Skocz do zawartości

Topaz

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1021
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Topaz

  1. W zimowym granatowym klimacie, chociaż to PILOT MR Leopard z tropików:
  2. Gratulacje @yegr00, zwłaszcza Wing Sung 698, pisałem nim miesiąc, a teraz syn w szkole ponad dwa miesiące. Jesteśmy obaj bardzo zadowoleni. Fajną wersję zamówiłeś.
  3. Ponieważ miałem w planach wymianę paska w zegarku żony, dzisiaj pod kolor - Platinum Plaisir Red
  4. @RRR, jak zwykle do dłuższego oglądania i szukania smaczków. Podoba się
  5. @Franek, pozostaje odesłać, zdarza się, obejrzałem wszystkie swoje "grubasy" i nic takiego nie widać, w Twoim ewidentnie jest wada fabryczna. Ale, że w Kaweco?
  6. Czarnymi atramentami piszę sporadycznie, ale czarnymi granatami już bardzo chetnie. Pierwszy raz zobaczyłem Verdigris firmy Rohrer&Klingner około dwóch lat temu u znajomego w mokrej stalówce i od razu go kupiłem. Zalewałem go do wielu piór i zawsze byłem zadowolony, tym razem pokazał kolor w Montblanc 145 ze stalówka F, ale mokrą F. Po pierwsze kolor: zdecydowanie czarny granat, zwany pruskim; dużo czerni w granacie z zielonym akcentem; zimny, oficjalny i bardzo czytelny ale na niektórych papierach potrafi pokazać zielony odcień, ale to nie TEAL, nadal jest granatem; Po drugie właściwości: mocno nasycony, ale lekko cieniuje; nie strzępi; czs schnięcia ma dobry od 10s do 15s; jeżeli przebija to tylko punktowo na słabszych papierach; nie smuży, nie rozmazuje sie po wyschnięciu; ma bardzo dobry przepływ w zasadzie w każdej stalówce; Po trzecie emocje: oficjalny ciemny granat do wszelkich zastosowań, dużo nim piszę, dużo dokumentów podpisałem, lubię jego odcień; jest tajemniczy i czasami potrafi zaskoczyć zielonym błyskiem; ma doskonałe właściwości w każdym piórze; polecam, warto kupić, nie jest drogi, dostępny w kilku sklepach, w zasadzie idealny; Ps. najbardziej jego właściwy kolor oddaje trzeci skan.
  7. Dzięki @visvamitra tym razem odbyłem podróż do Japonii, do samego Kyoto. Podróż duchową oczywiście, za sprawą atramentu Kyo No Oto Aonibi. Atrament w próbce wydawał się morskim granatem, zalany został do demonstratora WingS 698 ze stalowa dosyć cienką stalówką F. Po pierwsze kolor: wyglada jak Aquamarine Edelstein (dla mnie wzorzec ciemnego grynszpanowego, wypisuję już drugą jego butelkę), ale ma więcej czerni; w światłać dosyć jasny z nuta zieleni, w cieniach morski do prawie czarnego; Po drugie właściwości: nasycenie w cienkich stalówkach słabe do średniego, tylko w cieniach jest kryjacy; wyraźnie cieniuje; nie strzępi; jeżeli przebija to tylko punktowo; czas schnięcia jest na bardzo dobrym poziomie od 5s do 10s; nie smuży, nie rozmazuje się po wyschnięciu; ma dobry przepływ; Po trzecie emocje: szczerze... żadnych u mnie nie wywołał, jest poprawny we właściwościach, kolorystycznie też, ale brakuje mu jakiejś głębi koloru, może za dużo tej szarości w kolorze, teraz późną jesienią; ale sama firma zaciekawiła mnie i zaczynam się zastanawiać nad innymi ich kolorami, np. imayouiro ;
  8. @Sulfur potępiony będziesz, jak nie pokażesz, jak ten piękny Conklin fleksuje stalówką
  9. No... @Ziemniaczek, to teraz masz naprawdę WIECZNE pióro. Witamy w KLUBIE 2000.
  10. Wybaczę jak powiesz, która wersja, mam nadzieję, że makrolon, bo jak nie to... nie ma przebacz.
  11. Otrzymałem informację od PANTONE, że najmodniejszym kolorem w 2019 roku jest Living Coral. PANTONE określa go numerem 16-1546 (to tak dla grafików i drukarzy). Określają go jako "afirmujący życie, koralowy o złotym odcieniu, który energetyzuje i ożywia...". Cóż, zeszłoroczny Ultra Violet wydaje się przy nim bardziej afirmujący, ale w kontekście szczytu klimatycznego 2018, jest jak najbardziej na czasie. Źródło fot.: pantone.com
  12. @jogi45 będziesz zadowolona, mam ten model w innym drewnie, już ponad 5 lat, spisuje się dobrze, miłe w dotyku, stalówka trochę drapała na początku, ale się "ułożyła" sama. Dzisiaj nim właśnie piszę.
  13. Hm...co takiego niezgodnego z Regulaminem @Bartosz_T napisałeś? Podpowiedz, będę ostrożniejszy.
  14. Po co komu szary czy czarny atramen, zastanawiałem się od kiedy trzydzieści lat temu zobaczyłem pierwsze odbitki ksero. Zabiły całą gamę tego koloru bez koloru. Ale zaczynam coraz częściej spotykać się z szarymi atramentami i ucieszył mnie przekazany przez @visvamitra Noodler's Lexington Gray. Zalałem go do utrzymanego w szarym klimacie pióra Monteverde Regatta Nightfall Black ze stalówką IP Germany, stalowa soczysta M z ambicjami na B, taka jakie najbardziej lubię, bo potrafią pokazać kolor nawet w szarym. Po pierwsze kolor: czego spodziewać się po szarym, szarego koloru czerni, Noodler's jest ciepłym szarym, ale z przebłyskami zieleni, jest w tym sprzeczność, ale tak go odbieram; na różnych papierach wydaje mi się właśnie taki; Po drugie właściwości: Noodler's Lexington Gray to nasycony szary, w cieniach prawie czarny; cieniuje, ale nie przeszkadza to w czytelności tekstu; schnie dosyć długo, do 20s, na słabszych papierach wsiąka szybko i czas schnięcia spada do 10s; przebija ale tylko punktowo na słabych papierach; nie smuży po wyschnięciu; ma bardzo dobry przepływ, jest mokry, sochysty; Po trzecie emocje: szary nie może porywać, ale pisząc nim kilka dni zrozumiałem, że może to być kolor do codziennego pisania, w odróżnieniu od czarnych widać go na kartkach z drukarek z czarnym tekstem, utrzymuje rozsądny kontrast; można robić nim delikatne notatki na tekstach drukowanych; chyba polubiłem szare.
  15. Taka B przez małe b, cieniutka , też się zdziwiłem, ale w sumie mi pasuje, poza tym gładka jak lubię:
  16. Oczywiście, mi się podoba. Ps. zakładam, że mimo wieku są w idealnym, bliskim ideałowi stanie, czego życzę.
  17. @lejdipik, to następny polacam w wersji Violet Leopard, piękny kolor.
  18. Piszę Pilotami MR od kilku lat, pierwszego miałem w wersji Lizard, później zacząłem kupować jak się okazja jakaś nadarzała. Wszystkie mają doskonałe stalowe stalówki, jakość wykonania jest wysoka, ergonomia bardzo dobra, naboje i konwertery pasują standardowe. Zaletą konstrukcji tego pióra jest łatwość czyszczenia, spływak i stalówka wyjmują sie bez problemu. Można też zamienić stalówki z PILOT Plumix (pióro za 20 zł) i popisać stubem dla odmiany. W wersji kolorystycznej Phyton wytarła mi się lekko na końcu korpusu farba, taka plamka, ale to po 3-4 latach noszenia w torbie jako pióro rezerwowe. Generalnie pióro uniwersalne w kształcie, bardzo niezawodne i po prostu ładne. Teraz jest w sprzedaży w wersjach Retro POP, ale i w nich każdy znajdzie swój kolor. Polecam do codziennego pisania.
  19. Gratulacje, to jeszcze tylko cztery i będzie cała zwierzęca kolekcja. Ale Tiger z niech najładniejszy
  20. Sailor to uznany producent atramentów, więc byłem ciekawy jaki jest Sailor Jantle Brown z 2010 roku. zalałem nim pióro PILOT MR Lizard ze stalówką stub B, bo chciałem wyciągnąć z koloru jak najwięcej. Zabiegany tydzień pozolił mi tylko na weekendowy test na wyjeździe, ale wystarczająco nim pisałem, by przedstawić poniżej podsumowanie. Po pierwsze kolor: ciepły, miodowo-woskowy braz, mokry jest bardzo miodowy, po chwili ciemnieje do soczystego brazu o ciepłym odcieniu, ale bez zbędnej żółci; tekst jest nasycony, bardzo ładny; Po drugie właściwości: atrament ładnie cieniuje;nie strzępi nawet na słabych papierach, nie przebija - doskonały do wypełniania urzędowych druczków; wysycha w ciągu 5-10s; nie rozmazuje się po wyschnięciu; ma bardzo dobry przepływ; Po trzecie emocje: bardzo mi się ten atrament spodobał; cieszę się, że miałem okazję dzięki @visvamitra nim pisać i wyrobić sobie o nim zdanie; szkoda, że nie jest już produkowany, jest odnośnikiem idealnego miodowego brązu; kolor przypomniał mi (ale nie przypomina, bo jest bardziej brązowy) inny świetny miodowy brąz - KWZ Ink Miodowy, warto i po niego sięgać od czasu do czasu.
  21. Dzisiaj wygrzebałem takie chińskie pióro o drewnianym korpusie. Dostałem je w prezencie dawno, dawno temu od jakiegoś dostawcy. Pamiętam, że jak wręczał zaznaczył - Pan wie jakie to pióro - drewno różane, złota stalówka germany. Pisze nim od czasu do czasu przez sentyment. Stalówka faktycznie "złota a skromna"
  22. Witaj, też lubię grubsze stalówki, M to dopiero początek koloru.
  23. Osobiście polecam Faber Castell, ze względu na perfekcyjne stalówki i ogólną wysoką jakość. Essentio miałem okazję trzymać, bardzo wygodne pióro do każdej dłoni.
×
×
  • Utwórz nowe...