visvamitra Posted September 9, 2013 Report Share Posted September 9, 2013 Pora na recenzję czwartego atramentu Organics Studio: Atrament dojechał w ładnej butelce: Jako nastolatek zaczytywałem się w horrorach. Sięgałem nie tylko po literaturę współczesną, ale również po klasyków. Książki Edgara Allana Poe zrobiły na mnie niejakie wrażenie, po dziś dzień pamiętam nowelę „Studnia i Wahadło”. Wprawdzie słabość do horrorów zupełnie mi przeszła, jednak czasy te wspominam z sentymentem. Z tym większą ciekawością i niecierpliwością oczekiwałem na atrament Edgar Allan Poe Raven Red. Byłem przekonany, że to będzie to – atramentowy Graal. Ale nie jest. O ile pozostałe trzy atramenty Organics Studio - Emerald City Green , Halleys Comet Blue , Uranium - są REWELACYJNE, o tyle Raven Red trochę mnie rozczarował. Kolor jest ciekawy, ale atrament jest jak dla mnie zbyt wodnisty. INFORMACJE / PARAMETRY Producent: Organics Studio Kolor: Edgar Allan Poe Raven Red Opakowanie: Plastikowa butelka (55 ml) Cena: 14 $ za butelkę czyli ok. 0,88 PLN / ml. Zasychanie na stalówce – zauważalne Przebijanie - brak Strzępienie – brak Nasycenie – dobre Przepływ – dobry Cieniowanie – ciekawe Wysychanie – całkiem szybkie Inne: atrament ten jest jak dla mnie rozwodniony. Wystarczałoby dodać trochę więcej pigmentu i byłbym zachwycony a tak nie jstem Nie jest źle, ale liczyłem na więcej. Poniżej skany pisma, tekst napisałem piórem DUKE 962 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted September 9, 2013 Report Share Posted September 9, 2013 Co to się z nim dzieje że tak zmienia mocno nasycenie? Zwłaszcza ta różnica między końcem drugiego a początkiem trzeciego akapitu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted September 10, 2013 Author Report Share Posted September 10, 2013 Różnica nacisku - Pierwsze dwa segmenty zapisałem praktycznie nie dociskając stalówki do kartki, ot oparłem ją o kartkę i pisałem. Ostatni akapit z kolei pisałem "normalnie" dociskając lekko stalówkę do kartki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kastorr Posted September 10, 2013 Report Share Posted September 10, 2013 Kolor ciekawy. Jak byś porównał jakość tych atramentów do atramentów Diamine? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted September 10, 2013 Author Report Share Posted September 10, 2013 Hmmm - wolę Organics Studio. Ale Diamine jest tańsze, łatwiej dostępne w Polsce i też ma wiele udanych kolorów. Nie ma jednak Halleys Comet Blue i Emerald City Green, które podbiły moje serce. Będę jeszcze testował dwa inne kolory Organics Studio, więc zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
papri Posted September 10, 2013 Report Share Posted September 10, 2013 Buteleczka taka oldschoolowa, a kolor wpada w purpure troszkę brąz czy to wina niedoskonałości zdjęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bosa Posted September 11, 2013 Report Share Posted September 11, 2013 Ostatnio przeżywam zafascynowanie atramentami we wszelkich odcieniach czerwieni, ale ten jest naprawde świetny. Ciekawe jak prezentowałby się na rysunku w roli krwii... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted September 13, 2013 Report Share Posted September 13, 2013 Fajny atramencik no i butelka extra ... Ciekawe jak prezentowałby się na rysunku w roli krwii... Zerknij w Diaminę, jedna w tej roli sprawia się znakomicie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bosa Posted September 13, 2013 Report Share Posted September 13, 2013 Zerknij w Diaminę, jedna w tej roli sprawia się znakomicie Zerkam, zerkam! Narazie Oxblood zdobył moje serce, chyba się na niego pokuszę Ale w ogóle kolory Diamine niemalże wszystkie są świetne. Tyle atramentów do mnie płacze, tyle piór mnie woła, a portfel ciągle powtarza to swoje "Uspokój się! Nie wszystko naraz!"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted September 13, 2013 Report Share Posted September 13, 2013 Zerkam, zerkam! Narazie Oxblood zdobył moje serce, chyba się na niego pokuszę ... No właśnie o niego chodziło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bosa Posted September 13, 2013 Report Share Posted September 13, 2013 Ten pójdzie na pierwszy ogień nieposkromionego głodu atramentów. No cóż, mimo wyżej wspomnianych wrzasków portfela planuje zacieśnić z nimi (Diamine'ami) znajomość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted September 13, 2013 Report Share Posted September 13, 2013 Oxblood to jeden z moich ulubionych kolorków, polecam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann_gd Posted January 5, 2014 Report Share Posted January 5, 2014 ciekawe, u Ciebie wychodzi on fioletowy, w Rotringu Esprit natomiast jest marchewka jasna, przecierana z sokiem pomarańczowym. a nie, przepraszam, sok pomarańczowy to ja popijam, ale atrament jest czerwono-ceglano-brunatny, ale nadal jasny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted January 5, 2014 Author Report Share Posted January 5, 2014 Wrzucę go do Pilota 78G ze stalówką B i sprawdzę, co wyjdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann_gd Posted January 5, 2014 Report Share Posted January 5, 2014 być może zagadkę rozwiązałam szybciej, niż Ty zalałeś Pilota, mianowicie zeskanowany bardziej ucieka w fiolet ale na kartce nadal przypomina napis z kartonika "raven red" i kolorek z nakrętki. Twoje pismo jest za to kompletnie fioletowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.