Skocz do zawartości

comodsuda

Użytkownicy
  • Ilość treści

    252
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez comodsuda

  1. Witam. Odkopuję starocia bo sam zastanawiałem się od jakiegoś czasu nad jakimś rozwiązaniem tego problemu. Na szczęście odpowiedź przyszła jak sądzę sama. W rodzinie mam nałogowego palacza i niedawno postanowił rzucić swój nałóg gdzieś daleko w związku z czym zakupił sobie e-papierosa i olejki które mu się zakrapla. W zestawie miał takie coś do napełniania clearomizera:
    382361cec5ee89a67d8d8bfed1f1633a.jpg

    Można takie znaleźć na allegro wystarczy napisać "butelka z igłą liquid". Oto jeden z pierwszych wyników 2zł za sztukę : http://allegro.pl/butelka-z-igla-e-liquid-ego-najtaniej-i4444851515.html

    Są jeszcze nieco inne pojemniczki prawdopodobnie szczelniejsze i bezpieczniejsze, które można kupić razem z liquidem, niektóre mają bardzo cieniutkie plastikowe dozowniki które świetnie się nadadzą na napełnianie zwyczajnych naboi international.

    Nawiasem mówiąc jak ktoś pali papierosy to polecam ten wynalazek - puste pojemniczki można sobie wykorzystać.

    PS. Przeważnie pojemność tych pojemniczków to 10ml, ale można dostać nieco większe 30ml.

     

  2. R&K Salix i Scabiosa

     

    Całkiem użyteczne płyny :)

    Oj tak. Jestem zachwycony. Co prawda bardziej liczyłem na Salixa, ale to Scabiosa wywarła na mnie największe wrażenie :wub:

    Manuscript Sepia jest jakiś taki inny. Dobry na co dzień bo mocno ciemny, prawie czarny, a miewa przebłyski tego brązu. Muszę go jeszcze dobrze potestować, bo ma w sobie coś ciekawego.

     

  3. Z tymi ankietami to bywa ciężko - wam powiem. Ten atrament niby mi się podoba i tak dalej, ale z drugiej strony widziałem dużo mniej lub bardziej zbliżonych kolorów, że miałbym problem coś wybrać. Mam dajmy na to Diamine Sepia - niby sepia to brąz a tu guzik, wpada w taki oranż jak wyżej na zdjęciach i chyba bym został przy diamine jeśli chciałbym coś w ten gust.

    Coś mi ten zapał na atramenty przechodzi... -_-
    Nie mniej jednak recenzja świetna. Oby tak dalej!

  4. Mnie ostatnio pokonała koperta którą kupiłem na poczcie żeby coś wysłać. Była bardzo śliska w prawie z folii. Miałem w swoim Vectorze (tak używam Vectora  - jedyne pióro którym dociskam jak długopisem żeby wszystko ładnie się odbiło)  atrament R&K Salix i za nic nie mógł się wchłonąć w ten "papier" - wystarczyło przejechać palcem i go nie było i jak coś to czekałem trochę. Wziąwszy jakiegoś długopisa na sprężynce przy okienku, bez problemu podpisałem kopertę.

    W tej sytuacji wygrał długopis :cry:

  5. Lubię takie cienkie, smukłe pisadła. Zdecydowanie lepiej mi pasują. Mam spore rączki, na ale jakoś jak piszę powiedzmy pelikanem m200 to jest zbyt spasły i pomimo tego że jest to wygodne pióro to nie jest (jak dla mnie) optymalne.

    No i wielki plus dla scryby. Coraz więcej słyszę o tym sklepie i coraz bardziej chcę w nim coś kupić. Na dzień dzisiejszy (z tych niskich półek) rozważam Aurorę Magellano i Crossy na te cienkie naboje właśnie, tylko nie wiem jak to z ich pojemnością.

  6. Pierwszą propozycją byłyby takie grube, satynowe zasłony :)  z wyściółką z filcu w środku. Zamknięcie może być na sznurek, może być na rzep, czy jeszcze na co innego to już nie problem. Ale w tym tygodniu raczej nie da rady podziałać bo sporo zleceń.
    Sam bym spróbował ale że nie mam maszyny biurkowej, a taką przemysłową to się boję nie popsuć.

     

  7. To teraz moja kolej:

    Jinhao 101 - jedno z moich ulubionych piór - wersja z zakrytą stalówką, czarny połysk. Jedyny mankament to diamencik w klipsie.

    5169494b604fc2a9.jpg

    ae4b6b83d1c49de4.jpg

    Baoer 507 - super pióro, fajny wygląd, ciężkie i czuć w ręce. Przypadło mi do gustu. Mankament jest- otóż po ok. 9 miesiącach złazi "pozłota" na paskach wokół klipsa i przy stalówce na sekcji, ale poza tym sprawuje się świetnie! Również je uwielbiam, choć powyższe Jinhao bardziej. Wersja kolorystyczna - srebrna.

    lbkvn.jpg

    Nawet mój pies chciał nim pisać!

    c7730427ea0ac990.jpg

    A może chciał je zjeść?

  8. Pilot 78G EF lub Jinhao 15.

    Zgadzam się Pilot 78G ma über-cienką kreskę. Ogólnie te japońskie stalówki F/EF są niesamowicie cieniutkie, można powiedzieć że japońskie M to europejskie F. Co do Jinhao to wiele modeli ma możliwość zakupu z EF i większość to te same stalówki co w Jinhao 15 z tego co się orientuję, więc popatrz co ci się spodoba a później patrz czy ma EF, też powinno być OK.

    EDIT: nie doczytałem o tym flexie. Tu może się pojawić problem. Mój Jinhao 101 jak się go nadusi to mu się skrzydełka leciutko, lecz zauważalnie rozjeżdzają i widać zmianę linii. Jednak jeśli byś szukał takiego flexa z prawdziwego zdarzenia to nie w tej cenie, a i to nic nowego, a raczej jakiś model z lat 60 czy wcześniejszych.

    Semi-Flex, hmm... Ciężko. W tych cenach na prawdę ciężko znaleźć coś co będzie super cienkie i do tego z lekkim flexem. EF są przeważnie sztywne jak gwóźdź.

    Do czego ten flex jest tobie potrzebny?

     

  9. Ja również Hemisphere polecam, a taka marka jak Waterman jest bardziej znana i prestiżowa niż większość polecanych, no ale nie tylko o to tu chodzi. Dobre pisadło choć jeszcze nie posiadam, ale miałem w rękach i pisałem trochę więc na prawdę godne polecenia, tylko nie wiem czy się zmieścisz w 200zł bo dopiero powyżej tej kwoty zaczynają się wersje czarne itp. te tańsze nie są gorsze, ale są ze szczotkowanej stali.
     

    Chińskie pióra - Baoer, Jinhao, Hero, Duke. - dobre właściwości pisarskie, często ciekawy orginalny wygląd, zdarzają się jakieś niedoróbki, ale ta cena robi swoje. Trwałość tych piór jest trochę gorsza, po roku użytkowania moje Jinhao jest porysowane i uchwyt(sekcja) wygląda nieciekawie, z Baoera zeszła cała "pozłota", a Hero jeszcze się trzyma ale mu wraz klips odpadnie - chociaż tutaj to ewidentnie moja wina.

     

    No i Kaweco Sport Classic jeszcze polecę. Wygląda ciut dziwnie, ale jest bardzo orginalne, ja mam wersję ICE z transparentnego plastiku ze stalówką F - no i do najcieńszych nie należy jednak świetnie się sprawuje. Mam dość drobne pismo ale wszystko jest jak najbardziej czytelne. Cena na allegro to 85zł z przesyłką gratis, chyba że chcesz kuriera czy coś. Jedyny mankament to to że jest małe i nie mieści się do niego standardowy tłoczek, ale z nabojami nie ma kłopotu, a można je przekształcić w tzw. eyedropper, czyli zalewasz atrament (najlepiej strzykawką) do korpusu i mieścisz w nim na prawdę dużo atramentu - pióro cię nie zaskoczy jego nagłym brakiem. W wersji transparentnej widać ile ci go zostało, w tej Classic możliwe że nie jest to zbyt dobry pomysł. Tylko gwint trzeba uszczelnić smarem silikonowym żeby pióro nie popuszczało.

    Oczywiście jest jeszcze wiele piór godnych polecenia. No dajmy takiego Faber Castell Basic(ciężkie pióro), Aurorę Style(199zł ale warto choć mi się jakoś bardziej podoba Magellano), jakiś Cross może?
    O właśnie Cross  ATX
    ATX%20chrom%20886%201%20fp%200.jpg?osCsi

    Niecałe 170zł w sklep-scryba.pl  Nie miałem ale sądzę że warto patrząc po innych jego bratkach. Są jeszcze jakieś czarne wersje, niebieskie no trzeba popatrzeć

  10. Super nasycenie, od razu "krzyczy" z zeszytu - jak sądzę. Podoba mi się, ale jednak za takimi nie przepadam.
    Edit: Takie pytanko. Miałeś styczność z Sargasso Sea od Diamine? Bo tak ze skanów mi go przypomina, a widziałem kiedyś ten atrament.

×
×
  • Utwórz nowe...