Irbis Napisano Grudzień 14, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 14, 2012 Atrament sympatyczny? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Grudzień 15, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 15, 2012 Bardzo sympatyczny. Ale może rozpuścić celuloid. Autor rysunku chyba nie wie, jak działa skuwka. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 15, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 15, 2012 Szkoda Jacka. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Grudzień 15, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 15, 2012 Chyba że już sa w produkcji takie zabawki w różnej maści stoiskach z prezentami zdarzają się na prawdę niezwykłe przedmioty Czasami nie wiadomo nawet do czego służą Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cwiekoszczak Napisano Grudzień 15, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 15, 2012 Hmm jakby wyprodukowali odpowiednio duże Wality... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pior_nick Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 Te Visconti wieczne nie będą raczej:P Why? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 O Włoszczyźnie krąży zła opinia, a to, że rdzewieje, a to, że klips odpada. Innymi słowy wiecznymi trudno je nazwać, mimo, że są ładne:) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pior_nick Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 (edytowany) O Włoszczyźnie krąży zła opinia, a to, że rdzewieje, a to, że klips odpada. Innymi słowy wiecznymi trudno je nazwać, mimo, że są ładne:) Nie dogodzisz takiemu - skoro w VG klips jest przykręcany, to jak może odpaść? Zawsze możesz sobie go przykręcić mocniej . Może gdzies krąży ta opinia, ale czy przypadkiem nie wśród tych którzy nie używali nigdy V? Edytowano Grudzień 18, 2012 przez pior_nick Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 (edytowany) Pan_Q z tego co wiem posiada coś z włoskich ogierów, i ostatnio nawet chwalił się, że mu zardzewiał. Wcześniej też jakiś artykuł pisał jak to postanowił sprawdzić plotki o trefności włoskich specjałów:) Wiem też, że w Peryklesie z 2001 klips może mieć skłonność do odpadania. Nie wygląda zbyt solidnie, ma podobną wadę konstrukcyjną co Eversharp Skyline. Edytowano Grudzień 18, 2012 przez drake29a Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tool Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 Pan_Q z tego co wiem posiada coś z włoskich ogierów, i ostatnio nawet chwalił się, że mu zardzewiał. Wcześniej też jakiś artykuł pisał jak to postanowił sprawdzić plotki o trefności włoskich specjałów:) A czy może ktoś pokazać takiego zardzewiałego Włocha lub Włoszkę? Co może być zardzewiałe? Z tego co pamiętam np. Visconti robi na mosiędzu... więc jakieś ubytki galwaniczne mogą się po kilku tach pojawić ale żeby rdza?? Wiem też, że w Peryklesie z 2001 klips może mieć skłonność do odpadania. Wiesz coś więcej? Masz jakiegoś takiego Peryklesa odpadniętego? Masz jakiegoś linka? Nie wygląda zbyt solidnie, ma podobną wadę konstrukcyjną co Eversharp Skyline. Możesz też kilka słów więcej? Jak Cię czytam to boję się pisać niektórymi piórami Pozdrawiam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 (edytowany) Peryklesa oddałem mojej ukochanej, Klips jest przyczepiony (nie wnikam czy to lutowane, czy klejone, czy co) punktowo, a jest to klips który przechodzi przez cały cap top. Co do rdzewienia, zapytaj samego zainteresowanego czyli użytkownika Pan_Q, oddawał pióro na reklamację, i chyba już ma naprawione. W kwestii klipsa do Eversharpa, posiadam jedną sztukę, i widzę, że klips jest umocowany podobnie jak w Peryklesie, a jak widzę takie rzeczy to aż się boje dotykać, dlatego w części piór nie ruszam klipsa, wsadzam do etui razem z klipsem:) W niektórych przypadkach nie jestem w stanie pokazać zdjęć, bo nie wszystkie są wyciągnięte z mojego doświadczenia, czasami o takich rzeczach się czyta. Edytowano Grudzień 18, 2012 przez drake29a Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Grudzień 18, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 18, 2012 Dodajmy, że w starszych Van Goghach, ze śrubką wyprowadzoną na zewnątrz, zbyt intensywna zabawa klipsem mogła spowodować odkręcenie tejże śrubki i przekształcenie jej w obiekt balistyczny. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pior_nick Napisano Grudzień 19, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2012 No właśnie, śrubka jest, i można nią sobie regulować naprężenie klipsa Gdyby śrubka nie była wyprowadzona, jej ewentualnie odkręcenie się byłoby kłopotliwsze, gdyż zabieg ponownego dokręcenia jej mógłby być dalece bardziej karkołomny Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Grudzień 19, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2012 W każdej marce zdarzają się słabsze egzemplarze. Dotyczy to i piór, i samochodów, i butów, i piwa, i gaci. A dodatkowo, jak już ktoś ma w sobie instynkt dłubacza nie idący w parze ze zdolnościami manualnymi (jak ja ) to katastrofa gotowa. Dlatego też już dawno zarzuciłem wszelkie eksperymenty z wytworami techniki... Ja wiem. Te wszystkie śrubki, wichajsterki, lofixy, śmigusmutery, wypustki są baaardzo kuszące, ale jak nie muszę, to nie gmeram... Im mniej niewprawnych i niepotrzebnych ingerencji w konstrukcję, tym lepiej. Dla obu stron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Grudzień 19, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2012 (edytowany) Gdyby śrubka nie była wyprowadzona, jej ewentualnie odkręcenie się byłoby kłopotliwsze, gdyż zabieg ponownego dokręcenia jej mógłby być dalece bardziej karkołomny Idąc tym tokiem rozumowania, Rembrandt ma śrubkę wewnątrz skuwki. Poza tym, nie jest ona umieszczona w osi sprężyny, więc niczego nie reguluje. Postęp. Edytowano Grudzień 19, 2012 przez Alveryn Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pior_nick Napisano Grudzień 20, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2012 Umówmy się - klips w Visconti nie służy do tego, do czego służy w innych piórach. On po prostu ma ładnie wyglądać i nie należy go dotykać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 20, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2012 Nie!! To klips do zabawy, a jak ktoś robi taki klips, powinien wziąć pod uwagę intensywną zabawę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Grudzień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 I tak okaże się, że najlepsze są pióra BEZ klipsów... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irbis Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 I tak okaże się, że najlepsze są pióra BEZ klipsów... Dobrze mówi, dać mu piwa Dla mnie pióra bez klipsa mają coś w sobie. Jak widzę coś takiego to mi serducho szybciej bije: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 Pióra bez klipsa są niebezpieczne, trzeba uważać by nie spadły. A to czy klips musi być to sprawa dyskusyjna, bo tak naprawdę to po co jest klips? Noszenie pióra w kieszeni z klipsem na wierzchu nie przystoi, w etui, jak klipsa nie ma to się nic nie dzieje, a więc dochodzę do wniosku, że klips ma zabezpieczać przed staczaniem się Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pior_nick Napisano Grudzień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 (...)Noszenie pióra w kieszeni z klipsem na wierzchu nie przystoi(...) Czemu? To jakieś faux pas? Jak białe skarpetki i mokasyny, jak skarpety do sandałów, jak...pięść do nosa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irbis Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 Taki ładny klipsik jak dżentelmenowi z butonierki wystaje to dosłownie "męska biżuteria" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drake29a Napisano Grudzień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 Czytałem, że wetknięcie takiego popisowego piórka jest właśnie błędem. Czy będzie to faux pas, to zależy od towarzystwa, ale według autora tamtego artykułu jest to wielki błąd. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pior_nick Napisano Grudzień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 Może na przyjęciu to błąd, w końcu tam się raczej pióra nie używa, ale w biurze, firmie? Po to wymyślono klips by utrzymywał pióro w kieszeni. Co by Darwin powiedział na...nieużywanie klipsa zgodnie z jego przeznaczeniem? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Grudzień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Grudzień 21, 2012 Czytałem, że wetknięcie takiego popisowego piórka jest właśnie błędem. Czy będzie to faux pas, to zależy od towarzystwa, ale według autora tamtego artykułu jest to wielki błąd. Autor tego artykułu pewnie pisał go długopisem marki BIC. Pióro to rzeczywiście, jak napisała @Irbis, to taka męska biżuteria. Jeden z największych ludzi i jego pióra. wersja nieoficjalna, robocza : wersja oficjalna, reprezentacyjna : zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.