Skocz do zawartości

marecki

Użytkownicy
  • Ilość treści

    350
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez marecki

  1. Tak, w UK - jak w linku w pierwszym poście. @odi powiem szczerze, że nie wiem, czy chce mi się z nimi korespondować, bo to nie jest kwestia kasy. Chodzi o samo podejście. Może zrozumiałbym taki błąd, gdyby w zamówieniu było 27, albo np. 34 atramenty ... Zastanowię się czy kopać sie z nimi, czy podarować im te kilka funtów. Ciężki tydzień miałem i ostatnia rzecz na jaka mam ochotę, to kolejne naprawianie czyichś błędów
  2. No i skusiłem się na bezpośrednie zakupy w Diamine. Finał jest taki, że przesyłka przyszła szybko : 19-go zamówienie, a 24-go listopada paczka była już w Polsce. Czyli rewelacja ! Ja, ze względu na ciągłe wyjazdy, odebrałem ją z poczty dopiero dziś. Niestety, nie włożyli jednego koloru z sześciu zamówionych ogółem. I cała "rewelacja" pękła jak bańka mydlana, nawet pojawiła się niechęć do kolejnych zakupów u nich. Ja najzwyczajniej nie trawię bylejakości, a o kimś, kto ma problemy z odróżnieniem pięciu butelek od sześciu, nigdy nie wypowiem się pochlebnie. Dla mnie to jest byle jakie traktowanie klienta.
  3. @parkerIM Bardzo dobry wybór, bo to świetny atrament . Mam go w piórze, które używam w wyjątkowych okolicznościach i zdażają sie mu nawet 2-tygodniowe przerwy w użyciu. Nigdy nie zasechł i nigdy nie wylazł na stalówkę. Jedynie potrafi przybrać jeszcze ciemniejszy odcień po dłuższej przerwie w pisaniu, ale kilka lub kilkanaście słów na papierze i kolor wraca do swojego standardu.
  4. Ciekawa recenzja - dzięki . Nigdy wcześniej nie zwróciłem uwagi na ten model, w tym konkretnym wykończeniu. Nie wiem, czy przekonałbym się do gumowanej sekcji, choć niewątpliwie takie rozwiązanie może mieć wpływ na pewność chwytu - o czym zresztą wspomniałeś... Przyjemnego użytkowania
  5. No to jeszcze kolejne moje propozycje, o dwóch akurat jest głośno od kilku dni .... KWZI Sen o Warszawie i Spacer nad Wisłą (ewentualnie Wspomnienia znad Bałtyku, w nim delikatnie pojawia się zielony akcent). Generalnie bomba ! Ponadto polecam stary i znany Waterman Serenity Blue - używam w jednym z moich "wołów roboczych" więc mogę polecić. To taki nienachalny, ale elegancki niebieski o przyzwoitych właściwościach. Na koniec Visconti Blue, o ile możesz podnieść budżet do 60 pln.
  6. To trzymamy kciuki ! Jak już obroni, to w stanie wyższej euforii może powstaną kolejne piękne kolory Właśnie delektuję się (jeżeli mogę tak to ująć) "snem" i "wspomnieniem", a "spacer"...... w drodze....
  7. Częściowo, bo bez "Wspomnienia znad Bałtyku". Wieczorem spróbuję pobawić się choć jednym z nich, tak na początek
  8. Też polecam. Jakiś czas temu - właśnie za radą Kleksa - połączyłem te dwa atramenty i kolor wyszedł bardzo ciekawy. O tym, że po tym drobnym eksperymencie zdażyło mi się popełnić jeszcze kilka innych, mniej lub bardziej udanych połączeń, to nie będę się rozpisywał. Zabawa przednia, tylko czasu mi na nią brakuje i musiałem odstawić "zabawki" na bok. Ech... Visvamitra wymienił Sepię od R&K - to też świetny atrament.
  9. Czy jest znany jakiś termin pojawienia się go w sprzedaży internetowej?
  10. Gdybym miał, to chętnie widziałbym w tym piórze coś od J. Herbina z serii "1670" Caroube de Chypre i Emeralds of Chivor . Dodam, że świadomość tego, czym może grozić wyłącznie wpatrywanie się w pióro zalane którymś z nich, zmusiłaby mnie do częstego pisania właśnie nim
  11. Tak BTW - pod koniec wakacji pojawiła się butelka "tego czegoś" na zatoce... za 200$ ... oferta wisiała około tygodnia i ktoś kupił !!! Ja odpuściłem.
  12. Z podrobieniem pióra ze stalówką „inlaid” jeszcze się nie spotkałem. Tym bardziej z podróbką samej sekcji tego typu. Lada chwila w Warszawie odbędzie się Dzień Pióra Wiecznego. Jak mieszkasz w okolicy, to być może z kimś na miejscu się dogadasz. Profesjonalną naprawą piór zajmuje się np. p. Maciej Wardecki...
  13. Morfeusz, nie Orfeusz. Autokorekta zrobiła mi psikusa
  14. U mnie „niebiesko w głowie” przez Visvamitrę, który obdarzył mnie pięknym, niebieskim atramentem w ramach zadania specjalnego w teście grupowym, i do recenzji którego chyba już jestem przygotowany ... branoc mnie tez już Orfeusz dopadł
  15. No to ciekawy jestem jak się taki „mariaż” zachowa u Ciebie.... Sapphire..... już jakiś czas temu dopadła mnie faza na niebieskie klimaty
  16. @Nikaa próbowałaś je może w jakimś mokro piszącym piórze? Kiedy testowałem Olivine, to w Viscontim było już mokro do przesady.... Ta formuła ITF spotęgowała i tak już dość wydatną ilość podawanego na papier atramentu...
  17. Nie spotkałem się z inną nazwą. Tydzień temu jeden sprzedawca (chyba z Indii) miał brązowego Valora opisanego jako NOS, ale rzeczywiście... dzisiaj już pozamiatane.
  18. ... miedziane no chyba że jest to złoto miedziane Żartuję oczywiście. Oba ciekawe, choć dla mnie chyba przewagę ma gun metal.... np. w połączeniu z oxbloodem
  19. Dziś humor dopisywał mi znakomicie, a wszystko za przyczyną tej oto perełki .... Sheaffer Valor ! Dzięki uprzejmości Kalixta i D. Wierzbickiego (F-Pen) moje "TOP 5" zostało uzupełnione o kolejną pozycję - najserdeczniejsze podziękowania dla obu Panów . Zdjęcia nie oddają w pełni piękna tego pióra, zapewne w sporej mierze przez to, że zrobione na szybko i przy przeciętnym, sztucznym oświetleniu. Myślę, że niebawem pokuszę się o napisanie recenzji tego mieniącego się brązem i złotem małego przedmiotu, na który polowałem od kilku miesięcy.
  20. No nieżle.... To tłumaczyłoby również trudności z wypłukaniem go z pióra....
×
×
  • Utwórz nowe...