Tanie pióro z stalówką M albo B

[Dariusz]

Właśnie zamówiłem sobie Jinhao 195 (stalówka M, cena 49 zł), zobaczymy jak się sprawdzi. Nie mogłem się oprzeć

Jest nawet cięższe od X450, bo waży około 47 gramów (podczas gdy X450 waży około 43 gramy). Jednak muszę powiedzieć, że ja również skuwkę zawsze trzymam w drugiej ręce i duża masa pióra nie jest dla mnie żadnym problemem. Po dwugodzinnym pisaniu ręka w ogóle mnie nie boli.

Nie mam możliwości, by zważyć pióro bez skuwki, ale czuję, że skuwka stanowi tu około 1/3 całej masy (a więc samo pióro X450 bez skuwki waży około 30 gramów).

Polecam pióra Jinhao Moim X450 zawsze przyjemnie mi się pisze.

Jinhao 195

[Sprenger941]

Właśnie zamówiłem sobie Jinhao 195 (stalówka M, cena 49 zł), zobaczymy jak się sprawdzi. Nie mogłem się oprzeć

Jest nawet cięższe od X450, bo waży około 47 gramów (podczas gdy X450 waży około 43 gramy). Jednak muszę powiedzieć, że ja również skuwkę zawsze trzymam w drugiej ręce i duża masa pióra nie jest dla mnie żadnym problemem. Po dwugodzinnym pisaniu ręka w ogóle mnie nie boli.

Nie mam możliwości, by zważyć pióro bez skuwki, ale czuję, że skuwka stanowi tu około 1/3 całej masy (a więc samo pióro X450 bez skuwki waży około 30 gramów).

Polecam pióra Jinhao Moim X450 zawsze przyjemnie mi się pisze.

Jinhao 195

To chyba wezmę X450

[inkyzen]

Mnie się dobrze pisze x450 z nałożoną na plecy skuwką, nawet długi czas. Wydaje mi się, że w tym modelu pióra skuwka nie przeważa na tyle żeby uczynić pisanie niekomfortowym. Ale to po części także kwestia preferencji osobistych. Skuwka na plecach wymiata

[Jinhao]

Fajna stalówka !! Ani to Nibo ni to Regal, Baide? leżało koło Duke z 5 minut, ale z Jinhao General to ma nic wspólnego

[konis]

Tak.. Jinhao robi bardzo przyzwoite stalówki.

Podam w takim razie przepis na tanie pióro.

Trzeba się tylko postarać o jakiegoś przyzwoicie wyglądającego No Name, jak choćby takiego jak w aukcji Leny nr 29.

zdrówka

[iza]

sorry ale po co najpierw kupowac cale jinhao + no name, zeby pozniej bawic sie w przekladanie stalowki Jinhao ma slabe obudowy, slabsze od no name :?:

[Pilot Inspektor]

prezentowany przez Konisa no name ma tłoczkowy system napełniania. poza tym nie każdemu spodoba się jarmarczny design chińskich piór.

[konis]

sorry ale po co najpierw kupowac cale jinhao + no name, zeby pozniej bawic sie w przekladanie stalowki Jinhao ma slabe obudowy, slabsze od no name :?:

Jak to po co !

Prezentowany No Name ma już gdzieś ze 60 lat, a wygląda jakby miał dopiero parę lat. System napełniania, mimo swoich lat, działa jak szwajcarski zegarek. Design jest klasycznie uniwersalny. Stalówka nie wytrzymała próby czasu, ale jak się kiedyś skuszę i założę mu złotą stalówkę, to zrobię z niego prawdziwe "wieczne pióro" Pokaż mi jakiegoś chińczyka, który ma przynajmniej z 50 lat, to zrozumiesz wtedy po co.

I tak naprawdę, to jest to przecież piękne pióro, na dodatek nie tak często spotykane !

zdrówka

Edytowano Luty 5, 2013 przez konis

[grzes405]

No dobra - a jak dobrać wielkość stalówki? Długość, zakrzywienie na spływaku? Tak to można kilka Jinhao kupić.

Czy to jest jakoś ustandaryzowane? Bo z chęcią bym IP wyrzucił i wstawił coś sensowniejszego.

[Thay]

[...]Pokaż mi jakiegoś chińczyka, który ma przynajmniej z 50 lat, to zrozumiesz wtedy po co. [...]

zdrówka

Tak gwoli prawdy, 50-letnich chińczyków ci u nas dostatek. Wszystke te Hero o wyglądzie Parkera 51, ze złotymi stalówkami mają nawet więcej latek. A i jakieś przyciskowe by się znalazły... Nie jest więc tak źle.

Mnie bardziej interesuje, czy współcześnie produkowane chińskie pióra przetrwają tak długo. Cóż, pożyjemy, zobaczymy.

[grzes405]

Cóż, pożyjemy, zobaczymy.

Za 50 lat? Nieee... niemożliwe. Ludzie tak długo nie żyją. Potomność oceni.