Już od trzech lat korzystam z okresowo pojawiających się w empiku okazji w postaci ciekawych notatników, kalendarzy itd. Trochę tego przeszło przez moje ręce i muszę przyznać, że do tej pory się nie zawiodłem.
Po ok miesiącu użytkowania jednego z tych wynalazków, postanowiłem podzielić się wrażeniami.
Kalendarz na rok 2015 firmy Drops.
Do zakupu przekonała mnie bardzo interesująca okładka oraz ciekawie zorganizowane wnętrze.
Sam kalendarz jest w gruncie rzeczy wkładem zeszytowym A5 z tekturową okładką.
Wkład spoczywa w okładce z bardzo przyjemnego w dotyku granatowego materiału. Do okładki doszyta jest gumka zamykająca całość oraz gumka na pióro, ta jest dość elastyczna, więc mieści pióra w normalnym rozmiarze jak i oversize.
Po wykorzystaniu kalendarza do okładki można włożyć kolejny kalendarz lub notatnik.
Kalendarz ma bardzo ciekawy system zakładek miesięcznych. Brzegi stron są powycinane i opisane rzymskimi cyframi dzięki czemu bez problemu mozna szybko odnaleźć odpowiedni miesiąc.
Standardowo, na początku kalendarza znajdują się tabele z numerami kierunkowymi PL i międzynarodowymi, ograniczeniami prędkości w Europie, a na końcu mapa Polski.
Papier zastosowany w kalendarzu jest gładki i cienki, przy mokro piszacych piórach przebija, co będzie mozna zobaczyć na zdjęciach. Pisze się po nim bardzo przyjemnie. Przebijanie jest trochę denerwujące ale nie na tyle żeby zrezygnować z przyzwoicie zorganizowanego kalendarza.
Dla tych którzy jeszcze nie zaopatrzyli się w kalendarz, polecam.