wkamil

A słowo ciałem się stało. Jeszcze taka uwaga a propos problemów z przerywającymi x450. Winny jest prawdopodobnie spływak "starego" typu. Był tak ciasny, że wcale nie dziwię się, że atrament nie chciał płynąć przez niego bez "wspomagania". Nowe piórko (ze spływakiem identycznym jak w x750 - sekcja też jest w związku z tym inna) pisze na razie bezproblemowo.

W takim razie wygląda na to, że tylko jednokolorowe - złote pasują do chińczyków...

A do mnie dziś przez pomyłkę trafiły dwa pudełeczka od xFP z atramentami Chesterfield - w kolorze Obsydian i Mahogany. Miał nimi pisać pan Benjamin z Winnipeg ale zrządzeniem losu trafiły do Sieradza... Oczywiście zaoferowałem, że odeślę do właściciela, ale xFP kazało potraktować tę niespodziankę jako gift

Jakbyś miał jedną 26 mm na zbyciu, to ja chętnie... Przy zamawianiu K35 zgapiłem się i nie zamówiłem K26...

Tak to mniej więcej wygląda, porównanie dotyczy Knox K35 ze standardową stalówką Jinhao - tylko, że ze 159 a nie z x750 (wydaje mi się, że jest odrobinę bardziej rozłożysta niż x750 - długość jest ta sama)

No to konkretne jaja Czekam jak wrócisz z wojaży i pokażesz fotki spływaka. Ja mogę zrobić fotki porównawcze stalówki jinhao i knoxa.

A no widzisz... i tu jest chyba pies pogrzebany, Xfpn na swojej stronie wyraźnie podaje, że stalówka K35 jest kompatybilna z x450 i x750. Moje wszystkie 3 stalki zakupione bezpośrednio z Xfpn pasują do chińczyków ze stalówkami 35 i spływakiem 6 mm. Te zakupione przez Ciebie w USA, to w którym dokładnie sklepie?

Ja kupiłem tutaj http://www.xfountainpens.com/ Zamówione 28 stycznia, wczoraj odebrałem na poczcie. Paradoksem jest, że niemieckich stalówek nie można kupić nigdzie w Europie, no a przynajmniej ja nie znalazłem online (jakiś sklep w UK sprzedawała, ale po pierwsze nie były dostępne, a po drugie, uwzględniając koszty z tego co na szybko policzyłem, taniej było kupić w USA). Jak na moje skromne doświadczenie - jeżeli chodzi o różnorodność testowanych piór - stalówki Knoxa piszą pierwszorzędnie. Jedyny minus, jaki dostrzegam, to że zamówiłem - jak mi się wydawało oglądając stronę stalówki two - tone, a przysłali mi całe złote. Jest to raczej kwesta gustu, w sumie całe żółte też są ładne Napiszę do nich "reklamację" Ale co to znaczy "pozostałe" Knoxy, masz jakieś inne K35 niż te? http://www.xfountainpens.com/collections/accessories/products/knox-fountain-pen-nib? Dziwi mnie ta niekompatybilność, możesz wrzucić fotki niezgodnego spływaka i stalówki? Spływak ze stalówką zazwyczaj bardzo ciasno wchodzi w sekcję, zatem jak to jest możliwe, że upychasz spływak z Knoxem i zostaje tam jakakolwiek "nieprzepisowa" szpara. Wydaje mi się, że to byłoby tylko możliwe przy zbyt dużej stalówce, ale wówczas cały "zestaw" nie powinien się zmieścić do sekcji.

K35 pasuje zarówno do x750 jak i do 159 Zamierzam jeszcze podmienić w x450, ale czekam na powrót pióra z reklamacji.

Wymieniłem stalówkę na Knoxa - K35. Oryginalna stalówka jest fajna, ale szczególnie na papierach gorszej jakości pisze zbyt tłusto. W komplecie z Niemcem Chińczyk jest jeszcze lepszy.

Trzy "Nicponie" - zielony galusowy #2, złoty galusowy i fiolet #4.

Diamine: - Majestic Blue - Kensington Blue - Teal

I godnościom osobistom

Dziękuję wszystkim za miłe powitanie Mój waterman (jak już ustaliłem Phileas), wykazał się sporą odpornością, bo wystarczyło jedynie solidne namoczenie. Pisząc "odpornością" serio mam na myśli odporność, bo jak się okazało, "w międzyczasie" pióro dostało się w ręce jednej z moich latorośli i dorobiło się redisówki Nie wiem, czy to cud, ale bez użycia specjalistycznych narzędi udało się wyprostować stalówkę, bez szkody dla jakości pisma.

A ja miałem małą dostawę w postaci: - Jinhao X450 - Jinhao X750 (porwany przez małżonkę) - Baoer 100 - Baoer 181 - Crocodile 222 - Crocodile 316

Dzięki, to jest to

No właśnie czytam Jakbym wiedział, to kilka lat temu ulokowałbym trochę środków, bo w mojej mieścinie nie było problemu z nabyciem Niestety, ta flaszka już "dogasa"... może ze 3 - 4 napełnienia konwertera...

Po ładnych kilku latach wyciągnąłem mojego Watermana z szuflady, czy ktoś rozpoznaje co to za model? Ja... wstyd przyznać... zapomniałem Pióro nabyłem (tak mi się wydaje) gdzieś w 2001 - 2002 r. Z góry dziękuję

Po z górą dekadzie, całkiem przypadkiem, wracam do pisania piórem. Udało mi się skłonić moją młodzież szkolną do porzucenia długopisów (o dziwo nauczyciele także do tego zachęcają) i przy tej okazji wydobyłem z czeluści szuflady mojego Watermana (będzie na ten temat pytanie) i dogasającą flaszkę Parkera Penman Sapphire. Postanowiłem też wzbogacić kolekcję o parę nowych pisadeł oraz atramentów i... tak trafiłem na to sympatyczne forum. Witajcie!