Skocz do zawartości

MarcinEck

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1758
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MarcinEck

  1. Odpowiedź na Twoje pytanie jest trudniejsza niżby wydawać się mogło... Powiedzmy, że zielony blady marmurkowy ale nie na pewno.... Tę enigmę powinny wyjaśnić zdjęcia, ale teraz jest północ! Postaram się w ciągu jutrzejszego dnia zrobić je i zamieścić...
  2. Świetna strona! dzięki za llink. Bezbłędnie zidentyfikował mojegpo CS 388, jako osobnika z lat 50-55 (mój równolatek nieledwie ;-)
  3. Od kilku dni jestem posiadaczem bliźniaków niejednojajowych (Pelikan 120 "pelikanowy" i Merz&Krell). Na zdjęciach widac róznice (długość, proporcje, inny klips i captop, inny grip...) Plastik z jakiego zrobiono M&K jest chyba nieco gorszej jakości, podobnie jak gorsze też jest złocenie klipsa i ringu skuwki. Przynajmniej w moim egzemplarzu widać przetarcia do gołego metalu podkładowego. A teraz pytanie do fachowców : czy da się w jakiś sposób załatać "czapkę"? Czy czy ktoś byłby skłonny uzupełnić ubytek z czapeczce mojego M&K? Jeśli tak, to bardzo proszę o wiadomość...
  4. Witaj Jak lubisz na cienko, to podonbnie jak kolega @rbit polecam japończyków.Sailor, Platinum albo i coś innego...
  5. W uzupełnieniu - poniżej reprodukcja znaczka pocztowego poczty rumuńskiej upamiętniającego wspomnianego wynalazcę http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0314ecd5cc0b3b5a.html
  6. A ja właśnie siedzę już w Bunkrze i czekam na resztę. Mam nadzieję, że dopisze...
  7. Jeszcze uzupełnienie : zarezerwowałem stolik na 10 osób, jak będzie wiecej, to się dostawi stolik ;-). Na hasło FOP/PWF. Bunkier Sztuki jest na rogu Pl. Szczepańskiego i Plant, wszystko razem w odległości 10-15 min. spacerkiem od Dworca Głównego. Najbliżesze parkingi to : Plac Biskupi (tj. ulica Biskupia, ale wszyscy mówią Plac) - tam są 2, niezbyt tanie, ale to serce miasta, ul. Krupnicza (podziemny pod Auditorium Maximum), Pl. Na Groblach (podziemny, dosyć drogi, ale blisko). Jeśli nie - to wszędzie gdzie wolno parkować na Starym Mieście czyli Strefa C. Hasta luego!
  8. Nie będzie dalekich przechadzek. mam bowiem jutro także obowiązki "dziadowskie". Zrobilibyśmy tak : będe z Wami w Bunkrze do ok 12.00. Potem muszę pójśc do domu (mieszkam o 5 min. do Bunkra, wziąć moja księżniczkę na spacerek wózkiem. Moge sie z Wami spotkać i powalcujemy z wnuczką i Wami sobie spacerkiem przez Kraków - w programie może być Jagiellońska (Collegium Maius, Grodzka (Collegium Iuridicum), św. Jana (pałac Lubomirskich) i na koniec meczet ;-). Może po drodze jeszcze parę podwórek na starym Mieście. Mój czas będzie zależał od tego czy King Size zaśnie w czasie spaceru i jak długo bedzie spać ;-)
  9. Mnie się ten projekt i sam kształt przedmiotu bardzo podoba. Jest rzeczywiście zarazem nowoczesny i klasyczny. Ale faktycznie nie jest specjalnie ergonomiczny i chyba trudno sie będzie nim pisało... Kto wie, może sugestia @pitera jest ciekawym rozwiązaniem... Na zakończenie wątków praktycznych - skuwka zgubi się w około 24 godzin od pierwszego uzycia pióra...
  10. Tym lepiej, że można w wielu miastach... W Katowicach, z moich obliczenb jest wpisanych już 6 osób
  11. Dostałem właśnie od f-my Pelikan informacje i zaproszenie do udziału w "Pelikan Hub 2015", który ma się odbyć 25 września br. o 18.30 o ile pamiętam. Trzeba się zapisywać i proponować miejsce gdzie ta "huba" ma się zagnieździć. Zapisy i reszta na stronie Pelikana pod >Passion>Pelikan Hub 2015) Chciałbym (ja ! krakus!) zaproponować Katowice, tak jak w zeszłym roku. Miejsce sprawdzone, organizatorzy świetni, ludzie przemili... Ale jak gremialnie uznacie, że lepsze inne miejsce (bo bardziej centralne, czyli np. Warszawa), to też się zgodzę. Ważne chyba, żeby większość głosowała na jedno i to samo miejsce, nie ma potrzeby rywalizować ze sobą...
  12. @Milka - możesz zamieścić zdjęcia jak to wygląda po zmieszaniu...?
  13. - gablotka to kasetka przeszklona...(vide Wikisłownik : oszklona szafka, w której są umieszczane eksponaty lub towary), i jeszcze : gablot(k)a oszklona szafka do wystawiania eksponatów muzealnych, zbiorów, okazów, kosztowności, towarów, druków informacyjnych. Etym. - (?) wł. gabbiata 'tyle ptaków, ile mieści klatka (gabbia)' Kopaliński, Słownik wyrazów...) . - kasetka to inaczej skrzyneczka (Etym. - ang. cassette 'szkatułka; kaseta na filmy, klisze (np. rentgenowskie); jw.' ze śr.fr. 'pudełko' od st.płn.fr. casse 'jp.' z łac. capsa, zob. keson; -fon-., Kopaliński, Słownik wyrazów...), choć bywaja i kasetki oszklone (np. na bizuterię...) najlepszym słowem byłoby "witrynka" od fr. vitrine (vitre to szyba, szkło, por. witraż...) ale czy ma sens o to kruszyć kopie? jeszcze się szybka w tym pudełku zbije....
  14. Biedactwo! Muszę Cie zmartwić. Od początku zimy funkcjonuje u mnie na balkonie "Gospoda u wujka Marcina" gdzie notorycznie stołują się : bogatki, modraszki, Pan Kos, Pan Drozdowski, JWPani Sójka, oraz (niestety) Gołębiewscy, którzy przychodza ze śwagrem i śwagrówką, często są po spożyciu i zachowują się jak klient bez krawata (znaczy są awanturujący się)... Więc i pelikanom starczy, zwłaszcza, że nie chcą łuskanego słonecznika, tylko są pijący... ;-) To twarde dowody : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce1e91c1026d0fb8.html
  15. Nie chciałbym Cie naciągać, bo ten mąbel to nie ma nawet srebrnej skuwki, ino stalową i zaledwie platynowaną... (To jest Solitaire Doué Steel) a przysłowie mówi, ze soliter wygląda z czterech liter...
  16. 27,5 x 20,5 x 8-10 cm...(Tył wyższy od przodu)
  17. @piter ! czy oddaję? Tak. Oczywiście. W zamian za prawne środki płatnicze obowiązujące w Polsce lub w Unii Europejskiej . I nie wszystkie [pióra] ;-). (Ew. prostytucji mogłyby ulec Pelikany 120, 140 i 400NN żółwiowy..., ale drogo będzie bo są w pięknym stanie) ale niniejszy post nie jest ofertą handlową w rozumieniu tralalala...et setera (psa); Ale że jeśli sprzedam to się zrobi miejsce w gablotce, a wówczas horror vacui i natura nie znosi próżni, więc lepiej zamienię na coś pelikanowego lub MB czego nie mam...
  18. KONIEC! KONIEC MOJEJ KOLEKCJI PIÓR !!! Gdzież mnie, chudopachołkowi, z Imć Adamonem się równać...! Atoli ostatnio udało mi się zdobyć dwie zgrabne gablotki. Co więcej - wyrwałem je ze szponów niebezpiecznego nałogu. Oto bowiem te niewinne przedmioty miały w założeniu służyć do przechowywania cygar! A z palenia cygar jak wiadomo jest ruja i poróbstwo i morowe powietrze... Tak więc gablotki w sklepie dla fajczarzy zanabyłem i ciesze się bardzo !!! Ale pojawia się problem - koniec kolekcji! No przecież nie ma już miejsca! Montblanki się rozpanoszyły, a i w duke'owej kasetce już wcale nie mam miejsca na wszystkie pelikany! Larum! A tu fotki cygar-galbotki : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5140400ba95e801c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ccaaf6b40f0fb63.html a tu już pudełko Duke, i w środku ptaszarnia... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0f37e58589a1088.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb32173c3b208aa1.html w razie potrzeby zrobię listę poszczególnych egzemplarzy...
  19. Witaj. Czuj się jak u siebie w domu. Czytaj i pytaj. Przy okazji opowiedz jak wygląda historia pt. ty i pióra...
  20. Alez oczywiście, powitamy Cię z przyjemnością... Tak naprawdę w takich spotkaniach chodzi o ludzi, a o przedmioty dopiero w drugiej kolejności...
×
×
  • Utwórz nowe...