TopikSH

6 minut temu, Nikaa napisał:

Wyglądają jak butelki Noodlersów.

Hmmm, ale jakich...? Ten po lewej to pewnie Baystate Blue, ale co jest po prawej?  

23 minuty temu, Pawel. napisał:

Wydawało mi się, że mają takie same stalówki.

 Sprawdziłem, na górze 801 ma dole 388:

13 minut temu, Ziemniaczek napisał:

Albo kup o wiele tańszy w ogólnym rozrachunku konwerter.

Tańszy i praktyczniejszy - zapewnia dostęp do niezliczonej ilości atramentów, naboje przydają się jako rezerwa w awaryjnych sytuacjach.

3 minuty temu, Pawel. napisał:

Co do Baoera, to właśnie mam zamiar go przetestować, bo leci do mnie już zamówiony jakiś czas temu Baoer 801.

Nie wyciągałbym wniosków na temat 388 na podstawie 801, to w końcu podróbki Parkerów z zupełnie innej półki

Skoro Kaweco ani Lamy Safari  nie przypadło do gustu to może Baoer 388, a jak się sprawdzi to można rozważyć zakup Parkera Sonneta  Małe, metalowe i pasują standardowe naboje. 

Tak... Po łacinie każdy atrament wygląda jakby bardziej dostojnie...

Świetny test.

Wygrywa Diamine Red Dragon i KWZ Bordowy 2

Noodler`s Baystate Blue - intensywny szafirowy kolor, dodatkowo wodoodporny, jednak groźny dla otoczenia mocno plami.

A może Hero Blue-Black - jak większość granatowych to taki brudny niebieski ale jest wyrazisty i czytelny nawet w półmroku:

Albo niebieski Parker, ale nie Blue-Black czy Washable Blue tylko zwykły niebieski. Intensywny ciemno niebieski kolor a atrament mam dobre właściwości.

2 godziny temu, visvamitra napisał:

Ustępuje Dark Lilac. W sumie w moim osobistym rankingu atramentów 99 % atramentów ustępuje Lamy Dark Lilac, które jest dla mnie atramentem niemal idealnym.

Nie kupiłem Dark Lilac bo sądziłem, że butelka fioletowego Pelikana 4001 starczy mi na wieki. Dzisiaj żałuje. Podobno KWZ mam przywieźć na Pen Show jakiś dramatyczny fiolet.

Podoba mi się Lamy Al-Star Vibrant Pink, atrament mniej ale zaczynam się zastanawiać czy jak nie kupie to będę później żałował. Świetna recenzja.

Wyglądają interesujące, na pewno się zastanowię. 

Dotarły do mnie pozostałe zamówione pióra. Białe i czarne ze stalówką EF, transparentne F. Po zalaniu białego stalówka F wydaje mi się fajniejsza.

Trudno uniknąć porównań z Jinhao 992, te pióra to klony. Perspektywa na zdjęciach oszukuje, w rzeczywistości Jinhao 992 jest o jakie s 2 mm większy. Na zdjęciu poniżej u góry Jinhao 992 na dole Wing Sung 9133. Jinhao ma brązową sekcje ponieważ to Frankenstein, poskładałem go z części z piór, które popękały w różnych miejscach

 Jak dla mnie Wing Sung 9133 wygrywa. Jest solidniejszy, części najczęściej pękające w Jinhao tutaj są metalowe. Dodatkowo gumowy o-ring w Wing Sung jakby lepiej uszczelniał korpus. To doskonały kandydat na eyedroper. No i biały półprzezroczysty spływak wygląda lepiej niż ten w Jinhao.

5 minut temu, ljasinskipl napisał:

to wygląda to godnie

I to jest dobra rekomendacja dla tego atramentu.

1 minutę temu, Ziemniaczek napisał:

A, celowo nie rozjaśniam fotek!

To chyba nie rozjaśnianie, poprawa jasności i kontrastu w rozsądnych granicach nie wprowadza takich efektów. To raczej HDR lub pokrewna funkcja w aparacie albo w czasie obróbki u visvamitra. Takie mam wrażenie na podstawie pierwszego zdjęcia z butelką atramentu.

Fajnie, że jest taki test grupowy, żadne zdjęcie/monitor nie odda wszystkich subtelnych szczegółów koloru a tak dzięki różnym spojrzeniom możemy dostać naprawdę wiele informacji o recenzowanych atramentach.

7 minut temu, Wąsaty napisał:

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że visvamitra pisał innym atramentem niż ziemniaczek?

Też mam takie wrażenia. Atrament visvamitra to ciekawa głęboka i ładnie cieniująca czerwień, Ziemniaczek dostał do testów malinowo czerwony niezbyt ciekawy atrament. I gdzie tu sprawiedliwość

 Zdjęcie "Zakres koloru" u visamitra każe podejrzewać, że obaj mieli to samo, widać na nim właśnie taki zakres kolorów jak w recenzji Ziemniaczka... 

Mi dokładnie takie Preppy PPQ-300 (EF) z nabojem blue-black, który dostałem przy zakupie, od nowości pisze idealnie. Bardzo cienko ale bez przerywania, zasychania czy innych problemów. Nie wymaga nacisku, fajnie szumi przy szybkim pisaniu. Tłoczek jest drożysz od tego pióra, planuje nabój napełniać strzykawką. Tylko jeszcze nie udało mi się wypisać pierwszego naboju. Stalówka EF bardzo powoli zużywa atrament. 

@Topaz z tego co się zorientowałem to wersji Preppy jest jak mrówków Moja to PPQ-300 Twoja jeśli dobrze widzę to PPQ-200. Z tym że nawet z tym samym numerkiem różnią się wyglądem w zależności od daty produkcji. Ja bym wolał na swoim więcej napisów ale kolorową stalówkę.

@visvamitra Zanim się zdecydowałem to wyczerpał się limit. Jak widzę takie zdjęcia to zaczynam mieć wątpliwości

3 godziny temu, depeszka napisał:

Już widzę jak wydłubuję bez szkody żadnej 

W optymistycznym przypadku ucierpi tylko pióro

2 minuty temu, Corsair napisał:

"Subtelna róznica" brak otworu:

No prawie jest, tylko samemu go trzeba sobie wydłubać według obrysu. Wersja dla majsterkowiczów

Trochę się różnią

Przed chwilą, Tales napisał:

Byłby z niego całkiem niezły eyedropper gdyby nie te metalowe gwinty. Szkoda oj szkoda.

Polecam Wing Sung 9133.

Właśnie odebrałem z poczty, doskonale gładka a jednocześnie trochę szeleszcząca jest ta F-ka

1 godzinę temu, Nikaa napisał:

Fioletowa to będzie limitka od KWZ Ink na pen show.

Skąd wiadomo?

4 minuty temu, Kolektor napisał:

Nie zgłebiałem aż tak firmowych drogich papierów, ale kiedyś w zwykłym papierniczym zeszyt był super, a teraz jest.... dziwny.

Kilka razy do roku pojawiają się zeszyty i notatniki Oxford w Biedronce.

Kolejny Noodler's