ashley00133 Posted April 8, 2016 Report Share Posted April 8, 2016 Kiedyś mi tutaj doradzono pióro Parkera Frontier, bo szukałam czegoś w miarę taniego. Z pióra byłam zadowolona, niestety stalówka się pokrzywiła i skrobie przy pisaniu lub w ogóle przestaje pisać :S zastanawiam się, co mogę zrobić w takim wypadku? Szkoda mi go wyrzucić, a podejrzewam, że naprawa u jakiegoś specjalisty wyniesie mnie więcej, niż zakup nowego pióra... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wkamil Posted April 8, 2016 Report Share Posted April 8, 2016 Jeżeli naprawa ma polegać wyłącznie na wyprostowaniu i przeszlifowaniu stalówki, to na pewno nie zbankrutujesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ashley00133 Posted April 8, 2016 Author Report Share Posted April 8, 2016 Jeżeli naprawa ma polegać wyłącznie na wyprostowaniu i przeszlifowaniu stalówki, to na pewno nie zbankrutujesz. Wiem, że nie zbankrutuję, ale jeśli będę musiała za to zapłacić tyle, co za nowe pióro to raczej słaby interes no i podejrzewam, że w mojej okolicy (Opole) nikt mi tego nie zrobi :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wkamil Posted April 8, 2016 Report Share Posted April 8, 2016 (edited) Ile kosztuje taki Frontier? Zresztą, najlepiej wrzuć fotkę jak wygląda stalówka obecnie, jeżeli nie jest zmasakrowana, to myślę, że sama potrafisz ją naprawić. Edited April 8, 2016 by wkamil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ashley00133 Posted April 8, 2016 Author Report Share Posted April 8, 2016 (edited) Ile kosztuje taki Frontier? Zresztą, najlepiej wrzuć fotkę jak wygląda stalówka obecnie, jeżeli nie jest zmasakrowana, to myślę, że sama potrafisz ją naprawić. Kupiłam chyba za 50 pln, wizualnie wygląda idealnie, tylko pisać się nie da, próbowałam jakoś sama, ale nic z tego nie wyszło. Edited April 8, 2016 by ashley00133 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wkamil Posted April 8, 2016 Report Share Posted April 8, 2016 Kupiłam chyba za 50 pln, wizualnie wygląda idealnie, tylko pisać się nie da, próbowałam jakoś sama, ale nic z tego nie wyszło. No to faktycznie, raczej naprawa samodzielna Zrób zdjęcie i pokaż, co zmajstrowałaś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted April 8, 2016 Report Share Posted April 8, 2016 Czy jedynym problemem jest skrobanie, czy coś tam jeszcze nie gra? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ashley00133 Posted April 8, 2016 Author Report Share Posted April 8, 2016 Dopiero jak zaczęłam robić fotki to zauważyłam, że ta końcówka jest jakby trochę rozszczepiona http://pokazywarka.pl/pbngbt/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ashley00133 Posted April 8, 2016 Author Report Share Posted April 8, 2016 Nie dość, że skrobie to i opornie pisze, z przerwami albo w ogóle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted April 9, 2016 Report Share Posted April 9, 2016 Ech, coraz gorzej... Pióro nie powinno skrobać nawet na sucho, a pisanie z przerwami lub wcale to pewnie jeszcze inna dolegliwość. Nie przeżyło to pióro jakiejś katastrofy? OK, klasycznie - wyjmij spływak ze stalówką i do ciepłej kąpieli z Ludwikiem. Tak na prę godzin. Całe pióro przemyj, przepłucz, wysusz. Potem złóż całość z powrotem i zobaczymy. Jeśli zacznie pisać - nawet skrobiąc - pobawimy się dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shiro Aka Posted April 11, 2016 Report Share Posted April 11, 2016 Jak masz sentyment do pióra to naprawa jest zawsze opłacalna. Ja miałem dwa fajne pióra (jedno niestety poszło do kosza lata temu, czego teraz żałuję), któe uległy uszkodzeniu. Jedno postanowiłem reanimować. Zaznaczam, iż to jakiś podarunkowy no-name, więc i wartość mizerna. Ale poszukałem speca, poszedłem i oddałem do naprawy. Stalówkę Irydium Point wymieniono mi na Sheaffer'a. Zapłaciłem jakieś 20 zł (za to mógłbym sobie zupełnie nowego no-name'a kupić). Pióro nadal nie pisze , stalówka jakoś do spływaka nie dolega. Ale ja się nie poddaję i nadal walczę. Z twojego opisu wynika, że stalówce przydałoby się małe R&R. Zobacz ten film i sprawdź, czy pokazywane problemy nie są podobne. ~Shiro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.