Skocz do zawartości

Aleksandra

Użytkownicy
  • Ilość treści

    403
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Aleksandra

  1. usprawnienie dzialania firmy

    jakosc obslugi klienta (to jest we wszystkich firmach slaby punkt)

    powoduje obnizenie kosztow

    a tym samym podnosi jakosc produktu

    (koszty sa ciete gdzie indziej)

    Edit

    inni sie nudza temat zszedl z glownego nurtu

    nowego prawa Uni

    i tym optymistycznym akcentem koncze :)

  2. tez mialam do czynienia z ISO

    ale chodzilo o usprawnienie dzialania firmy i tym samym podniesienie jakosci obslugi klienta

    NIe zapomne restrukturyzacji (nowa struktura organizacyjna) i dopasowanie do niej ISO procedur i instrukcji

    Wtedy o dziwo wszyscy pokochali ISO

    poniewaz wprowadzalo jasne klarowne relacje

    Pausa

    maz wygania mnie na moj laptop bo musi jeszcze popracowac

  3. co do uciekania z Chin

    mysle ze to polityka duzo dalej idaca

    chodzi o przyszloscowe problemy z zasobami ropy

    musimy liczyc sie ze koszty transportu beda stale rosly

    Widzialam juz projekty kontenerowcow na energie alternatywna

    juz sie nad tym pracuje

    No i moze tu jest szansa dla Polski

    gaz lupkowy

    a ostatnio czytalam o pokladach ropy (wydobycie ta sama technologia)

    nie wczytalam sie (brak czasu) a artykul wyparowal

  4. a co do kwestii:

    "...za kilkadziesiąt lat wygrane będą kraje, które aktywnie uczestniczą w budowaniu przewagi konkurencyjnej na skalę globalną..."

    nie bede przytaczala jakiego przydomku dorobila sie Angela Merkel (w mediach zachodnich)

    bo az wstyd to glosno powiedziec

    ale okreslaja ja nazwiskiem niemeickiego przywodcy o Austriackich korzeniach...

    czyli jak sie skonczy budowanie dominujacej pozycji zobaczymy

  5. Problem w tym, że lata 90 Polska spożytkowała na likwidację niemal wszystkiego, na czym można byłoby zbudować specjalizację.

    (Trudno, najwyżej wyodrębnią wątek ;))

    w teorii Smitha chodzilo raczej o to ze rynek wyreguluje sie sam

    w latach 90 poszlo wszystko na zywiol

    mowilo sie wowczas w Polsce o "niewidzialnej rece rynku" ktora bedzie wszystko regulowala

    No ale Pl musiala przejsc z jednego systemu do drugiego

    uczylismy sie na wlasnych bledach

    Co do upadku przedsiebiorstw w latach 90

    nic innego nie przychodzi mi do glowy tylko porownanie z latami powojennymi

    kiedy to upanstwawiano majatki ziemskie

    Wszystko funkcjonowalo do momentu kiedy przesiedlano wlascicieli majatkow do innych (zamieniano miejscami)

    natomiast posypalo sie kiedy osadzano "wlasciwych" ludzi, ktorzy o zarzadzaniu majatkami nie mieli zielonego pojecia.

    Jezeli chodzi o przedsiebiorstwa

    momentalnie pojawila sie inna rzeczywistosc, nieprzygotowana kadra, dodatkowo pozamykaly sie rynki wschodniego zbytu od ktorych wiekszosc byla zalezna.

    Firmy potracily plynnosc finansowa

    dodatkowo byla calkiem inna polityka bankow

    to przyczynilo sie do wielu bankructw

    Pamietam pierwsza ustawe o prywatyzacji przedsiebiorstw panstwowych to byl chyba rok 90 lub 91

    Alveryn ja nie dyskutowalam na te tematy chyba gdzies od 20 lat :D

    lubudubu lubudubu nich nam zyje Prezes klubu

    i wycina co chce

    ja i tak mam radoche

  6. nie wiem czy piszac o pomocy panstwowej masz na mysli

    art. 107 Umowy z Lissabon

    ale to jak i Golden Shares

    sa niezgodne zobowiazujacym prawem i laboraty sa tu doprawdy zbedne

    Natomiast juz dawno odeszlo sie od teorii Adama Smitha (invisible hand)

    gloryfikowanej w PL w latach 90 co skotkowalo min upadkiem wielu firm

    Z teoria Davida Ricardo (comparative advantage) tez nie moge sie w pelni zgodzic na dluzsza mete to sie nie sprawdzi

    z pewnoscia przyczyni do rozwoju technologicznego - cel niskie koszty produkcji

    ale znowu dojdziemy do pewnej granicy

    teoria Aleksandry :) mowi ze kraje powinny sie wyspecjalizowac w produkcji typowych dla nich produktow

    No ale znowu sie zagalopowalam nie ten watek

×
×
  • Utwórz nowe...