Skocz do zawartości

Trevor

Użytkownicy
  • Ilość treści

    307
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Trevor

  1. Skoro ma być przeznaczone do ogromnej ilości pisania, przychodzi mi na myśl pióro z gigantycznym zbiornikiem, którego nie zastąpią żadne naboje,czy też inne konwertery.... nazywa się TWSBI Diamond Mini.

     

    Poniżej link: 

    https://www.twsbi.com/collections/frontpage/products/twsbi-diamond-mini-al-silver-fountain-pen

     

    Bardzo przyjemne stalówki, nie drapią i nie sprawiają wrażenia " gwoździa" (jak w przypadku Parkera Reflexa)

    którego kiedyś miałem.... są raczej z gatunku soczystych niż suchych.

    Oczywiście do wyboru różne rozmiary w tym także cienkie EF i F 

    Poza tym, pióro w wersji MINI waży tylko 19 gramów... niestety nie ma gumowanej sekcji.

    Podsumowując, polecam to pióro, sam używam (w prawdzie jego większego brata, bo 580-tkę, ale to tylko kwestia gabarytów) kupiłem przed kilkoma laty, jak jeszcze nie były dostępne w Polsce, do dzisiejszego dnia służy mi bezawaryjnie.

  2. Mieszanka pierwsza klasa :) muszę spróbować. Proporcje 50/50? Czy jakieś inne?

     

    Cztery jednostki Apache, jedna Pelikana 

     

    ile minut schnie na papierze typu rhodia, albo oxford?

     

    Nigdy nie robiłem aż tak dokładnych, aptekarskich pomiarów,

    sądzę jednak, że po trzech kwadransach jest OK

  3. Parkera IM ma każdy z nas   :roflmho:

     

     

    Niestety, nie posiadam Parkera IM.... co więcej, nie jestem w posiadaniu żadnego ze współczesnych modeli w/w marki.
    Mam natomiast staruszka, jest nim Parker Duofold Moderne Onyx, wyprodukowany w Kanadzie ok. roku 1932 (?) 
    w czasie "Great Depression" (Wielkiego Kryzysu). Pióro wykonane jest z celuloidu, stalówka 14k - miękka, flex'ująca 
    z grawerem: Parker Duofold Pen Canada E.
    Skuwka zakręcana, długość całkowita pióra- 11,5 cm
    Na korpusie pióra imprint: Fountain Pen Patented Geo.S.Parker  Made in Canada
    System napełniania: Button Filler.
    System wymaga niestety naprawy, nad czym ubolewam, wszak jest to dość przyjemne piórko, szczególnie 
    ze względu na stalówkę, jak również na sam wygląd (żyłkowy, czerwony marmurek).
    Na marginesie dodam, iż swego czasu był w rękach Mistrza Wardeckiego na Chmielnej (ponad pół roku !).....
    niestety, mistrz z problemem nie poradził sobie.
     
     
     
    Yhv0nnU.jpg?1
     
    PoaJWt1.jpg?1
     
    LpcsmXt.jpg?1
     
    pgoVOVk.jpg?1
×
×
  • Utwórz nowe...