Rufuz

Kolor ładny, pokusiłbym się o używanie na codzień

W pełni się zgadzam, czasem można nawet odnieść wrażenie, że pióro leje. Grubość linii ledwo co cieńsza od F-ki Watermana Hemisphere

Powstaje pytanie czym jest klasyczny Royal Blue? Bo zapewne ile osób tyle wersji Royal Blue

Dla mnie to taki odcień pomiędzy Pelikanem 4001 Royal Blue, a Parkerem Quinkiem w wersji niebieskiej. Czyli typowy Royal Blue. Pytanie jest czy w temacie Royal Blue jakakolwiek firma jest w stanie wymyślić coś nowego? Dla mnie idea Royal Blue z założenia jest konserwatywna i zawsze będzie taka sama.

Parker IM, prawda ma problem z zasychaniem atramentu do momentu zaklejenia wielkiej dziury, która jest pod klipsem. Po tej czynności nie zasycha

Fajny, jest ciemniejszy niż turkusy. Podoba mi się

Nie wiem czy mogę porównywać, ale podobnie zachowuje się (zmienianie koloru podczas pisania) Diamine Sapphire Blue. Mokry dla mnie połyskuje fioletem, suchy jest niebieski

Oj ładne

Kolor świetny

Platinum Preppy jest OK, nie ma sensu dopłacać do aluminium i kupować Plaisir

Kaweco/Faber Castell polecam

Kolor ładny, ale obawiam się, że.... Kiedyś okropnie podobały mi się turkusy. Nie zdążyłem skończyć kałamarza, a już przestały

Kolejny turkusowy turkus zastanawiam się czy tylko ja nie widzę różnicy między turkusami?

Mam Kaweco Classic Sport ze stalówką EF pisze się nim gładko jest cieńsza od Pilota MR oraz bezdyskusyjnie cieńsza do Watermana Hemisphere F, ale... delikatnie grubsza od EF Faber - Castell. U mnie, na mój gust, atramentu podaje wystarczająco (jak na EF) nie jest mokra ani sucha, choć zależy od atramentu. Jeśli zatankuję sporta atramentem Kaweco wydaje się mokra, jeśli atramentem GvFC robi się sucha co wpływa na grubość linii

W 100% zgadzam się z Markolem. Do tej pory miałem dwa Jinhao, jeden totalna klapa z cienką stalówka (model 606), drugi natomiast OK (modek x450 stalówka gruba). Posiadam również FC Loom Piano ze stalówką EF i spisuje się rewelacyjnie (szczególnie z atramentami Edelstein, choć Waterman też fajnie w nich się sprawuje). Jeśli chcesz mieć dobre pióro kup markowe, wtedy zawsze będziesz miał pewność, że nie będzie miało czkawki (pomijam Parkera IM)

Moja mikołajka nie interesuje się tematem piór, więc nic mi w tej dziedzinie nie daje ;(

Jinhao x450

Nie mówię, że trzeba kupować droższe pióra. W mojej "kolekcji" najdroższe pióro to waterman hemisphere, za którego dawno temu dałem 250 zł i nie czuję potrzeby kupowania droższych

Znajomy podobną scenkę odegrał chcąc kupić auto. Miał gotówkę w kieszeniach zabawna sytuacja

Poruszałem tutaj ten temat. Też niezmiernie drażni mnie takie coś, dlatego lubię wejść do sklepu jak mało zamożny,a potem uświadomić obsłudze że mógłbym u nich zostawić ładną sumkę

świetny, niemal jak PR DC Electric Blue

fajniutki

Fajna nie jaskrawa barwa. Nie drażni oka

Faber Castell Loom. Bardzo fajne stalówki

W pełni popieram, potem tylko kupa czyszczenia