Wancher 807

[visvamitra]

Pióro to zafundowałem sobie przypadkiem. Zauważyłem je na eBayu. Aukcja właśnie się kończyła. Cena była niska. Zalicytowałem. Nisko. Minimalnie. Wystarczyło.

Po otwarciu koperty z przesyłką miałem mieszane uczucia. Pióro jest solidnie wykonane, ładnie wykończone, ale stalówka przypomina, na pierwszy rzut oka, ptasi dziób. Jest nietypowa. Przyzwyczajenie się do niej zajęło mi chwilę.

Produkty sprzedawane pod marką Wancher są produkowane przez różnych producentów. Krótkie dochodzenie pozwoliło mi znaleźć niepodważalne dowody na to, że model ten produkuje tajwańska forma Eastrong Co (http://www.alibaba.com/product-gs/481775493/Unik_series_Metal_fountain_pen_Metal.html).

Z tego, co widzę firma ta ma w ofercie wiele ciekawie wyglądających piór wiecznych.

Wygląd (8/10) – pióro to podoba mi się. Jest raczej eleganckie, minimalistyczne, wyróżnia się industrialną stylistyką. Kusi mnie, żeby użyć w odniesieniu do jego stylistyki terminu „futurystyczna”. Stylistyka ta przywodzi na myśl Lamy 2000.

Zdjęcie pióra pochodzi ze strony producenta www.lamy.com

Nie miałem okazji używać pióra Lamy. Nie będę więc mógł porównać ich walorów użytkowych.

Mam jedno zastrzeżenie co do wyglądu pióra. Nie podoba mi się jaśniejsze zakończenie obsadki – wolałbym, żeby pióro utrzymano w jednolitej, tytanowej tonacji.

Stalówka przypomina trochę ptasi dziób. Sam już nie wiem czy mi się podoba czy nie. Jednego nie można jej odmówić – jest charakterystyczna.

Skuwkę pióra zwęża się ku górze, wyposażono ją w elastyczny, trwały klips. Powinien spodobać się zwolennikom noszenia piór w kieszeni.

Ciekawostką jest wykonany z przezroczystego plastiku spływak. W pewnym sensie spełnia funkcję okienka podglądu poziomu atramentu

Konstrukcja – pióro jest solidne, trwałe (używam go od kilku miesięcy, najczęściej noszę je luzem w plecaku). Wszystkie elementy są dobrze dopasowane. Patrząc na zdjęcia albo na pióra można odnieść wrażenie, że jest ono ciężkie. W rzeczywistości jednak zaliczyłbym je do piór lekkich – waży 26 g.

Stalówka (7/10) – stalówkę wykonano ze stali, nie jest oznaczona. Sprzedawca określił jej grubość na F, ale w moim odczuciu kreślonej przez nią linii bliżej do M-ki. Stalówka jest dość sztywna. Rozpisanie jej zajęło mi chwilę, obecnie nie mam powodów do narzekania. Zgraliśmy się. Nie zmienia to jednak faktu, że wolę stalówki bardziej „maślane”.

System napełniania: konwerter lub naboje.

Wymiary:

Zamknięte: 132 mm

Otwarte: 115 mm

Długość skuwki: 58 mm

Średnica w najszerszym punkcie: 13 mm

Stosunek ceny do jakości (8/10) – nie kupiłbym tego pióra w rynkowej cenie (50$). Udało mi się kupić je za 21 $. W tej cenie pióro to ma dużo do zaoferowania. Raczej nie będę próbował skompletować serii (jest jeszcze czarne i srebrne), ale w niczym nie zmienia to faktu, że jestem zadowolony z tego zakupu.

Na koniec próbka pisma (atrament to Himmelblau Standardgrapha – obecnie, ale na pewno przejściowo, mój numer jeden):

[flowers]

Dzięki za recenzję. Naprawdę fajne pióro. Gratuluję zakupu

[kerad]

Ciekawe pióro.

Ale jak standardowa cena 50 $ to troche drogo.

Tym bardziej gratuluje udanego, sporo tańszego zakupu. Niech dobrze służy.

[Ninogniew]

Fajne piórko. Ostatnio niesamowicie upodobałem sobie taki właśnie szczotkowany metal. Muszę poszukać takiego pióra.

[Fenthin]

Świetny design. I bądź tu człowieku mądry, co kupić

[M-kwadrat]

Fajny, industrialne piórko - podoba mi się. Ale ten jaśniejszy fragment metalu bije po oczach - ciekawe z czego tak to wyszło producentowi.?

[visvamitra]

Sam się nad tym zastanawiam

[ArielN]

Długo przymierzałem się do zakupu tego pióra, ale odstraszył mnie wygląd stalówki. Odnoszę wrażenie, że w Lamy 2000 całość komponuje się lepiej. Problem tylko w dużo wyższej cenie

[kuk]

Lamy 2000 to desinersko poprawne pióro. To - nie.