Mellion

Przepraszam, przegapiłem polecenie Custom Heritage Głównie chciałem przekazać właśnie to, że w przeciwieństwie do pozostałych modeli firmy Lamy, które są na naboje (niestandardowe niestety), model 2000 posiada tłoczek.

Odnosząc się do wcześniejszego pytania: trudno mi porównać jakość pióra które mam i piór których nie mam. Jedyne japońskie pióro które posiadam to Pilot MR Myślę, że wszystkie proponowane tu modele są dobrej jakości, ale też każdemu producentowi zdarzają się wpadki. Ja ze swoim Lamy 2000 nie mam żadnych problemów i mogę je z czystym sumieniem polecać nie tylko ze względu na design. Poza wspomnianą wyżej złotą stalówką, model 2000 w przeciwieństwie do tańszych modeli Lamy (jak i wymienianych tu piór japońskich) ma tłokowy system napełniania. Dla wielu osób to plus (np. dla mnie), ale inni mogą preferować elastyczność nabojów/konwertera.

Nieco wyższa półka, ale nie tak, by bać się pisać + fantastyczny, wyróżniający się design = LAMY 2000 Jest dość lekkie, moje ze stalówką F pisze cienko, ale niesucho i bardzo gładko.

Metalowa konstrukcja + cienkie pismo to również Pilot MR (nawet bardzo cienkie pismo, powiedziałbym). Dołączam się również do rekomendacji LAMY AL Star, do którego zresztą masz spory wybór stalówek (ja mam akurat "F", która jest w sam raz "F"). Ale czy na pewno ma być cienkie? Ta próbka tekstu, którą załączyłeś, wydaje się pisana stalówką średniej grubości, a jeśli takie coś Ci odpowiada, to możesz chyba również rozważyć Pelikana Stola III - sam tego pióra nie znam, ale widziałem bardzo przychylne opinie.

Dobra uwaga - zeszłoroczny Copper Orange też był świetny (choć kupiłem tylko naboje) i mógłby spokojnie na stałe zagościć w ofercie LAMY, a tu nic z tego. Ale może po jakimś czasie jednak te kolory wrócą, jeśli w LAMY uznają, że im się opłaci

Czasami pozostają jakieś pozostałości poprodukcyjne w piórze, które zakłócają jego działanie (np. jakiś smar czy coś w tym rodzaju), dlatego warto każde nowe pióro wypłukać, aczkolwiek ja zwykle robię to tylko przez chwilę pod kranem, bo chcę natychmiast wypróbować nowy nabytek Czasami jednak to nie wystarcza i trzeba przepłukać dokładniej.

Przyjemny, spokojny kolor. "Classic" w nazwie być może odnosi się do tego, że to taki raczej przygaszony, dość ciemny, stonowany kolor, jakby "z dawnych czasów"?

Ta stalówka NIE PASUJE do Lamy 2000. Model ten ma inne stalówki niż pozostałe pióra Lamy!

Bardzo przyjemny, żywy kolor, podoba mi się! Dziękuję za recenzję

Świetnie się prezentuje, dziękuję za recenzję! Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad zakupem pióra Safari Dark Lilac (ze stalówką B, chcę zaszaleć) i jeśli to zrobię, to na pewno dorzucę do koszyka buteleczkę pasującego atramentu - i tym samym będę miał cztery różne fiolety w swojej małej kolekcji atramentów

Przyzwoity niebieski, na pewno ma swoje zastosowanie, choć ja w tej kategorii póki co używam jeszcze chyba nudniejszego Pelikana 4001 Royal Blue

Bardzo przyjemna zieleń! Dziękuję za recenzję

Fajny kolor! Czy ktoś wie skąd nazwa?

Zastanawiam się, czy od czerni można w ogóle oczekiwać cieniowania? Czy wtedy nie byłby to po prostu szary, czarny jedynie w najciemniejszych miejscach?

Tak, ten Duragraph prezentuje się naprawdę ładnie, poszukałem o nim trochę informacji i dopisałem do swojej "listy życzeń"

Dzięki za recenzję! Lubię bardzo różne zielenie, ale ten kolor nie podoba się mi zupełnie.

Gratuluję dobrego zakupu i dziękuję za ciekawą recenzję! Pióro faktycznie prezentuje się bardzo atrakcyjnie, choć niezbyt podoba mi się jego skuwka. Czy mógłbyś napisać, jakie pióro znajduje się jako drugie od lewej na zdjęciu z porównaniem rozmiarów?

To bardzo dziwne - używałem kiedyś przez jakiś czas tego pióra i jak najbardziej pasowały do niego standardowe naboje. Ostatecznie to pióro firmy Pelikan, która takie właśnie naboje sprzedaje!

Mam do tego pióro wiele sentymentu i na pewno nie jestem względem niego tak krytyczny jak wielu przedmówców, ale myślę, że lepiej dopłacić trochę np. do Pilota MR czy za podobną cenę kupić plastikowe Kaweco Classic Sport

Moje zdolności fotograficzne są dość ograniczone, a na dodatek zdjęcie z lampą, ale proszę, oto jak wygląda kilka słów napisanych na papierze Rhodia - moim zdaniem bardzo atrakcyjnie. Zdjęć samego pióra jest wszędzie pełno, a moje wygląda dokładnie tak samo jak każdy inny egzemplarz

Odebrałem dziś przesyłkę z piórem TWSBI Eco. Po raz pierwszy zdecydowałem się na pióro ze stalówką "B". Do tego zakupiłem w tym samym zamówieniu atrament Diamine Autumn Oak, napełniłem pióro i jestem po prostu zachwycony, zarówno piórem jak atramentem

Mysterious Blue używałem sporo w nabojach w moim Expercie, gdy byłem w podróży służbowej i musiałem robić dużo notatek, czyli potrzebowałem łatwego w użyciu i niezawodnego zapasu atramentu. Sprawdziłem teraz te papiery i faktycznie tekst nieco wyblakł, a jego kolor zrobił się przez to mniej atrakcyjny, ale co ważne, notatki pozostają doskonale czytelne.

To moje pierwsze pióro wieczne, choć mam wrażenie, że mój egzemplarz ma nieco lepszy gwint - oznaczanie obok miejsca produkcji (UK) to I.I, czyli jak rozumiem rok 2004. Stalówka, choć oznaczona jako "F", jest faktycznie mało "fine", u mnie to wręcz podchodzi pod "broad" - ale męczyłem je tyle lat, że to nic dziwnego. Mimo to przydaje mi się jako pióro, które mogę bez obaw wrzucić do torby, nie martwiąc się że np. coś się porysuje (bo nie ma co).

Mam podobne piórko (niebieskie, przezroczyste) i faktycznie gdy go używałem, to było podobnie niezawodne. Inna sprawa, to JAK pisało, ale niewątpliwie pisało

Bardzo dobry atrament i chyba bardziej użyteczny kolor niż Brilliant Green. A jeszcze do tego jest to produkt tani i łatwo dostępny