visvamitra Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 (edited) Spółkę De Atramentis założył i prowadzi Dr Franz-Josef Jensen – pasjonat kaligrafii i atramentów. Atramenty produkuje od ponad dwudziestu pięciu lat i zna się na rzeczy. Jakiś czas temu De Atramentis wprowadziło na rynek serię atramentów Document Ink - są to atramenty pigmentowe (a właściwie nanocząsteczkowe). Wodoodporne i niemal niezniszczalne. Do piór przeznaczonych jest osiem kolorów: Blue Blue-Black Brown Fuchsia Green Red Turquoise Yellow Próbki całej serii przesłał mi pan Stefan z Abernatopen.pl, za co mu dziękuję. Z czasem zrecenzuję wszystkie. Zacznę od zieleni. Dlaczego? To pod jej recenzją przygotowaną przez Akszugora na sąsiednim forum rozgorzała ostra dyskusja. Byłem więc ciekawy czy u mnie kolor wyjdzie podobnie jak u Roberta. Kolor - wolę zieleńsze zielenie. Ta jest jak na mój gust zbyt silnie przesunięta w stronę niebieskiego. Inne - przepływ określiłbym jako dobry. Atrament przyjemnie nawilża ziarno stalówki i nawet po papierze niekiej jakości pisze się bardzo przyjemnie. Nasycenie jest średnie. Atrament ten nie "wyskakuje" ze strony, ale nie jest też anemiczny. W suchej stalówce Watermana Hemisphere jest - co wydaje się logiczne i naturalne - mniej wyrazisty niż w utytej blaszce B Kaweco Sport Classic. Atrament ten wysycha bardzo szybko - również na Oxfordzie. Na wielu papierach lekko strzępi. Można użyć wynalazku De Atramentis Solution, żeby atrament lekko rozcieńczyć i - podobno - zniwelować strzępienie. Nie wiem, nie próbowałem i nie spróbuję, bo próbka już się skończyła.Werdykt: wodoodporność robi wrażenie. Strzępienie trochę mnie irytuje, ale w węższej stalówce jest minimalne. Kolor nie razi mnie, ale też mnie nie zachwycił. Jeśli ktoś szuka wodoodpornego pigmentowego atramentu, czemu nie? Jeśli obecność pigmentu nie ma dla was znaczenia, brałbym jakiegoś galusa od Nicponia. Z drugiej strony De Atramentis nie traci pod wpływem wody koloru. Krople atramentu na ręczniku kuchennym Software ID Wodoodporność (po 20 minutach w ciepłej wodzie tekstowi nie stało się nic. Woda poddała się) Oxford Recycled, Kaweco Sport Classic, B + Waterman Hemisphere, F Lyreco Budget notebook 60 g, Waterman Hemisphere, F CIAK, Kaweco Classic Sport, B + Waterman Hemisphere, F Poljet 80 g - Waterman Hemisphere, F Edited July 22, 2015 by visvamitra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Sugerując się informacją od Pana Sefana, uzyskaną podczas osobistej z nim rozmowy, spodziewałem się że te nierozcieńczone kolory będą jeszcze ciemniejsze. Jakoś nie zauważyłem, żeby dodanie rozcieńczalnika niwelowało strzępienie... A jak wedle Twej oceny z przebijaniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aventador13 Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Dzięki za recenzje. Chcialbym zapytać czy używanie takich pigmentowych atramentów wymaga częstego czyszczenia pióra, albo czy zatykają pióro lub coś z tych rzeczy? Czy po prostu można je stosować jak każdy inny "normalny" atrament Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 22, 2015 Author Report Share Posted July 22, 2015 Nie przebija za bardzo. Prześwituje, zgoda, ale nawet na Lyreco (60 g) nie przebiło. Zresztą mam jeszcze hemispherkę nabitą tym atramentem. Będę nim dzisiaj robił notatki w pracy (do kogo zadzwonić i takie tam), więc zeskanuję może wieczorem papier Lyreco z dwóch stron i pokażę jak to wygląda. Innych kolorów jeszcze nie próbowałem, ale jestem ciekawy, jak to wyjdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 22, 2015 Author Report Share Posted July 22, 2015 @Aventador - od jakiegoś czasu używam atramentów Super 5, nic złego nie stało się pióru. Na wszelki wypadek przeznaczyłem dla Delhi taniego chińczyka. Kwestie problematyczne to: szybkie zasychanie po oderwaniu stalówki od papieru zasychanie na stalówce (mało estetyczne) Producenci rekomendują podwyższoną dbałość o higienę piór napełnianych atramentem pigmentowym. Póki co mnie żaden z nich pióra / sekcji nie zapchał. Po trzech miesiącach nieużywania wyciągnąłem z szuflady napełnionego Delhi Super 5 chińskiego Fuliwena. Nie chciał pisać od razu, ale wystarczyło, że na chwilę zanurzyłem jego dziób w wodzie i ruszył z kopyta. De Atramentis mam od przedwczoraj, więc się nie wypowiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Jakiś taki nijaki się wydaje, a jest tyle pięknych, ciemnych zieleni. Ja jestem na nie, ale dzięki a recenzję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Kolor tchu nie zapiera, ale jak rozumiem główną zaletą tego atramentu ma być jego odporność. Ponieważ nie wypełniam bardzo ważnych dokumentów, nie skuszę się . Dzięki za recenzję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Co do brudzenia pióra. Z zielonym z tej serii doświadczeń nie mam. Turkusowym: Jinhao mi nie zatkao, Watermana moczyłem do rana A i tak musiałem rozebrać gdyż taki osad z barwnika utrzymywał się na stalówce i spływaku. Konwerter ani nabój nie zabarwiły się ani trochę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Ponieważ nie wypełniam bardzo ważnych dokumentów, nie skuszę się . A druk ZLA? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 A druk ZLA? Rzadko, bo większość moich pacjentów to renciści Ale tu przyznam się do rzeczy strasznej. Druki ZLA (dla niewtajemniczonych - zwolnienia lekarskie) wypełniam długopisem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukiStrike Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Nie zachwycił mnie jakoś. Dzięki za recenzję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Ale tu przyznam się do rzeczy strasznej. Druki ZLA (dla niewtajemniczonych - zwolnienia lekarskie) wypełniam długopisem Też tak czynię. Te druki w pełni na to zasługują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 22, 2015 Author Report Share Posted July 22, 2015 Przebijanie (na kolor nie patrzcie, zdjęcia nie wyszły i musiałem podbić kontrast) - papier PIGNA, zeszycik Monocrome Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 22, 2015 Report Share Posted July 22, 2015 Hmmm - dla mnie to on przebija dość mocno. Podobnie jak turkusowy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted July 23, 2015 Report Share Posted July 23, 2015 Pierwszy kleks mnie zachwycił- serio. Natomiast dalej to już tylko coraz gorzej Jakby był taki jak na pierwszej próbce to biorę w ciemno, ale tekst napisany tym atrmantemwy jest jakiś taki nijaki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 23, 2015 Author Report Share Posted July 23, 2015 Niestety kleksy to tak tylko dla zabawy, żadne pióro tak nie pisze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted July 23, 2015 Report Share Posted July 23, 2015 Wiem, ale na kleksie kolor jest bardzo fajny Gdyby podobny kolor prezentował podczas pisania nim to bym był na tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 23, 2015 Author Report Share Posted July 23, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.