Adam76 Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Witajcie, dostałem zawiadomienie z działu pocztowo-celnego o nadejściu przesyłki z Japonii i aby dopełnić formalności celnych. Dałączyli list przewozowy i chyba fakturę. Na jednym i drugim jest "gift" o wartości 81$. Załączam scany: Nie mogę dodać zdjęć!!!! Edited January 30, 2015 by Adam76 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamon Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Dostałeś, i co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam76 Posted January 30, 2015 Author Report Share Posted January 30, 2015 Co mam im odpisać? Przetłumaczyć fakturę czy napisać oświadczenie,że jest to prezent "gift" o zadeklarowanej wartości? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Wiej bracie póki czas!!! A tak poważnie, temat był poruszany w kilku wątkach. Ponieważ Japonia nie należy do UE, Urząd Celny ma prawo nałożyć na towar cło (taryfikator znajdziesz na stronach Izby Celnej) oraz VAT. Teoretycznie "gifty" nie podlegają podatkowi VAT, ale jest to procedura mocno naciągana więc nie liczyłbym, że uda się coś wytargować. Trochę więcej na ten temat tu: http://www.polskieradio.pl/42/259/Artykul/1072674,Zakupy-za-granica-jak-ominac-podatek-VAT-i-clo Edited January 30, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Nie mogę dodać zdjęć!!!! Zablokowali Ci komputer!!! To już koniec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Z UC przychodzą zawsze dokładne instrukcje. Przeczytaj może na początek dokładnie co ci napisali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 swoją drogą, niesamowicie szybko doszło! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamon Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Co mam im odpisać? Przetłumaczyć fakturę czy napisać oświadczenie,że jest to prezent "gift" o zadeklarowanej wartości? Przetłumaczyć fakturę i napisać na niej, co to za gift (pióro wieczne?). Może wystarczy i nie będziesz musiał dostarczać faktury, ani pisać wyjaśnień. Skoro przysłali papiery, to na pewno naliczą VAT, bo na cło jest za mała kwota (ale cło to grosze w porównaniu z VATem). Edited January 30, 2015 by adamon Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Hmmm... tak na "zdrowy chłopski rozum" przesyłka ewentualnie podchodziła by pod "gift" gdyby nie miała zadeklarowanej wartości. Jak ma, a do tego urząd przysłał cło (niewielkie) i vat (to jest większy 'dodatek') trzeba płacić, ale to dopiero przy odbiorze. Tak jak napisała @kasiasemba - w liście powinieneś mieć instrukcję dokładną czego chcą - w moim przypadku wystarczył pdf z e-bay'a i paypala, przesłane mailem, jako potwierdzenie kwoty transakcji/wartości przedmiotu. Dla własnego spokoju nie upierałbym się, że to prezent zwolniony z opłat. Chyba, że dostałeś z Japonii pełną informację o takim brzmieniu i faktycznie jest to prezent. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 swoją drogą, niesamowicie szybko doszło! Nie wiem jak w tym wypadku wyglądało tempo, rekord którego doświadczyłem to 7 dni licząc od dnia kliknięcia "kupuję" do zabrania paczki z poczty (Japonia-->Polska). Ale wtedy UC przełożył tylko z półki na półkę i obyło się bez "dodatkowych" kosztów i przedłużania terminów. Jak już wcześniej wiele razy pisano - z UC nie ma reguły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam76 Posted January 30, 2015 Author Report Share Posted January 30, 2015 Chyba, że dostałeś z Japonii pełną informację o takim brzmieniu i faktycznie jest to prezent. Chcę dodać zdjęcia co dostałem i nie mogę przekopiować. Wcześniej kopiowałem plik zdjęcia i wklejałem do postu a teraz nie chce wkleić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Jeśli dołączyli fakturę, to o prezencie raczej nie może być mowy. Tak na logikę. Skoro z jakichś przyczyn, być może po prostu losowo, nałożyli na przesyłkę cło i VAT, to teraz prawdopodobnie dokładniej przyjrzą się sprawie, jeśli będziesz składał wyjaśnienia. Biorąc pod uwagę koszt zakupu (81 USD) plus jeszcze koszt przesyłki, który również podlega opodatkowaniu, w sumie do dopłacenia będzie pewnie około 100 zł. Pytanie czy jest sens ryzykować sankcje za unikanie opłacenia podatku oraz dodatkowe opłaty za składowanie przesyłki w Urzędzie Celnym (a takowe też mają prawo naliczyć). Możesz załadować zdjęcia przez www.imageshack.com albo www.imgur.com Więcej na ten temat tu: http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/4701-wstawianie-zdj%C4%99%C4%87-na-forum-tutorial/ Edited January 30, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikita Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Ja wolałam zapłacić i spać spokojnie. Jeśli deklarujesz, że to gift - a teoretycznie masz takie prawo, to piszesz na miejscu w UC stosowne oświadczenie... uprzedzony o odpowiedzialności karnej za poświadczenie nieprawdy... więc czasami może skórka nie warta wyprawki jeśli umowa została zawarta przez Internet, a jak wiadomo, w Internecie nikt anonimowym nie jest... Tylko pytanie, czy komuś w UC będzie się chciało dociekać czy to prezent czy zwykły zakup na aukcji....Sam musisz zdecydować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam76 Posted January 30, 2015 Author Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Udało mi się wstawić. Dostałem takie kwity. Edited January 30, 2015 by Adam76 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Udało mi się wstawić. Dostałem takie kwity. Normalna fakturka, jest co prawda parafka przy gifcie ale... powtórzę za Niką i za sobą - podaruj sobie spokój - nie wiesz czemu jest zaznaczony gift, kupiłeś tak-i-tak, co potwierdzasz stosownym dokumentem, niech UC przysyła, regulujesz na poczcie podatek i cieszysz się nowym nabytkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) No cóż, to jest faktura i list przewozowy. Temat prawa podatkowego, szczególnie z odniesieniu do VAT, jest niezwykle śliski i niejeden się już z niego doktoryzował (a jeszcze więcej popadło w tarapaty). Parę słów na temat zwolnienia z VAT-u prezentów znajdziesz tu: http://www.gofin.pl/17,1,62,160058,prezenty-o-malej-wartosci-i-probki-nowe-zasady-opodatkowania.html Tylko pamiętaj, że jeśli uzyskasz zwolnienie z podatku VAT, to powinieneś wykazać wartość prezentu w rocznym zeznaniu podatkowym i zapłacić od niego podatek dochodowy. Tylko czy warto tak kombinować? Edited January 30, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Nie ma się co z UC zabawiać, to są groźne ludzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Nie ma się co z UC zabawiać, to są groźne ludzie Oczywiście że można, bo oni też nie są nieomylni. Tylko skórka musi opłacać się za wyprawkę. Jeśli masz do zyskania paręset tysięcy złotych albo i więcej to jak najbardziej. Warto wówczas zapłacić sporo prawnikowi, który jest specjalistą w tej dziedzinie (a oni się cenią, oj cenią). Ale ryzykować smród i grzywnę (bodajże do 5000 zł) żeby zaoszczędzić stówkę, to się zdecydowanie nie opłaca. Edited January 30, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Oczywiście że można, bo oni też nie są nieomylni. Tylko skórka musi opłacać się za wyprawkę. Jeśli masz do zyskania paręset tysięcy złotych albo i więcej to jak najbardziej. Warto wówczas zapłacić sporo prawnikowi, który jest specjalistą w tej dziedzinie (a oni się cenią, oj cenią). Ale ryzykować smród i grzywnę (bodajże do 5000 zł) żeby zaoszczędzić stówkę, to się zdecydowanie nie opłaca. Nie mówię o takiej sytuacji, tylko o tej konkretnej. Gdzie jak byk jest, że to towar, a celnicy nie od dziś się tym zajmują Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romii Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 W tej konkretnej sytuacji trzeba grzecznie zapłacić Cło i VAT. Żadne tłumaczenia nie pomogą. Faktura na 81USD jest ewidentna, wystawiona na odbiorcę, zgodna ze stanem faktycznym i wartością pióra. To że wysyłający zaznaczył GIFT zamiast OTHER nie zmienia tutaj nic. Tak jak powyżej zostało napisane - około 100 zł do zapłaty i można cieszyć się nowym nabytkiem. Jak celnik będzie uparty to do kwoty 81 USD na fakturze doliczy koszty przesyłki - jeśli to EMS to pewnie ze 25USD albo więcej. Od kwoty za przesyłkę tez ma prawo naliczyć VAT - więc chyba lepiej nie kombinować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Escribo Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Z doświadczenia powiem tak, najlepiej przetłumaczyć fakturę i opłacić należny VAT i cło - nie będą to wielkie koszty bo i faktura nie jest duża. Paczki które są wysyłane z Japonii zawsze mają zdeklarowaną wartość, nawet gdy są prezentem lub próbkami (z tymi mamy częsty kontakt ) Zdarzyło się Nam kilkukrotnie, że celnicy w Katowicach poprosili o pisemne potwierdzenie z Japonii, że są to próbki i paczki zostały puszczone bez obowiązku płacenia VAT i cła. Ale obawiam się, że jeśli faktycznie doszło do zakupu i nie jest to prezent, to będzie ciężko się na to powołać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam76 Posted January 30, 2015 Author Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Kończymy temat. Wysłałem do celnego email z potwierdzeniem zakupu. Wysłałem pdf z wykazem zakupów na eBay. Zobaczymy jak to przyjmą. Suma sumarum: nie warto było sobie zawracać głowy z zakupem na Ebay. Koszt zakupu + koszty celne to wyjdzie: 500 PLN. W Polsce znalazłem takie pióro za 547 PLN w dodatku na F.VAT. na czym mi zależało. Zdecydowałem się na zakup na eBay tylko i wyłącznie dlatego,że miało być dużo taniej. Bez kosztów celnych tak by było jednak okazało się, że nie warto było. Edited January 30, 2015 by Adam76 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M-kwadrat Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Już gdzieś pytałem ale nie było odpowiedzi ale może będąc bezpośrednio zainteresowanym będziesz wiedział. Czy ten VAT doliczony przez US jest jakoś dokumentowany w sposób który pozwala go wliczyć w koszty VAT-owskie jak z faktury VAT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 (edited) Kończymy temat. Wysłałem do celnego email z potwierdzeniem zakupu. Wysłałem pdf z wykazem zakupów na eBay. Zobaczymy jak to przyjmą. Suma sumarum: nie warto było sobie zawracać głowy z zakupem na Ebay. Koszt zakupu + koszty celne to wyjdzie: 500 PLN. W Polsce znalazłem takie pióro za 547 PLN w dodatku na F.VAT. na czym mi zależało. Zdecydowałem się na zakup na eBay tylko i wyłącznie dlatego,że miało być dużo taniej. Bez kosztów celnych tak by było jednak okazało się, że nie warto było. Adamie. Tu nie ma reguł. Tym razem Ci się nie udało. Ja dzień wcześniej otrzymałem przesyłkę z Japonii z fakturą na 9960 yenów (jenów?). Według obecnego kursu to ok. 75 euro. Urząd Celny w Warszawie przybił pieczątkę i puścił bez opłat. Może dlatego, że kwota jest w ichniej walucie a urzędnikom nie chciało się przeliczać na złotówki żeby naliczyć podatek. Do M-kwadrat: Ja kiedyś dostałem fakturę wystawioną przez przewoźnika (konkretnie FedEx). Edited January 30, 2015 by Markol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted January 30, 2015 Report Share Posted January 30, 2015 Też kiedyś dostałem fakturę od FedExu, nie lubię ich. Sytuacja była taka, że zamówiłem pióro w Stanostwie. Podałem sprzedawcy numer kontaktowy, adres, wszystko, co trzeba. Minął tydzień, minął drugi. Napisałem do sprzedawcy, czy wysłał, czy może prześledzić przesyłkę. Po tygodniu okazało się, że FedEx odesłał ją do Stanostwa, bo - rzekomo - dwukrotnie nie zastano mnie pod podanym adresem. W podane przez nich dni cały czas ktoś był w mieszkaniu, co więcej nikt nie zadzwonił, nie było też awizo. Sprzedawca złożył reklamację, po czym wysłał do mnie przedmiot ponownie. Mimo że zaniżył cenę (na 25$) FedEx doliczył mi cło, VAT i opłatę manipulacyjną (łącznie około 70 PLN). Chyba była to taka mała zemsta. Od tej pory na wzmiankę o FedEx reaguję nerwowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.