VonbatenBach Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Witam serdecznie, To mój pierwszy wpis na forum, więc jeśli powtarzam jakiś temat proszę o wyrozumiałość Nie mogłem znaleźć niczego podobnego... Sprawa tyczy się pióra wiecznego Parker IM ze stalówką F. Pióro bardzo szybko zasycha. Dla przykładu, pisząc nim cały dzień w szkole wracam do domu, a następnego dnia rano muszę borykać się z zaschniętym atramentem na i w stalówce :/ Nim doprowadzę sprzęt do używalności mam dłonie w atramencie Używam zwykłego atramentu Parker Black w kałamarzu. Myślę, że to właśnie jego wina. Was, forumowiczów, prosiłbym bardzo o pomoc w dobraniu jakiegoś fajnego atramentu w przystępnej cenie, który by dobrze sprawował się z moim Parkerem IM Dodam tylko, że piszę na Oxfordach. Rok szkolny już zaraz, więc bardzo mi na tym zależy. Chciałbym się jeszcze spytać, co sądzicie o czyszczeniu mechanizmu w Parkerach. Czy metoda czyszczenia wodą, potem octem i znów wodą to dobry pomysł? Pozdrawiam gorąco i proszę o pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Cześć. To wszystko wina Parkera IM. I nie ma on mechanizmu. Lepiej kup Pilota, czy coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Niestety nie ma takiego atramentu, który spowodowałby, że IM będzie zachowywać się przyzwoicie Podobno istnieją pojedyncze egzemplarze, które nie zasychają, ale trzeba mieć dużo szczęścia, by na nie trafić. Pisać się tym da, ale o czerpaniu przyjemności z aktu pisania lepiej zapomnieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ornus Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Przychylam się do zdania Pitera - wymień IM'a. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolumb Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Przychylam się do opinii kolegów, zamiast walczyć z piórem zamień je na inne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 23, 2015 Author Report Share Posted August 23, 2015 (edited) Aha, a moglibyście polecić coś konkretnego? Byle by cena nie była jakaś bardzo wygórowana... zarobków przecież jeszcze nie mam Dałoby się kupić coś fajnego za max. 100-150 zł? Ogólnie to miałem już 3 Parkery: Vector, Urban, IM. Puki co najlepiej właśnie mi pisał IM. Jakby co, jestem leworęczny - może to jakiś ważny aspekt przy wyborze pióra? Edited August 23, 2015 by VonbatenBach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukiStrike Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 (edited) Miałem Parker IM ale "umarł" niestety, a może stety. Z mojej strony mogę polecić Faber Castell Basic którego mam w wersji Leather stalka "M", bardzo fajne się nim pisze i cena też przyzwoita (około 115 zł plus tłoczek około 20 zł jak chcesz z atramentem z buteleczki napełniać). Edited August 23, 2015 by LukiStrike Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 (edited) Faber Castell Loom, trochę lżejszy i tańszy od Basica. Lamy Safari - przyzwoite pióro za niezłą cenę. Ewentualnie Pilot MR lub Kaweco Classic Sport. Na temat piór dla osób leworęcznych był tu swego czasu oddzielny wątek. Istotny byłby chyba wybór atramentu o krótkim czasie wysychania. Edited August 23, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 23, 2015 Author Report Share Posted August 23, 2015 Ogólnie lubię cięższe pióra. Jakąś "Lamą" też trochę pisałem, nie pamiętam już co to było, ale to chyba nie dla mnie Zastanowię się na tym Faber Castel Basic... Jakby jeszcze ktoś chciał coś doradzić, też chętnie wezmę pod uwagę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Ewentualnie coś z "chińszczyzny". Jinhao ma kilka niezłych i niedrogich modeli, np. 159 albo 2011. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 23, 2015 Author Report Share Posted August 23, 2015 Markol, używałeś tych Jinhao? Bo ceny z tego co widzę zacne hehe, wygląd też niczego sobie... Sprawdzi się jako tzw. wół roboczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
thefil9 Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Może tak, może nie, te pióra to trochę ruletka. Btw, miałem kiedyś Parkera im, który dobrze pisał. Ale, żeby na świecie była równowaga, coś się łatwo turlał. I kiedyś tak się sturlał, że wbił się dziobem w podłogę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 23, 2015 Author Report Share Posted August 23, 2015 Dzięki wielkie za wszystkie propozycje Jednak czuję, że chyba bliżej memu sercu leży jakoś Faber Castel Basic Leather. I chyba na tym się puki co zatrzymam Wracając do mojego drugiego pytania: Polecacie czyszczenie zaschniętych piór wodą, potem octem i znów wodą?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Dzięki wielkie za wszystkie propozycje Jednak czuję, że chyba bliżej memu sercu leży jakoś Faber Castel Basic Leather. I chyba na tym się puki co zatrzymam Wracając do mojego drugiego pytania: Polecacie czyszczenie zaschniętych piór wodą, potem octem i znów wodą? Póki co, nie polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 23, 2015 Author Report Share Posted August 23, 2015 A mógłbyś polecić co? Samą wodą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Wodą z płynem do naczyń. Większość zaschniętych atramentów rozpuszcza się w niej dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 23, 2015 Author Report Share Posted August 23, 2015 Czytałem gdzieś, żeby jako płyn do naczyń dawać Ludwika. Może być byle jaki? Jak długo, ile razy moczyć takie pióro? A potem do wyschnięcia zostawić na ile godzin/dni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Cześć Wykręć sekcję, weź słoik/szklankę/inny pojemnik, nalej ciepłej (NIE GORĄCEJ!) wody, daj kropelkę płynu do naczyń (obojętnie jakiego), zamieszaj, wrzuć tam wyjętą sekcję i zapomnij do jutrzejszego wieczora. Po tym czasie możesz wypłukać sekcję - jeśli ciągle leci zabarwiona woda, mimo długiego płukania, to powtórz moczenie. Jeśli dobrze wytrzesz to nie musisz zostawiać do wyschnięcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukiStrike Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Btw, miałem kiedyś Parkera im, który dobrze pisał. Ale, żeby na świecie była równowaga, coś się łatwo turlał. I kiedyś tak się sturlał, że wbił się dziobem w podłogę. Z moim przydarzyło się dokładnie to samo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aventador13 Posted August 23, 2015 Report Share Posted August 23, 2015 Mi nie zasychały IMy. Miałem trzy i nie narzekałem na nie. Po pewnym czasie zaczęła przeszkadzać mi stalówka twarda jak gwóźdź. Obciąłem stalówki i trochę papierem ściernym przejechałem. W rezultacie mam świetny Italic. Naprawdę świetnie się sprawują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
herbatnick Posted August 24, 2015 Report Share Posted August 24, 2015 Cześć Wykręć sekcję, weź słoik/szklankę/inny pojemnik, nalej ciepłej (NIE GORĄCEJ!) wody, daj kropelkę płynu do naczyń (obojętnie jakiego), zamieszaj, wrzuć tam wyjętą sekcję i zapomnij do jutrzejszego wieczora. Po tym czasie możesz wypłukać sekcję - jeśli ciągle leci zabarwiona woda, mimo długiego płukania, to powtórz moczenie. Jeśli dobrze wytrzesz to nie musisz zostawiać do wyschnięcia. Gdzieś kiedyś mi się obiło o oczy, żeby unikać jednak płynów, które mają jakieś dziwne dodatki dla zdrowotności skóry. Znaczy się z balsamem czy innym takim. Najlepiej najprostszy, "najczystszy" płyn do naczyń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted August 24, 2015 Report Share Posted August 24, 2015 Pewnie ma to znaczenie przy bardziej szlachetnych materiałach, ale przypominam, że my tu mówimy o myciu IMa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted August 24, 2015 Report Share Posted August 24, 2015 (edited) Markol, używałeś tych Jinhao? Bo ceny z tego co widzę zacne hehe, wygląd też niczego sobie... Sprawdzi się jako tzw. wół roboczy? Owszem, używam obu. Biorąc pod uwagę niezłą cenę jest to niegłupi zakup pióra do codziennego używania. Tyle, że J159 ma tendencję do pisania "na mokro", co przy leworęczności może być minusem. Nieźle sprawdzają się w nim atramenty Kaweco (wkłady pasują), pisze z nimi spokojniej. Z chińskich piór mogę jeszcze polecić Hero 7022. Dość ciężkie, stalówka F. Kiedyś pisałem jego recenzję w dziale "Pióra tanie niesłychanie". Edited August 24, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VonbatenBach Posted August 24, 2015 Author Report Share Posted August 24, 2015 Co do atramentu, to zwykły czarny Parker w kałamarzu należy raczej do tych szybko, czy wolno schnących? W porównaniu oczywiście do innych atramentów używanych przez was Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted August 24, 2015 Report Share Posted August 24, 2015 Co do atramentu, to zwykły czarny Parker w kałamarzu należy raczej do tych szybko, czy wolno schnących? W porównaniu oczywiście do innych atramentów używanych przez was Z moich doświadczeń Parker Quink jest raczej mokrym i wolniej schnącym atramentem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.