Jump to content

Moja okładka nie jest tak gładka


m_cudny

Recommended Posts

Witajcie, dziś w przypływie chęci wykonałem coś takiego:

 

 

 gallery_2314_164_297560.jpg

 

Skóra, którą zdobyłem u szewca koło mojej pracy, miała naturalną skazę, którą postanowiłem wykorzystać jako ozdobę na froncie. Asymetryczny łuk przycięty od krzywika. Skóra okazała się zbyt miękka, była trudna w precyzyjnej obróbce (rozciągała się pod nożem). Jest też bardzo podatna na uszkodzenia. Mocowanie 2 notesów (Oxford 9,5x14,8) gumkami zainstalowanymi za pomocą otworów w grzbiecie. Otwory wykonane rozgrzanym do czerwoności gwoździem ;) Całkowity koszt wyniósł 30 pln (bez pióra, oczywiście  ;)) i 2-2,5 h pracy bez pośpiechu, z robieniem prania po drodze.

 

I jak, ujdzie, jak na pierwszy raz?

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Skóra ma grubość 2,5-3 mm (zależy od miejsca, w którym się mierzy), ale ta lita część ma max. ok 1 mm. Reszta to taki miękki "mech" (nie wiem jak nazwać taki rodzaj skóry)). Jak widać, nie jest to typowa skóra, taka jednolita. Ale dzięki temu jest miękka. Z tego też powodu wykonałem okładkę zawijaną jak naleśnik, a nie po prostu przód + tył. Myślę, że gdyby była jednorodna w całej grubości, byłoby łatwiej wycinać kształty. Z kolei plusem takiej miękkiej skóry jest to, że nie musiałem wkładać praktycznie żadnego wysiłku przy cięciu, oprócz solidnego dociśnięcia linijki, szło jak z kartonem.

 

MC

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...