Zgodnie z prośbą mini recenzyjka nowego koloru.
Opakowanie:
Atrament dociera do nas w małym zgrabnym kartoniku, wewnątrz którego znajduje się ładna, szklana buteleczna, o całkiem sporej pojemności. Korek działa bardzo przyjemnie tak więc otwieranie i zamykanie przebiega nadzwyczaj sprawnie - gwint pracuje sprawnie.
Dosyć specyficzną cechą jest fakt, że butelki dla wszystkich atramentów są takie same - włącznie z etykietą z przodu. Informacja o kolorze znajduje się natomiast na zakrętce. W pewnym stopniu pomaga to wybrać odpowiedni kolor z dna szuflady
A po otwarciu...
I mała szybka próbka na papierze:
Skan nie jest najlepszej jakości, ale próbowałem dograć jego kolor w miarę do tego co widzę na kartce. Przyznam, że kolorem lekko się zawiodłem, bo żywiłem duże nadzieje odnośnie jego koloru. Dla mnie jest to raczej brązo-bordo jeśli mogę to tak ująć. Natomiast z kolorem krwi nie ma on dla mnie za wiele wspólnego... Płynie generalnie dobrze jednak na słabym papierze lekko strzępi - ale to głównie wtedy kiedy ilość atramentu na papierze jest duża. Aczkolwiek papier z drukarki (POL LUX 80g) nie jest wymarzonym podłożem testowym. Koniecznym jest też wzmianka o tym, że na drugą stronę kartki stosunkowo mocno przebija i generalnie można raczej spokojnie przeczytać co napisaliśmy na poprzedniej stronie.
Ogólnie atrament na pewno jest bardzo ciekawą propozycją zobaczymy jak będzie sie spisywał w dalszym użytkowaniu na innych papierach. Na razie mimo trochę innego odcienia niż zapowiadany jestem z niego zadowolony