Skocz do zawartości

kebabożerca

Użytkownicy
  • Ilość treści

    429
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kebabożerca

  1. Owszem - ładny, smukły, seksowny. Gdyby tylko ważył więcej byłoby git. A tak sprawia wrażenie ciut plastikowego.
  2. Czołem! Widzę, że przy powrotach do piór toczą się podobne historie Co? Gdzie? Jak? Też muszę popracować nad charakterem pisma, bo różnorakie długopisy, a przede wszystkim komputery zmasakrowały je...
  3. Dzisiaj oglądałem w sklepie Prelude. Porównałem z Hemisphere i ten już mi się nie podoba Shaeffer pisze cieniej, jest masywniejszy i nawet lepiej się go trzyma przez te tłoczone paski na sekcji. No i cena podobna. Tylko wygląd mi lekko nie bangla, może muszę się z tym przespać.
  4. Dzisiaj daję odpocząć chińczykowi i piszę Frontierem. Po tak długim pisaniu EF/F-em stwierdzam: ale tłuścioch!
  5. Czołem! Jonhao 101 to klawe pióro, ostatnio odsunęło w cień mojego Parkera Spodobało się nawet mojej siostrze do tego stopnia, że sama kupiła i zapomniała o długopisach
  6. Na kalkulatorze raczej. Pół dnia straciłem na jej przejrzenie. Muszę sobie dokupić przy okazji jakieś fajne papiery żeby mi atrament na nich wyglądał
  7. A zanim się tam udam to zapytam jeszcze czy spodziewać się asortymentu większego niż na stronie (ogólnie, nie tylko atramenty)? Żebym wiedział ile waluty wziąć
  8. A to nie ci sami od sklepu internetowego? Bo jeden z tych kolorów właśnie na www widziałem. //EDIT No, w końcu się załadowała stronka. Rzeczywiście Mokotów. Dziękuję.
  9. Czy w Warszawie jest jakiś stacjonarny sklep, gdzie kupię atrament J.Herbin? Spodobały mi się dwa kolory a przez internet mi się nie chce kolejnych kont zakładać żeby po buteleczce kupić.
  10. Może to wina atramentu. Czytałem na forum o różnej użyteczności różnych atramentów w konkretnych piórach.
  11. A coś więcej o tych atramentach? Szukam aktualnie jakiegoś na codzień. Ważne aby wodoodporny i jak najszybciej wysychał. No i ładny odcień też jest ważny
  12. Piórka przyszły. Same chińczyki: 1. Jinhao 5000 - urodzinowy prezent dla Żony. Wygląda i używa się go świetnie. 2. Jinhao 101 - przyjemne jak na cenę poniżej 20zł. Szkoda tylko że ten pseudodiamencik je tak tandeci : 3. Dikawen 133 - ładne ale coś mam problem z pisaniem nim. 13zł nie majątek więc nie żałuję
  13. Coś słabo z polskojęzyczną literaturą. Chętnie coś poczytam po nadwiślańsku, tymczasem przeglądam Pen World. Poszczególne numery można ściągnąć stąd: http://www.penworld.com/
  14. "Dobra uczennica" wygląda jak japoński wynalazek
  15. Ja bym chciał o zapachu kebaba z baraninką ^^ A tak serio to po co kombinować z dolewaniem olejków, bałbym się pióro uszkodzić. Lepiej kupić gotowy: KLIK! Jakby poszukać dalej to by się może i inne zapachy znalazły. Kawa oraz lawenda - czemu nie!
  16. Właśnie przyszło do mnie m.in. Jinhao 101 z odkrytą stalówką, które zalałem Diamine Marine. Pierwsze wrażenia nawet pozytywne
  17. Ajajaj, aż się łezka w oku zakręciła. Pamiętam jak dostałem pierwsze pióro przed pójściem do podstawówki. Właśnie takie, w wąziutkim pudełeczku, na kondona. Koloru nie pamiętam ale wiem że miałem w każdym dostępnym. A do tego niebieski atrament Hero. Jak któryś chińczyk nie chciał pisać to podobnie jak Aleksandra lizałem stalówkę
  18. Ciekawie wygląda, oglądnę sobie je w najbliższych dniach na żywo.
  19. Jak się da konwerterować ten model to super. Ale na razie odłożę jego zakup na bliżej nieokreślony czas. Poszperałem, podziwiałem i wynalazłem dla swej miłej całkiem ładnego Jinhao. Przy okazji dla siebie kupiłem dwa tanie piórka do wypróbowania - akurat za jedną wysyłką wszystko będzie
  20. Wpierw będę musiał się nauczyć pisać o opisywaniu atramentu
  21. Dzień dobry Agnieszko. Też przybyłem tutaj w celu poszukiwań i z sentymentu do piór Właśnie przymierzam się do zakupu co najmniej dwóch!
×
×
  • Utwórz nowe...