tak pokrótce,
to musiałem usiąść i sprawdzić, wrażenia się zacierają,
wynik - nieporównywalne...
przynajmniej te, które posiadam...
wszystkie Omasy, może poza Italikami, są miękkie i sprężyste - Italiki tylko trochę...
jak tylko jeden Mąbel czyli Heritage 1912...
pozostałe MB to typowy wytwór czasów obecnych, wzorowo twardy ale nie gwóźdź z genialnie wygłaskanym czubkiem, który...
z minimalnym oporem płynie po kartkach...
Omasy mimo, że miękkie szeleszczą dużo bardziej, niektóre wymagając jakby lekkiego, minimalnego nacisku, ciężko to opisać...
Jeśli miałbym wybierać...
to skończyłbym jak osiołek...