra próżniowe, które mają większy zbiorniczek na atrament:

    rewelacyjne ale drogie Pilot 823 i Sailor prof Gear 

    chyba TWSBI ECO, TWSBI 580 

    lub albo z gorszą stalówką Wing Sung 3013 

  11. @TopikSH dziękuję, wcześniej nie widziałem tej recenzji.

    Pomimo tego, że wciskany konwerter wydaje(!) mi się produktem o krótszym czasie życia to chyba jednak Pilot CH74 lub Pilot 823 a nie Sailor.

    Stalówki trzymają standard (u Sailora jest różnie) i są mokre. Chyba też nie ma uzasadnienia aby wydawać 2x więcej pieniędzy na pióro do normalnego pisania.

    Czyli na razie Pilot CH74 :)

  12. Stalówka z tego nowego/innego Inoxcrom WS M też jest dziwna. Pisze jakby F i ma zadrapania od dołu.

    Wersja aktualna to:

    a) nowy spływak i tuleja (od nowego/innego Inoxcrom WS M)

    b) nowe JoWo #6 M o którym napisałem wyżej

    c) obudowa, która jest bardzo solidna. [Cała obudowa wraz z prawie całą tuleją są metalowa].

    d) Atrament brązowy parker 4001 aktualnie w naboju.

    WSZYSTKO PISZE PIĘKNIE I GŁADZIUTKO :). LINIA NA KARTCE  JEST MOKRA I CIEMNIEJSZA NIŻ DOTYCHCZAS 😀

    TEN ZESTAW ODPOWIADA MI RÓWNIEŻ WYTRZYMAŁOŚCIĄ. MAM JUŻ DUŻO CZĘŚCI ZAMIENNYCH :)

    MYŚLĘ, ŻE ZOSTANĘ PRZY TEJ KONSTRUKCJI ZŁOŻONEJ Z 2 PIÓR I STALÓWKI JoWo 😍. Może ewentualnie pomyślę o stalówce JoWo F zamiast M.

    ------------------------------

    Mam konwerter Watermana. Do pióra wchodzą dwa małe naboje Pelikana.

    Czy moglibyście polecić konwerter, który jest dłuższy od klasycznego Watermana?

  13. Mam Platinium Preppy M i pisze się mi nim jak w bajce, dlatego nadal będę myślał tylko o Japończykach. Japońskie naboje są zbyt drogie.

    Sailor Pro Gear wydaje mi się lepszy ale ma mały konwerter i podobno ostatnio są kłopoty ze stalówkami. Niby rozwiązaniem jest Pilot 823, ale jest chyba droższy i wydaje mi się, że ta konstrukcja może się kiedyś (po 3-4 latach) trochę rozszczelnić. A ja chciałbym gładko piszącą stalówkę, duży pojemnik na atrament, nie demonstrator i tzw. "wół roboczy" - oczywiście za mniejsze pieniądze...

  14. 17 godzin temu, TopikSH napisał:

    Kup Wing Sung 3008 albo Wing Sung 3013 EF + atrament Pilot Blue-Black w butelce 350ml na eBay i masz zestaw, którym piszę się bardzo przyjemnie, rzadko trzeba napełniać a ekonomia jest nie do pobicia. Ewentualnie można rozważyć użycie atramentu Hero.

    Masz rację 😂 najpierw szukam dobrego (akurat tutaj wypasionego) pióra a potem patrzę na koszty atramentu... ale to wynika z tego, że chciałem aby pióro dobrze i łądnie pisało a następnie zorientowałem się ile można napisać stalówką M i konwerterem 0.5ml. A na początku patrzyłem na koszty piór kulkowych 😅
    Zrozumiałem jednak dlaczego wiele osób na forum używacie konwertery i nosicie kilka piór :) (ja też).

    Na pewno skorzystam z propozycji atramentu Pilot Blue-black!!! Tylko troszkę muszę odczekać wczoraj zamówiłem na próbę Visconti blue.

    @TopikSHtroszeczkę nie bezpośrednio na temay - Sailor 1911 (bez skuwki) jest dla mnie za krótki o około 1.5cm. Czyli zostaje mi Pilot Custom 74, Pilot 823, Sailor prof Gear 14k. Którym lepiej Ci się pisze Pilot 823 czy Sailor prof Gear?

     

  15. Czyli miałem złe nawyki po starym piórze Hero i długopisach 😨.

    Doczytałem jeszcze, że poza tym co napisał mi @yegr00 piórem powinno się pisać ramieniem.

    Teraz popróbuje różne atramenty i następnie posprawdzam stare stalówki z nowym spływakiem,

    ale chyba mój problem tkwił w złych nawykach. Dziękuję Wam wszystkim za pomoc 😊

  16. Przeprowadzam testy na innym egzemplarzu tego samego pióra.

    [Egzemplarz z ebay'a. Atrament niebieski Hero w oryginalnym naboju. Pióro chyba nowe, nierozbierane.]

    Stalówka też M ale mam wrażenie, że napisana linia jest połowy grubości mojej linii. Stalówka trochę drapie - początkowo jak nowy HERB za 2.5zl.

    Wynik: Mam taki sam efekt jak poprzednio. Pióro przestaje pisać tylko po dłuższym czasie bo linia na kartce papieru jest cieńsza.

    ALE CHYBA JEST PRZEŁOM - Przy bardzo słabym nacisku pióro chyba zaczyna dobrze pisać. CZY TO MOŻLIWE, ŻE ZBYT MOCNO NACISKAM NA STALóWKĘ i dlatego trzy stalówki przestawały pisać? Czyli naciskając oddalam stalówkę od spływaka i nie ma podawania atramentu. JESTEM ZDZIWIONY BO PLATINIUM PREPPY M PISZE PIĘKNIE BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW.

×
×
  • Utwórz nowe...