-
Ilość treści
1488 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez endoor
-
-
Sheaffer Blue-Black. Nuda.
Wcale nie taka nuda. To bardzo dobry atrament, szkoda że niedoceniony.
-
Ja po doświadczeniach z kolorami Suzuran Green i Tokiwa Matsu (oba są świetne dla jasności, z lekką może przewagą Suzuran) chyba docelowo wybrałbym... Epinard .
-
Mnie ten kolor odpowiada
-
Ja także piszę wyłącznie piórami i czasem ołówkami. Adresowałem przesyłki długopisem dopóki nie odkryłem atramentów IG oraz pigmentowych. Nieraz nie mam nawet "dyżurnego" długopisu żeby komuś podać choćby do złożenia podpisu.
-
Doskonała recenzja i znakomite pióro, gratulacje! Classic chodzi za mną i to tak na poważnie od jakiegoś pół roku. Nie powala mnie stylistyka GvFC, ale mniej więcej od czasów serii recenzji filmowych @atuzi nabrałem smaka na chociaż jedno piórko z tej stajni.
-
Przepiękne pióra, gratulacje.
-
Styliści Crossa przeszli chyba samych siebie i jakby troszkę zapomnieli o swoim kanonie - art deco, pozostawiając jedynie echo tego wspomnienia w samym klipsie i stalówce. Nie będę robił z siebie malkontenta, bo pióro podoba mi się. Powiedziałbym tak, że to pióro to efektowna 'limitka'. Jeszcze ciut i zrobiłaby się tzw. "cepelia" dla nuworyszy, a tak mamy do czynienia z zupełnie udanym, stylistyczne spójnym, nawiązującym do określonej tradycji, modelem limitowanym na bogato. Bardzo chętnie sprawdziłbym kiedyś jak się pisze tą stalówką. Duże podziękowania za świetną recenzję i znakomite zdjęcia.
-
-
To zawsze możesz spróbować czegoś z klasyki Sheaffer'a - np. modelu pióra kulkowego z kolekcji Gift 300...
Oooo, jak ładnie wygląda, tylko czegoś mu brakuje... a już wiem, STALÓWKI!
-
Nooo panie, ładny kolorek.
-
MicroMesh można kupićCo do pewnej reki, to już trzeba wypracować i pewnie zepsuć parę rzeczy po drodze
O, to, to.
-
'pióromagik' we właściwym slangu = 'pendoctor', a @Piter22, to faktycznie osoba godna polecenia w temacie naprawy piór o czym niejeden forowicz się już przekonał. Dodam, że moim zdaniem piórko z aukcji jest całkiem ciekawe i chyba (to zależy od niezbędnego zakresu serwisu) nawet cena nie jest zbyt wygórowana. To wszystko zależy od natężenia Twojej piórozy. Zastanów się, bo jeszcze masz szansę się wycofać , albo skończysz tak jak ja (i inni ) przepłacając nieraz za coś... "must have".
-
Genialny tekst! świetnie mi się czytało zwłaszcza użycie niebanalnego słownictwa robi wrażenie - szacuneczek Piotrze! Szczerze mówiąc zaczynałem podejrzewać nawet jakieś niedomaganie u kolegi magistra (zgodnie z przysłowiem "magistrze lecz się sam", czy jak to tam leciało ), ale późniejszy post upewnił mnie, że jednak wszystko jest w porządku i @rbit9n zaczyna zdania w sposób właściwy i słuszny. Gratulacje świetnego tekstu, kapelusze z głów.
-
gdybym był złośliwy, napisałbym: jakie fajne hero 9315.
Dobre Hero nie jest złe!
-
Nie mam żadnej szarości wśród swoich atramentów, ale tę mógłbym mieć. Jest intrygująca właśnie z powodu jej niejednoznaczności.
Na marginesie warto wspomnieć iż nigdy nie sądziłem, że dożyję czasów, w których świetne atramenty Montblanc, skąd inąd uchodzące za ekskluzywne (przynajmniej firma tak pozycjonuje swoje produkty jak powszechnie wiadomo), będą w tej półce cenowej uchodziły za względnie tanie nawet w porównaniu z krajowymi cenami za: GvFC, Sailor, czy Pilot Iroshizuku, a nawet Kaweco (44 zł/ 30ml ).
-
Zobacz proszę do tego wątku - dowiesz się dużo o płukaniu.
-
@rbit9n - złośliwiec.
-
Witaj
-
Witaj
-
Witaj
-
Witaj
-
@Kalikst, słuszna uwaga, rośnie pokolenie cyfrowe zrośnięte niemal z siecią. Krzysztof, a czy mógłbyś powiedzieć coś o ewentualnym następcy tego modelu?
-
No proszę, bardzo ciekawy kolor.
-
"White dot" to bardzo ciekawy temat, którego początki sięgają roku 1924. W połowie ubiegłego wieku Sheaffer nadawał białej kropce znaczenie bardziej znaku luksusu. Jednak obecnie "biała kropka" to bardziej "znak identyfikacyjny" niż "lifetime warranty".
Słuszna uwaga moim zdaniem. Pamiętam późne lata 90-te jak znajomy warszawski prawnik chciał mieć pióro marki Sheaffer właśnie ze względu na ową 'kropkę' będącą swoistym wyznacznikiem prestiżu. Coś się chyba w tej materii jednak z czasem zmieniło i obecnie 'akcenty marketingowe' są inaczej rozłożone - kropka = symbol marki. Świadczą o tym choćby niedawne, sprzed kilku miesięcy, informacje od Krzyśka (INAHON) dotyczące materiałów reklamowych firmy. Z reklam wyziera prosty do bólu przekaz - "Pióro Sheaffer = dobry pomył na prezent!".
Sailor Kobe # 48 Suidousuji Marchais Blue
w Recenzje atramentów
Napisano
Bardzo ładny turkus.