Vlodek Napisano Listopad 4, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2015 Dzień dobry,Szukam porady dotyczącej pióra Sheaffer, model z lat 30 XXw. Jest to pamiątka po pradziadku przywieziona dawno temu z USA. Pióro przez wiele lat nie było używane i postanowiłem spróbować je "ożywić". Pióro rozkręcić udało się po kilkudziesięciu chyba podejściach - pomogła dopiero kąpiel w myjce ultradzwiękowej z detergentem (moczenie przez wiele dni nic nie dawało, podobnie ja specjalny preparat do rozpuszczania osadów w elektronice). Załączam zdjęcia pióra i wszystkich części oraz zbliżenie na tłok który na jednym z końców trzpienia ma założony rodzaj podkładki i ostro zakończonego bolca. Na kolejnym zdjęciu jest makro końca elementu po którym spływa tusz do stalówki (ułamany?). Ciekawi mnie czy to pióro jest kompletne? Czy tłok powinien miećjakąś uszczelkę (między ściankami pióra a podkładką tłoka jest przerwa ok. 0.3-0.5 mm)? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Listopad 4, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2015 (edytowany) Trochę się porwałeś z motyką na słońce, bo to Sheaffer z systemem plunger filler. Jest dość trudny w naprawie, generalnie powinieneś się cieszyć, że nie rozwaliłeś pióra przy odkręcaniu. Tak, rurka kapilarna od spływaka jest połamana, tak, potrzebujesz uszczelek, nie, nie da się kupić w Polsce, sztyft plungera jest skorodowany i sugerowałbym wymianę. Podziwiam, ja bym się chyba bał tak potraktować pamiątkę z lat 30. po pradziadku. Edytowano Listopad 4, 2015 przez piter22 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vlodek Napisano Listopad 4, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2015 Dziękuje za informacje - na ich podstawie poczytałem na temat tego systemu napełniania - wydaje się być prosty ale diabeł tkwi w szczegółach jak widzę czyli w uszczelce...http://www.richardspens.com/?page=ref/fillers/fillers.htm. Chyba więc pozostaje znaleźć coś na ebayu i podmienić części lub oddać do naprawy profesjonaliście, chociaż jeśli uszczelki nie można kupić w Polsce to czy jest sens? Mam jeszcze pytanie: czy pióro będzie działać ze złamaną rurką kapilarną i czy owa rurka jest trwale połączona ze spływakiem czy też da się ją wyciągnąć? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Listopad 4, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2015 Da się ją wyciągnąć. I powinno działać, ale z przepływem może być różnie. Czyli może lać. Plunger nie jest prosty. Przynajmniej w naprawie. Tak się składa, że profesjonaliści raczej mają uszczelki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vlodek Napisano Listopad 4, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 4, 2015 Rozumiem i dzięki za pomoc - jak uda mi się coś z tym zrobić wrzucę relacje. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Listopad 5, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 5, 2015 (edytowany) ... sztyft plungera jest skorodowany... znaczy pręcik przepychacza? teraz widzę, dlaczego nie trzeba lać atramentów dębiankowych do próżniaków. Edytowano Listopad 5, 2015 przez rbit9n Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.