Akszugor Napisano Lipiec 15, 2020 Zgłoś Share Napisano Lipiec 15, 2020 Przedstawiam test atramentu Pelikan Edelstein Olivine o bardzo przyjemnym dla oka zielonym kolorze. Jak dla mnie odcień jest za ciemny jak na kamień o tej samej nazwie. Bardziej przypomina zieleń butelkową. Ale szanuję wybór nazwy producenta. Atramentem pisze się dobrze, ma dobry przepływ i bardzo dobre nasycenie. Świetna produkcja. Niestety nie jest odporna na wodę. Za to wysycha nadzwyczaj szybko. Bardzo mi się podoba. Producent: Pelikan Seria, kolor: Edelstein Olivine Pióro: Waterman Hemisphere „F” Papier: Image Volume (gramatura 80 g / m2) Parametry techniczne: Przepływ: dobry Lepkość: dobra Przebijanie: niezauważalne Cieniowanie: zauważalne Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: bardzo dobre Kleks rozmazany stalówką Maźnięcie wacikiem Kreski Odporność na wodę [klasa C] Czas wysychania Kleks na chusteczce higienicznej Chromatografia Próbka tekstu na papierze ksero Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma na karcie Clairefontaine (gramatura 120 g / m2) Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ann_gd Napisano Lipiec 16, 2020 Zgłoś Share Napisano Lipiec 16, 2020 A ten ładny Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trevor Napisano Luty 25, 2021 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2021 Niestety kalafioruje.... pytanie do posiadaczy Olivine, czy również zaobserwowaliście to zjawisko? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
linuxp Napisano Luty 26, 2021 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2021 Nie... żaden z Edelstein nie robi mi takich rzeczy (onyx, topaz, tanzanite i olivine) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trevor Napisano Luty 27, 2021 Zgłoś Share Napisano Luty 27, 2021 U mnie również z wielu posiadanych inkaustów serii Edelstein, nie robi takich rzeczy.....z wyjątkiem Olivine właśnie, stąd moje zaskoczenie i zdziwienie jednocześnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patefonik Napisano Marzec 17, 2021 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2021 @Trevor czy to jest MB32? Pytam bo mam z tym piórem podobny problem. Wiem, że to brzmi głupio, ale u mnie kilka atramentów "kalafiorowało" tylko w tym piórze. Wielokrotnie myte, moczone, płukane... Napełniam z tego samego kałamarza 2 czy 3 pióra i kalafior jest tylko na tym... Akurat Olivinem nie napełniałem, ale miałem taką przypadłość z Diamine i Scheafferem. Na pozostałych piórach nigdy kalafiora nie doświadczyłem.. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trevor Napisano Marzec 17, 2021 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2021 @patefonik Tak, to jest MB32..... istotnie, z tego co piszesz powyżej, historia z tymi MB jest dość zagadkowa i można śmiało wnioskować, że wina nie leży wyłącznie po stronie inkaustów. Przez wspomniane MB przepuściłem wiele atramentów między innymi kilka Iroshizuku, Pelikanów z serii Edelstein, GvF-C i nigdy żadnego kalafiora nie było, Olivine jako pierwszy zachował się w ten sposób....sądziłem więc, iż Olivine jest za to odpowiedzialny. (teraz Olivine mam w innym piórze od kilku dni i nic się nie dzieje) Oczywiście każde pióro przed zmianą atramentu jest przeze mnie dokładnie płukane, moczone i suszone. Co do wspomnianych przez Ciebie Diamine i Scheaffera - nigdy nie napełniałem nimi swojego MB, zatem nie mogę się wypowiedzieć w tej kwestii.... jakkolwiek sprawa jest dość tajemnicza........ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patefonik Napisano Marzec 17, 2021 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2021 Pozornie brzmi absurdalnie, nawet zastanawiałem się czy zamieszczać powyższy wpis, ale to samo diamine (dokładnie Oxyblood) potrafi całkowicie wyschnąć np. w jakimś "kitajcu" i kalafiora niema, a w MB32 kalafiora mam po kilku dniach, chociaż piórem da się pisać, więc nie jest zaschnięte, przepływ jest... Dodam, że sytuacja jest powtarzalna i na wszelki wypadek, profilaktycznie zrezygnowałem z pisania tym atramentem w cenniejszych piórach, a szkoda bo go lubię. Tyle, że zupełnie nie rozumiem co pióro, zwłaszcza tak szlachetne, może mieć do generowania kalafiora... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trevor Napisano Marzec 18, 2021 Zgłoś Share Napisano Marzec 18, 2021 Dobrze, że podzieliłeś się własnymi doświadczeniami, bowiem daje to zupełnie inny ogląd sytuacji..... w przeciwnym razie, winiłbym Olivine za ten stan rzeczy. Jakkolwiek, sprawa jest dla mnie dość zagadkowa i trudna do racjonalnego wytłumaczenia..... jedno jest pewne, iż nie jest to wina wyłącznie inkaustów. Jeszcze nie sprawdzałem, ale może warto byłoby poszperać https://www.fountainpennetwork.com/forum/ możliwe, że tam również ktoś poruszył ten problem (?) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.